reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyniki

  1. martula

    Kondolencje Dla Rodzicow Maji

    Wciąż pamiętam, mimo upływu lat. Majeczko
  2. martula

    Matylda

    Bardzo mi przykro Irka :( Matyldo, aniołku kochany
  3. martula

    Czerwiec 2009

    Ojej :no::no: To straszne. Szukałam tu dobrych wiadomości.
  4. martula

    Pola Wesołowska

    bardzo mi przykro. Będę się modlić za rodziców Poli i małego aniołka. Siedzę i wyję.
  5. martula

    Kondolencje Dla Rodzicow Maji

    Ja też cały dzisiejszy dzień powracam do Mai.
  6. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Moniko - ściskam i modlę się.
  7. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mońcik - wiesz, miło czytać, ze trzymasz się i nadal porażasz energią. Co do adopcji - to bardzo szlachetne z Twojej strony, że chcesz jakiemuś maluszkowi dać miłość, ciepło i dom..Tyle jest niechcianych dzieciaczków - a ten który trafi do Was będzie z całą pewnością bardzo szczęśliwym...
  8. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Witam mamę Moniki - miło mi poznać panią - mamę takiej wspaniałej dziewczyny jaką jest Monika. Jakoś mi znowu smutno, bo dzisiaj jest 19..to już miesiąc..Ech..Wciąz zaglądam na strronkę Mai - przeglądam zdjęcia i nie wierze. Dobrze, że Monia ma Marcina - takiego dobrego męża - to skarb, że...
  9. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Monika - ja wiem, że Ci bardzo cięzko, ze długo byłaś dzielna, trzymałaś się. Masz prawo płakac kochanie, każdy to rozumie. Matko, jak myślę o Tobie to mi serce pęka. Skarbie - trzymaj się. Jedyne co mogę to modlić się za Ciebie i to właśnie robię codziennie. Pragnę by Bóg dodał Ci sił. Nie...
  10. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mońcik - wiesz, ja tak własnie myślałam, że Majeczka nakręca Ciebie i trzymasz się dzieki niej - bez chorób itd. A teraz ..hm, rozumiem że teraz dopiero masz chwile słabości, bo już nie musisz być dla niej silna. Ale Moniczko - bądź silna dla nas - bo ja ciągle o Tobie mysle, modlę się. Wierzę...
  11. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mońcik - to pięknie, że myslisz tak o Malwince. Jesteś cudowną osoba- zawsze myslisz o wszystkich. Buziaki - modlę się o Cibie i Marcina.
  12. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Moniko - Marcinie - bede sie za Was modlić każdego dnia. Prosic o łaski dla Was, byście mieli całe szczęście świata. Zasługujecie na to. A Maja - nigdy jej ie zapomnę...Wasza historia odmienila moje życie, postrzeganie świata...
  13. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Będe Ci wdzięczna za informacje w sprawie Zosi - od kiedy Mońcik nam o niej opowiedziała - modlę się o nia każdego dnia. Składam ręce do Boga i proszę - ona ma u niego wstawiennictwo - Majeczka już tam jest. A dlaczego - jesli mogę spytać - żadna fundacja nie pomaga Zosieńce?? Wiesz, tak łatwiej...
  14. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Krupka - konto Malwinki znam i pamiętam o niej. W miare mozliwości będę pomagać tym dzieciom, dziękując w ten sposób Bogu za zdrowie mojej córeczki.
  15. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Ostatnio piszę już mniej, choć ciągle tu zaglądam. Przyznam, że zgadzam się z Nieistotną, że pewne rzeczy wydają mi się przesadzone - np poprzerabiane zdjęcia, ale chyba najgorsza dla mnie była ta klepsydra. Nie chce nikogo krytykować, bo kazdy pisze tu co czuje, ja natomiast czuję to widac...
