Grudzień 2009

[kasiekkrk]

Monia to ladnie Cie wymeczyl z samego rana..
zaczynam czytac Twoj post i czytam "B dba zebym szybko urodzila" myslalam ze dalej bedzie o tym jak wstal i zafundowal Ci jedna przyjemnosc z zasady 3S

a tu o piecyk chodzilo

 

[-monia]

u mnmie tez cisza....
oby nie cisza przd burza
bo teraz sie nastawiam na strzelenie w terin i urodzenie 23 ewentualnie 24:-)

musze zmykac do labo zrobic badania na krzepliwosc, elektrolity morfologie mocz i jakies tam badziwia co kazali mi miec w razie gdybym sie zdecydowala na zzo...
a te badania wazne sa tylko 14 dni...a moje koncza waznosc jutro..wiec wole sie zabezpieczyc i miec caly czas aktualne bo teraz to nigdy nic nie wiadomo...
i jeszcze wyniku z HCV mi brakuje do kompletu...


tylko nie mam skeirowania i musze isc robic wszystko prywatnie cholera jasna....;/

A po co hcv? Pierwszy raz słyszę, że wymagają badania na żółtaczkę typu C?

 

[kasiekkrk]

ja zmykam pomalu sie ubrac i jade na te badania...
i tak juz cukru nie zroie bo zjadlam sniadanie

 

[kasiekkrk]

A po co hcv? Pierwszy raz słyszę, że wymagają badania na żółtaczkę typu C?

tak gdzie jade (ujastek)
niestety wymagaja...
wiec robie zeby sie nie burzyli..;/

 

[-monia]

Monia to ladnie Cie wymeczyl z samego rana..
zaczynam czytac Twoj post i czytam "B dba zebym szybko urodzila" myslalam ze dalej bedzie o tym jak wstal i zafundowal Ci jedna przyjemnosc z zasady 3S

a tu o piecyk chodzilo

No niestety bo u mnie w domu ja jestem mężczyzną, bardziej osobą od spraw technicznych

 

[-monia]

tak gdzie jade (ujastek)
niestety wymagaja...
wiec robie zeby sie nie burzyli..;/

przynajmniej będziesz wiedziała, czy masz czy nie masz- niestety jest to wirus którego ma wiele ludzi:-( i on ich powoli zabija,:-(bo albo jak się zarazisz to od razu dostajesz żółtaczki albo powoli niszczy twoją wątrobę:-(

 

[agnieszka0240]

Czesc Dziewczynki:-)
U mnie tez cicho...nic nie boli,zadnych skurczow...
No moze sluzu olbrzymia ilosc i wkladka ciagle mokra,ale to juz tak od ok 2 tygodni...
Chcialabym urodzic do Swiat,ale zobaczymy jak to bedzie...
No i codziennie przygotowuje sie psychicznie tzn staram sie i mowie sobie,ze nie mozna sie bac bo moze wcale nie bedzie tak zle...

Milego dnia :-)

 

[NeSSi]

Witam z rana już tak bardziej szczerbata

Dwie godzinki spedziłam wczoraj na fotelu, wszystko było super póty - póki znieczulenie działało, w drodze powrotnej niestety przestało i mój M miał niezłe dzwięki wydawane przez Mua, coś ala nucenie świątecznych kawałków męczyłam się z bólem do 1:00 w nocy, oczywiście latałam po domu jak głupia z poduszką (jak wiadomo przykładana poduszka do policzka nie ma działania przeciwbólowego, ale w jakiś tam sposób działała na mnie kojąco) dziś czuję braki po 8/ce ale nie tęsknię.Troszku napuchłam ale nieznacznie. Zaraz po 10:00 muszę zrobic posiew na paciorkowce .....

Tak było kiedyś ->:-)
A tak jest teraz->

Pozdrawiam

 

[-monia]

Monia to ladnie Cie wymeczyl z samego rana..
zaczynam czytac Twoj post i czytam "B dba zebym szybko urodzila" myslalam ze dalej bedzie o tym jak wstal i zafundowal Ci jedna przyjemnosc z zasady 3S

a tu o piecyk chodzilo

Moja droga, rano, w dzień powszedni, wolę spędzić każdą wolną chwilę z moim przyjacielem Morfeuszem , niż fundować sobie jedną z przyjemności z zasady 3S- tak to się niestety dzieje na starość

 

[aniusia21_01]

Witam sie z rana !!!nadal nie rozpakowana;/spałam dzis moze z cztery godzinki z tego stresu, nie dlugo do lekarza i jetsem ciekawa co dalej....moje skurcze sa zerowe praktycznie ich nie ma brzuszek tylko twardy a mala cala noc sie wiercila no i z rana jakies zielone cos ze mnie wyplynelo ale dalej nic sie nie dzieje nie wiem czy mam zaczac sie martwic czy jak;///a moj mezczyzna w najlepsze spi tylko pozazdroscic....