Wyniki

Dziewczynki, niech Wasze fasolki zdrowo rosną :-) Spokojnych i bezporoblemowych ciąż życzę! Soniafka, dla Ciebie szczególne uściski od Majówek :-) Rośnij zdrowo :-D

Ochłonęłam... Wizyta pozytywna, bo: serduszko ok, szyjka ok, wyniki w normie. Dostałam ochrzan za +3 kg :baffled: i obecność ciał ketonowych. Dostałam też skierowanie na badania pod kątem tego mojego swędzenia, co by (w wersji optymistycznej) wykluczyć cholestazę :confused: Ale, że SYN to...

... bo to jest ON :rofl2:

Mój też na "wigilii" firmowej. Jutro wraca, bo nad Zegrzem mają hotel. Taa... niedawno wspominałam jaką miłością pałam do jego służbowych zlotów :crazy: A u mnie choinki brak. Od 3 lat mamy Zenona i żadna choinka tego potworka nie przetrwała :no: Więc po co mam się denerwować i sprzątać x razy...

Czyli brać urlop/zl na ten dzień? Nie dam rady latać z labolatorium do pracy (bo mam 2 min. od firmy)? Gratuluję córeczki :-D I zdrówka dla Ciebie! Moja sis juz lepiej, wstała z łóżka nawet. Teraz obserwacja szpitalna i a'la rehabilitacja. Wczoraj za to był hicior: sis w pierwszej dobie po...

Ooo, z Psim Aniłem też mam doświadczenia: ok. 2 lat temu zbierali kasę na odmalowanie boksów, a że mój szwagier jest prezesem firmy produkującej farby, zadzwoniłam i załatwiłam im darowiznę w postaci farb na kompletny remont i boksów i siedziby. Wymóg był tylko jeden :oficjalne pismo - prośba z...

Karmelowa, zrobiłam ;-) Niech sie stanie!!! Wynik: Na 27% będzie to chłopczyk. Na 73% będzie to dziewczynka.

Generalnie nie marudzę..., ale dzisiejszy dzień dobił mnie totalnie :szok: Ten mój wieśniak służbowy szuka na mnie haków, jak tylko może. I coś mi się wydaje, że ma już kogoś na moje miejsce... A, że ja się nie dam tak łatwo, to dymam po 10-11 godzin :crazy: Nie wiem tylko jak długo ta pociągnę...

Chętnie bym Ci oddała tak ze 2 kg cyca :tak: Witaj :-) I spokojnej reszty ciąży życzę! Też mam mieszane uczucia: z jednej strony wiem, że wariowałabym z nudów, z drugiej jednak strony czuję, że czas mi ucieka... Nie wiem kiedy zleciały te tygodnie, nie celebruję tego stanu, choć to moja...

GRATULUJĘ udanych wizyt! ZAZDROSZCZĘ córek i synów (u mnie nadal tabula rasa...) stazi, dbaj o siebie, no i niech Cię tam przebadają wzdłuż i wszerz ;-)

No nie brzmi to dobrze. A rozmowy z własnym facetem (a może raczej monolog?) na temat teorii związkowo - uczuciowych nie mają wg mnie większego sensu. Nie analizują, nie wyciągają wniosków. Jak grochem i ścianę... Ale jest sposób :tak: Mianowicie inny facet na horyzoncie. Niekoniecznie...

O i mosz :rofl2:

Wg mojego gina, dzidziol powinien mieć min. 400 gr do efektywnego połówkowego. Mnie wyznaczył na 23tc dopiero.

Wow! Szczuplutka jesteś i taaki brzuszek? Pięknie :-D

Ptysia! Bossskoo! I Ty piękna i brzuszek cudny :tak: I taki optymizm bije z tych zdjęć :-)

Ech, to się porobiło... Nic to i tak jest kupa szczęścia, czy z siusiakiem, czy bez ;-) Nie gadam do brzuchola, czasem tylko tulę. Mój M natomiast ma jakiś większy problem (?) Nie dotyka, unika kontaktu. Mam nadzieję, że to chwilowe. Może pierwsza reakcja na uwypuklony brzuch? Jak tak dalej...

U mnie podobnie - gin powiedział, że wyniki są ta dobre, że szkoda je zaburzać. 350 u mnie Gratuluję samych dobrych wieści :-)

:rofl2: :-D

pat&mom, mój też nie przepada, więc zamawia pizzę; efekt: tyjemy razem :rofl2:

Foch za fochem :-D Za dużo hormonów na 1 kB :-p Ja właściwie nic innego nie jem... Wy wymyślacie menu obiadowe, ja czytam i już mam na coś ochotę. I dupa - i tak kończy się na sushi. Gin powiedział, że nie ma nic przeciwko, bo wyniki mam idealne. Tak więc żywię się czekoladą, mandarynkami i...

WARIATKI :szok: Gratulacje! :-D

struss, ja mam dopiero w 23 tc. W grudniu szybkie usg, żeby posłuchać serducha, a w styczniu duże usg. Gin powiedział, że najlepiej, żeby dziecię osiągnęło 400 gram do badania. czy to możliwe, że styczniu to już będzie taki duży klocek? :szok:

Lepsze to niż chipsy ;-) ALE pamiętaj, że mają dużo cukru :-( Też tak mówiłam, mając 22 lata ;-) Mam 32 i w drodze pierwsze dziecko :cool2: Ja mam Chatkę Puchatka (czyt. letni domek) koło Rucianego i bardzo bym sobie życzyła zamieszkać tam na starość :-) A mój nieślubny cierpi na tę samą...

A tu: Aquarius hotel SPA nad morzem - hotel w Kołobrzegu Daleko, bo 600 km, ale jak to u mnie, na farcie całe życie: otóż z aquariusem współpracuję od roku, w ramach różnego rodzaju barteru. No i dostałam voucher od nich na pobyt 4 dniowy, w ramach podziękowania za udaną współpracę :zawstydzona/y:

nadzieja, o cholera :szok: Faktycznie drążą! A przez te 1,5 roku byłaś na jakimś zwolnieniu lek.?

Gratuluję chłopaczka! Jeszcze trochę i zostanę ostatnim mamutem bez wiedzy kto tam siedzi... Ja miałam ostatnio. Ale nie pamiętam wartości. Powiedział, że wszystko super i tyle zapamiętałam. Ja mam za każdym. Ooo, Ty to masz rozstrzał :-)

martuska, na bank będzie pięknie! Taak, przestrzeni mi brakuje na 60m :-( Ale to się musi zmienić, daję sobie 2 lata ;-) I tak Wam pozazdrościłam tego wyjazdu, że w piątek jedziemy na 4 dni do SPA oczywiście :-D Moje wizyty: 17/12 - zwykła wizyta, 14/01- połówkowe :-)

Ja się przywiązałam emocjonalnie do pierwszej i jej się trzymam. Mona, 2 dni to żadna różnica, data jest bardziej "umowna" i tak dzieciak zrobi, co będzie chciał :tak:

Ja chodzę prawie tylko w spódnicach i sukienkach. Póki co, rajstopy kupuję rozmiar większe niż do tej pory i to wystarcza. Nie czuję dyskomfortu. Ciążowe widziałam w Rossmanie, w przyjaznej cenie.

monaadams, pewnie dlatego, że dzidzia urosła szybko; u mnie termin 21/05 stał się 19/05