reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Ja też jeszcze czekam na wyniki. Poprzednim razem przyszły o 20.30, więc różnie to bywa.
  2. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Dziewczyny, byłam jednak dziś na becie (nie wytrzymałam) i teraz czekam 😬
  3. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Jeżeli wyjdzie pozytywna beta, szła bym do pierwszego lepszego lekarza, żeby dostać leki. Czy wiesz, jakie te leki mają być? Może je wypisać każdy lekarz. Może masz jakiegoś wśród znajomych?
  4. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Mogę się wypowiedzieć w sprawie moczu: rano na pewno jest bardziej skoncentrowany, nawet jak w nocy wstawałaś siku. Widzę to po testach ciążowych. Mimo że wstaje nocy, rano kreski wychodzą całkiem widoczne, a są już przecież z kolejnego moczu niby. Co do Lh, to nie pamiętam, ale możliwe, że rano...
  5. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Widzę! :) tylko nie widzę, jakiego koloru jest kreska. U mnie wygląda szarawo, ale ja mam wyświetlacz słaby w kolory.
  6. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Melduję, że ja - póki co - nadal w ciąży. Nie mogłam dziś spać, ciągle się martwię, że będzie kolejny biohem ☹ Zrobiłam dziś dla porównania facelle i pinka. Zobaczcie, jaka różnica. Facelle już całkiem mocno się wybrwiło, a pink ledwo.
  7. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Zobacz, ile nas tu jest. I każdej z nas nie wychodzi mniej lub bardziej. Ale koniec końców powolutku dziewczyny stąd znikają. Mityczni "wszyscy" nie istnieją:) A patola... No cóż. To, że im dzieci sie rodzą, wcale nie oznacza, że są potem zdrowe.
  8. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Jakbym czytała o sobie. Najchętniej bym jeszcze asystowała komórce jajowej przy wykluciu z pęcherzyka, zeby skontrolować każdy milimetr całego procesu. Ale po ostatnim biochemie nabrałam trochę pokory i pomyślałam sobie, że daję nam czas do końca roku, a wtedy pewnie skończymy starania i...
  9. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Nie zniechęcaj się, szybko zaczniesz zauważać pewne prawidłowości:) Co do śluzu, to u mnie zawsze jest bardziej widoczny przed owulacją, potem już mniej.
  10. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Rozumiem i dziękuję za radę, na pewno pójdę po pinka strumieniowego 😁 co do facelle, to mnie akurat do tej pory nie oszukały, wyłapały oba biochemy, a jak te się kończyły, to kresek już nie było. Ale pink musi wjechać zgodnie z procedurą, wiadomo:)
  11. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Od stycznia, to też niedużo czasu. Wierzę, że wam się uda!!! Skoro coś się zadziało, doszło do zapłodnienia, to wierzę, że organizm chce się rozmnażać:)
  12. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    U nas się udaje, ale - póki co - nie do końca. Obawiając się kolejnego biochemu ten ostatni miesiąc prawie cały spędziłam w bezalkoholowym ramadanie (z wyjątkiem dwóch kieliszków wina w majówkę i w wielkanoc), mąż zresztą tak samo. Do tego u mnie wjechał ovarin, a u niego fertilman. Wcześniej...
  13. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Pierwszy biochem był w sierpniu, a ostatni w ub. miesiącu.
  14. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Na pewno będę robić betę, ale może jeszcze nie dzisiaj. Miesiąc temu od razu poleciałam, beta była niska, a dwa dni później jeszcze spadła i było po ciąży. Tzn ja wiem, że wcześniej czy później i tak będę musiała iść, ale tym razem chce na spokojnie, z chłodną głową. Przez najbliższe dni porobię...
  15. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Dziękuję:) choć po 2 biochemach ciężko mi wykrzesać z siebie optymizm.
  16. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Dziewczyny, niw wytrzymałam i zrobiłam test jeden dzień wcześniej. Widać tu coś? Dziś 9-10 dpo.
  17. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Z mojego cyklu też raczej nic nie będzie. W nocy przestały mnie nagle boleć piersi. Pomimo brania duphastonu, co jest dosyć dziwne. Do testowania jeszcze 2 dni, a do okresu jeszcze więcej, ale znam swój organizm i czuję, że to koniec dla tego cyklu. No nic, może w następnym będzie lepiej.
  18. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    Ja z kolei dużo spaceruję w tę majówkę - jakoś tak wyszło, że robimy codziennie po ok. 20 tys. kroków, żrę duphaston i cierpliwie czekam na testowanie w czwartek. Ps. Taka cisza tu była, że już myślałam, że znowu forum się zacięło 😆
  19. Ludmi_mom

    Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

    Bardzo proszę o wpisanie mnie z testowaniem na 5 maja. Widzę też, że sporo z was testuje z kolei w moje urodziny - 15 maja. Życzę wszystkim powodzenia! :)
  20. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    To już może wyjść. Testuj, czekamy!:)
  21. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    Trzymam kciuki za wizytę i test! A ile to dpo? Czy test już będzie miarodajny? Jeżeli chodzi o mnie, to ja dwa dni temu wylazłam z seks roomu i usiadłam grzecznie na ławce. Łykam duphaston popijając winem bezalkoholowym :D Testować mam zamiar jakoś 5 maja (pierwszy raz), a potem się zobaczy.
  22. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    "Suplement diety Ovarin zawiera dwie formy izomeryczne inozytolu (mio-inozytol i D-chiro-inozytol), aktywną i łatwo przyswajalną formę kwasu foliowego (L-metylofolian wapnia), witaminy z grupy B, w tym witaminę B12 w formie metylokobalaminy, oraz witaminę D".
  23. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    Cześć dziewczyny, zastanawiam się, czy Ovarin brać cały cykl czy po owulacji lepiej inne witaminy?
  24. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    Najlepsze jest to, że przez cały dzień było ok. Dopiero jak zdjęłam, zaczął się cyrk. Nie wiedziałam, że oko może boleć 😳
  25. Ludmi_mom

    Staraczki 2022

    @Moonstone @pluto_nova , będzie działane:) było też działane w środę i czwartek, a wczoraj się nie udało, bo podrażniłam sobie oko soczewkami na tyle, że musiałam w nocy okłady robić z herbaty i wzięłam nawet tabletke przeciwbólową. Nigdy czegoś takiego nie miałam... no więc, seksy odeszły na...
Do góry