Ewa o jakiej Dominisi piszesz w podpisie ??
Martusiu, jej historia jest na Dominika Kitlińska, była mi ona bardzo bliska, umarła w piątek nad ranem i nie mogę się z tym pogodzić :-(
A tak ponadto u nas nocka ok, małe ładnie spały. Teraz ucinają sobie drzemkę, Juluś jak wstanie to zjemy obiadek. Teście już wrócili, więc pewnie z nimi spędzą popołudnie. Za oknem szaro, zimno i ponuro :-( niestety, zima idzie :-( jakaś chandra mnie łapie buuuuu
ale cóż Wam będę smęcić... udanego dnia kobitki
Ostatnia edycja: