Smagane majowym deszczykiem kreseczki, kwitnące jak wiśniowe drzewka (tudzież wchodzące jak wiśnióweczka)

[Ludmi_mom]

Nie zabijam optymizmu ale to te cholerne facelle ( jeśli się mylę popraw mnie) potwierdź koniecznie innym testem lub beta. Bo one niestety są fałszywie pozytywne u wielu osób trzymam mocno kciuki !

Rozumiem i dziękuję za radę, na pewno pójdę po pinka strumieniowego co do facelle, to mnie akurat do tej pory nie oszukały, wyłapały oba biochemy, a jak te się kończyły, to kresek już nie było. Ale pink musi wjechać zgodnie z procedurą, wiadomo

 

[natinatkanati]

Doskonale pamiętam ten czas i trzymam kciuki żebyś nie musiała się przyglądać zbyt długo

Oszaleje, dziś już nie ma żadnego śluzu. Może trzeba olać te obserwacje i działać na spontana...

 

[Ludmi_mom]

Oszaleje, dziś już nie ma żadnego śluzu. Może trzeba olać te obserwacje i działać na spontana...

Nie zniechęcaj się, szybko zaczniesz zauważać pewne prawidłowości Co do śluzu, to u mnie zawsze jest bardziej widoczny przed owulacją, potem już mniej.

 

[Moonstone]

Oszaleje, dziś już nie ma żadnego śluzu. Może trzeba olać te obserwacje i działać na spontana...

Może być wewnątrz szyjki, spokojnie jak testy?

 

[Harinka]

Dziewczyny, niw wytrzymałam i zrobiłam test jeden dzień wcześniej. Widać tu coś? Dziś 9-10 dpo.

Pewnie że widać gratulacje

 

[natinatkanati]

Może być wewnątrz szyjki, spokojnie jak testy?

Wczoraj o 12:00 owu pozytywny prawie, potem 17:00 negatyw, dziś będę testować po pracy o 17:00.

 

[natinatkanati]

Nie zniechęcaj się, szybko zaczniesz zauważać pewne prawidłowości Co do śluzu, to u mnie zawsze jest bardziej widoczny przed owulacją, potem już mniej.

Dziś mam wrażenie, że juz jest suchutko. Ten ciągnąco-galaretowy śluz był 1 dzień i w sumie teraz mi się kojarzy, że miesiąc temu też miałam tylko 1 dzień taką wydzielinę

 

[Carolina123]

Po jakim czasie od biochemu udawało ci się zajść, jeśli mogę zapytać? Potrzebuje się czymś pocieszyć.

w moim przypadku udało się w 3 cyklu od biochemu. Ale u mnie po drodze wyszła IO, za wysoki poziom glukozy na czczo, tarczycę musiałam zbić do 1,5 lub niżej. Czytając wpisy innych dziewczyn bardzo liczyłam, że uda się w pierwszym cyklu.

 

[Harinka]

U mnie dziś śluz płodny. Lekarz przewidywał owu na jutro tak więc dziś będziemy działać..

 

[Moonstone]

w moim przypadku udało się w 3 cyklu od biochemu. Ale u mnie po drodze wyszła IO, za wysoki poziom glukozy na czczo, tarczycę musiałam zbić do 1,5 lub niżej. Czytając wpisy innych dziewczyn bardzo liczyłam, że uda się w pierwszym cyklu.

Ja liczyłam na te 3 miesiące właśnie i chyba przyszedł ostatnio pierwszy kryzys. Ja wiem ze częstotliwość i w ogole, ale chyba po raz pierwszy czuje ze zaczyna mi to ciążyć, nawet supli mi się nie chce już łykać