  16. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mońcik - przykro mi, że musiałaś przejść przez te zakupy. Ze to na pożegnanie... Kochana, trzymaj się, proszę.Serce mi się kraje na myśl o tym, co teraz przeżywasz. W całej tej historii Ty sama jesteś dla mnie wspaniala, ale i czuje głeboki smutek na mysl o tym wszystkim co przezyłaś. Z całego...
  17. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Ja też uważam, że potwierdzenie nie jest potrzebne. Mońcik - kochana - nie musisz nas prosić o modlitwę, to już nam weszło w nawyk. A co do tego jak się czujesz, to zrozumiałe, że wszystko Cię boli, bo przecież cierpi Twoja dusza. Maję powołał Jezus do sibie, ale to normalne, że Ty jako mama...
  18. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Madzia - pieknie to napisałaś. Niestety, mi nadal smutno i chyba czas isć popłakać w poduszkę, pomodlić się z MMM. To już tak u mnie zostanie.
  19. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mońcik - nawet nie wiesz jak mi miło, że jesteś tu z nami, mimo, że pewnie ten net Ci nie w głowie. Co do pościeli - ja bym nie wyprała - nic Cię nie goni, a poza tym - w ogóle nie muszisz jej prać przeciez. Jesteś bardzo silną i dzielną kobietą, szczerze Cie podziwiam i nie ustaję w modlitwach...
  20. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Ja też oddaję swój głos na żywe kwiaty, przelew już puściłam. Żywe mają znacznie więcej uroku i wcale nie padną szybciej niż sztuczne się zabrudzą.
  21. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    I ja zaraz zrobię przelew, strasznie mi przykro, że to na wieniec, a nie na prezent..Bardzo chciałabym pojechać na ostatnie pożegnanie, ale ode mnie to ponad 3 godziny w 1 stronę. W każdym razie myślę o tym. Nic więcej zrobić nie mogę niestety.
  22. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mam nadzieję, że mala Zosia sobie poradzi i że będziemy otrzymywały wieści od niej, choć nie wiem, czy któs ma z jej mamą kontakt. Będę tu zagladać jak przedtem i czekać na wiadomości od Mońcik.
  23. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Pod tym ja się podpisuję.
  24. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Mońcik - dziekuje Ci, że to napisałaś, bo choć teraz płaczę jeszcze bardziej to Twoja wiara mi się udziela, jeśli Ty jej nie tracisz. Biedna Majeczka, tak mocno cierpiała. Mam nadzieję, że Twój Marcin zdążył, że i on pożegnał to wspaniałe, dzielne dziecko, któremu wszyscy życzyli wyzdrowienia...
  25. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Ja też tu ciagle jestem, czekam, chociaż nie wiem na co. Tak jak martwiłam się o Maję, teraz martwie sie o Monikę i jej męża.
  26. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Nieistotna - piekne słowa.
  27. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Zapalę i ja.
  28. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Oczywiście, że to nie jest czas na pytania, teraz nasze ? nie mają już znaczenia. Po prostu - chyba każdy na tym forum wierzył, że będzie dobrze. Jesteśmy tylko ludźmi...Do mnie to chyba nie dociera jeszcze.
  29. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Hm..krwotok? Matko, ale jaki? Mi się ciągle wydawało, że najgorsze już za nimi, że teraz już będzie tylko lepiej. Naprawdę nic nie rozumiem, nie potrafię oswoic tej mysli, że to już koniec, że Maja odeszła. Jestem chyba naiwna, bo ja nawet nie zakładałam, że Maja może nie przeżyć. smindek -...
  30. martula

    proszę pomóżcie Mai!!!

    Magda - dziękuję, ze nam to napisałaś. Bałam się, że Monika dowiedziała się przez telefon. Ale co się własciwie stało? Jaki to był kryzys? Jeśli Monika będzie czegokolwiek potrzebowała napisz nam to, choć poza modlitwą pewnie niczego, bo straciła to co było najcenniejsze dla niej...Też martwię...
Do góry