reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ach masz ci Tynka aparatki:tak:,

Dzięki Haniu za linka przeczytam z przyjemnością, no i miłego spotkania dziewczyny.:tak:
 
reklama
Wpadam tylko na chwilkę - ostatnie dni przed powrotem do pracy są jakieś takie krótkie :-( poza tym mamy kryzys małżeński :-(

ale ciągle o Was kochane myślę i ściskam serdecznie
 
Mońcik - wiesz, miło czytać, ze trzymasz się i nadal porażasz energią. Co do adopcji - to bardzo szlachetne z Twojej strony, że chcesz jakiemuś maluszkowi dać miłość, ciepło i dom..Tyle jest niechcianych dzieciaczków - a ten który trafi do Was będzie z całą pewnością bardzo szczęśliwym maluszkiem.

Haniu - z Twojego powodu równiez mi przykro - mam nadzieję, że wkrótce zobaczymy suwaczek odliczający Ci czas do szczęśliwego rozwiązania :)

Tynka - córa jest powalająco szczera :D
 
Przeczytałam cały post na temat MAI
[*] i jestem załamana i smutna...
właśnie dziś trafiłam na forum wiec jestem nowa...
ale to co przeczytałam mnie po prostu wzruszyło...
Wszystkiego najlepszego dla MM :)
ale z tego co przeczytałam widzę ze jest lepiej
 







teraz te aniołki Ci Moniko wysyłam a póniej inne pozdrawiam ..............ach to smutne az łezka mi się zakreciła.......................
 
Mońcik - mi spodobały się - hmmm nie wiem jak inaczej określić - te dwa pierwsze aniołki, malutkie dziewczyneczki. mam nadzieję, że grafik coś ślicznego zrobi dla Twoich Kruszynek. a z jakiego kamienia zamierzasz zrobić nagrobek - jeśłi mogę oczywiście o to spytać.
ja jak szukałam nagrobka i odpowiedniego kamienia do mojego Tatki, to podeszłam do tego, że w sumie to tam będę sięz nim widywać i w sumie "milej i łatwiej" szukało mi się nagrobka.
 
ach to smutne az łezka mi się zakreciła.......................
To fakt... strasznie smutno wybierać nagrobek, płytę, wieniec dla własnego dziecka... ale w tym całym cierpieniu daje to pewne poczucie ze robi sie COŚ dla swojego dzieciaczka :-( przykre jest to, że tylko tyle możemy zrobić :-(
 
Ines - albo aż tyle. moja koleżanka, z którą byłyśmy równo w ciąży urodziła w 21 tygodniu. cały czas mi mówi, że w tym wszystkim najbardziej " cieszy" ją fakt, że Kubuń ma grobek, że ma gdzie iść.
 
reklama
Ines - albo aż tyle. moja koleżanka, z którą byłyśmy równo w ciąży urodziła w 21 tygodniu. cały czas mi mówi, że w tym wszystkim najbardziej " cieszy" ją fakt, że Kubuń ma grobek, że ma gdzie iść.
U mnie jest dokładnie ta sama sytuacja... mój Synek urodził się w 21 tygodniu... nie chcieli mi pozwolić Go pochować ale wywalczyłam to i jedynie dzieki pomocy pewnego wspaniałego człowieka ze szpitala udało nam się "wykraść" naszego Synka i pochować Go... Nie wiem co bym zrobiła gdybym nie miała tego maleńkiego grobu, miejsca gdzie mogę "zadbać" o mojego Synka...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry