Wyniki

pojechaliśmy po pączki-ledwo w samochodzie wysiedziałam, na stacji benzynowej chodziłam w kółko, potem jeszcze mini zakupy w biedronce-1RAZ ominęła mnie w ciąży duża kolejka, jeszcze pani kasjerka się nagadała jak ludzie mogli mnie nie przepuścić:-D pytała się ile mi jeszcze do końca zostało...

powodzenia Cortina! no to super Lorena, że już mały jest z Tobą a ja mam pierwszą ciężką noc w ciąży, od 04.20 nie jestem w stanie się położyć, usiadłam dopiero teraz, bo ból na to nie pozwalał wcześniej, mam wrażenie że to może dzisiaj, z godzinę temu już miałam męża budzić, że nie wytrzymuję...

ja to podziwiam mojego męża, że tam cierpliwie ze mną czekał, wyszliśmy z domu o 11, a wróciliśmy o 16, do szpitala samochodem jedziemy 15minut :-P

jakieś skurcze na ktg trzy były, ale ja ich nie czułam, usg ok, ale nie wiem ile mała waży, a potem dłuugo czekałam na wizytę na izbie przyjęć, padł system komputerowy i weszłam do gabinetu, ale lekarz stwierdziła, że skoro mnie w poniedziałek badali to mnie zapiszę na sobotę i tyle

no to spiesz się, biegaj, bo w sumie szanse na spotkanie mamy :-) po terminie to już badanie konkretniej wygląda, skoro mam je mieć co 2 dni to może faktycznie one sprawią, że kiedyś urodzę, córa skacze w brzuchu, więc chyba aż tak ciasno to tam nie ma, w końcu przytyło się te 19kg...

Cortina ja rezerwuję 10 luty, bo 9 i 10 chciałabym być w szkole:-) póki co nie prowadzę działań przyspieszających, bo w sumie jakoś specjalnie nie narzekam na ciążę, na filmie przysypiałam wczoraj przed 22, a ledwo wstałam o 10, jedną przerwę na siku koło 6 miałam, ale ja to jak zamykam oczy to...

Kasiulec wrócił z torbą :angry: Nastawiłam się za bardzo, że chociaż usłyszę, że jeszcze nie, ale niedługo, a tak to mam wrażenie, że jeszcze będę czekać, czekać i jeszcze raz czekać...lecę sprzątać, a potem na dłuuugi spacer

słabo trzymałyście, w środę oprócz ktg będę mieć jeszcze usg, żeby sprawdzić ile waży, póki co powiedzieli, że małej się nie spieszy

Gratulacje mamusiaM!!!:-)

hmmm....widzę, że tu poważne rezerwacje

no dobra:-D moja lekarz mówiła, że po 10 dniach od terminu wywołują, a wcześniej to jedynie jak coś jest nie tak, więc nie strasz, bo ja mam nadzieję, że wszystko się samo rozkręci

ja jutro mam o 11 wizytę w szpitalu-trzymajcie kciuki, żebym im tam zaczęła rodzić:-D jadę z torbą i walizką jakby co, będą czekać w samochodzie

teraz taką pizze sobie zjedliśmyw ogóle ostatnio przeżywam radość z przebywania w kuchni, wcześniej robiłam obiadki, żeby coś zjeść, a teraz to tylko szperam w różnych przepisach i zastanawiam się co by tu zrobić... dzisiaj mówiłam do męża, że nie jadę windą, tylko po schodach,a On mi na to, że...

Martuszka, ale czad! Gratulacje!

ja najbardziej bym chciała urodzić pomiędzy 1 a 6 dokładna data nie ma znaczenia

https://www.facebook.com/groups/322113794556144/ fejs BB a ten suwaczek kłamie, bo wg. usg termin mam na jutro, a ten z karty ciąży to na poniedziałek, ale chętnie to szpitala już bym się wybrała, tylko zupę zrobię i pizze :-) ale torby przy drzwiach stoją, więc jak zjem to jestem gotowa :-D

moja wczoraj cały film wze brzuchu była taka aktywna, że chyba tylko dzięki niej nie zasnęłam, skurcze do północy były, a potem spokój, ja już naprawdę nie wiem kiedy Ona się urodzi, a zaczyna się etap, że ludziska się dopytują:-)

ja to od pewnego czasu mam takie coś, że cały czas musi być posprzątane, nie pójdę spać jak nie będzie pozmywane, staram się, żeby wszystko było poprane i w kuchni też sporo czasu spędzam, dzisiaj zapraszam na murzynka :-) ogólnie staram się być przygotowana na moment pójścia do szpitala, mi też...

no ja też ogólnie mam pozytywne zdanie o lekarzach i położnych z tego szpitala, poznałam w szkole rodzenia i jak moja siostra ponad rok temu leżała w tym szpitalu

ja jak miałam podejrzenie cholestazy to spędziłam na izbie przyjęć parę h-siedziałam od 7.30 do 14 i byłam w szoku, że tyle osób przyjmowali do szpitala, większość do porodu, po remoncie widać, że mają dużo sal i rzadko odsyłają albo wcale :-D więc raczej nie musimy się martwić o przyjęcie...

oo super, ja póki co nie rodzę, za to Ty niedługo musisz się sprężać, mam chrapkę na pomarańczową salę, ciekawe czy się uda :-D nie mam, mam nadzieję, że mi jakąś dadzą, bo doświadczenia w rodzeniu póki co nie mam, nawet nie wiem jak to tam oddychać trzeba itp., byłam tam na izbie przyjęć 2...

na Zofię, a Ty na Instytut?

ja na poniedziałek jestem zapisana do punktu konsultacyjnego i od tego dnia będę mieć co 2 dni takie konsultacje-->ktg, badanie i w razie potrzeby usg,a po 10 dniach od terminu już wywołują

ja to już się pogodziłam z tym, że w dniu terminu idę do lekarza, bo teraz się tak idealnie czuje jakbym w ciąży nie była, biegam, latam i nic się nie rozkręca, co do karmienia to ja bym chciała tak do roku, a zobaczymy co z tego wyjdzie czyli teraz nadzieja w Eve :-) U nas większość sobie...

ja dużym prześcieradłem mam wszystko przykryte

no ja z własnego doświadczenia nie wiem jaki On jest, wcześniej mieliśmy zwykły microlife to byłam zadowolona, więc pomyślałam, że ta firma chyba nie robi badziewia, ale okażę się w najbliższym czasie, a do wody to mamy taki z Rossmanna

ale zdolne kobitki z Was

mi siostra poleciła elektroniczny termometr bezdotykowy microlife, a nawet dostaliśmy go w prezencie świątecznym, taki: PZL Cezal Lublin Sp. z o.o. - Microlife NC100 - termometr elektroniczny

no to widzę, że tu już mamy ładne rozwarcia, gratuluję!

Dzięki LucyLu, wszystkiego dobrego! Fajnie, że zajrzałaś :-) Pozdrawiamy:tak: