☀️🌷KWIETNIOWE KRESKI☀️🌷 Mrozy żegnamy, a za 9 miesięcy dzieciątka nasze powitamy 👶

[callina]

Moje życie od roku wygląda tak: dwa tygodnie nadziei i fascynacji, już czuje że się udało a potem dwa tygodnie smutku i czekania. A jeszcze od kiedy mam te cykle stymulowane to już w ogóle mi odwala. Sama nie mogę ze soba wytrzymać

Mam to samo ...

 

[Roma_ntiko]

Mi tak samo , dobrze że dużo pracuje i mało jest czasu na myślenie ale jak mam tylko chwilę to forum wjeżdża bo czekam kiedy wpisać pierwsze i kiedy ktoś założy wątek grudniowek bym była na bieżąco

Już założyła

 

[ania202]

U mnie dziś miły dzień w przerwie w pracy byliśmy z mężem na obiedzie w nowej restauracji, zjadłam pożegnalnego tatara bo liczę że w tym roku już nie będę mogła jeść Termin mi by wyszedł na 28grudnia więc będę załatwiać położna do porodu domowego jak się uda bo czuję że w święta urodzę a nie widzę tego by siedzieć w szpitalu w święta Obym się tylko nie przeliczyła w kolejnym już cyklu

O matko , ja tak zrobiłam w lutym , poszliśmy na Tatara z myślą że to ostatni w tym roku , a dostałam po nim takiej sraki że 2 cykle prawdopodobnie mi to rozwaliło

Mi tak samo , dobrze że dużo pracuje i mało jest czasu na myślenie ale jak mam tylko chwilę to forum wjeżdża bo czekam kiedy wpisać pierwsze i kiedy ktoś założy wątek grudniowek bym była na bieżąco

Ja też ostatnio założyłam firmę jeszcze i pracuje na etacie i nie wiem kiedy mi zleciał ten cykl tak szybko

 

[Roma_ntiko]

Ja jestem raczej optymistką i wolę się zawieźć, niż “pozytywnie zaskoczyć”, bo żyję wtedy w radości i dobrym nastawieniu, a nie w oczekiwaniu na to, że ta radość wreszcie do mnie przyjdzie

 

[unikke1]

Ja pracuję w większości zdalnie więc może dlatego też tak mi wolno czas leci. Bo jednak nie mam zbyt wielkiej styczności z ludźmi i mamy wspólne biuro z mężem, więc biedny już ledwo wytrzymuje ze mną

 

[MamaR]

U mnie też jest ten schemat, okres - załamka, potem jednak nowe nadzieje , pilnowanie owulacji a potem już odliczanie do testowania i nadzieją że to ten cykl Już obczaiłam że jak się teraz nie uda to jeszcze jeden cykl będę mieć przed zabiegiem więc podziałamy.

 

[Justi1234]

Ja miałam owulacja w sobotę więc dopiero 5dpo, termin porodu wypada na 27 grudnia ale ja miałabym cesarze a ją zwykle robią tydzień przed to przed świętami by się udało hehe

 

[niezapominajka876]

Hej dziewczyny. Jednak wskakuje do Was jeszcze. Żelazo mi spadło, będę miała wlew i czekania 3 miesięcy na ciążę może spowodować że w jej trakcie będzie konieczny jeszcze jeden wlew, a tego chciałabym unikać. Za radą lekarza, który powiedział że najlepiej jest zajść w cyklu w którym jest wlew lub cykl po wznawiamy starania. muszę zamówić testy owulacyjne. Narazie na ławeczkę bo testowanie wypada mi w maju. Wiem że w ciążę nie da się zajść od tak, ale miałabym wyrzuty sumienia gdybyśmy nie zaczęli wcześniej.

I jeszcze włączając się do dyskusji o pracy - ja pracuję w szkole podstawowej więc teraz ciąża idealnie by się zbiegał z wakacjami

 

[MamaR]

@Rubi89 @Kejti9247 @Pierwsze 🥰 jak sytuacja u Was ? Byłyście na dziś zapisane

 

[MamaR]

Hej dziewczyny. Jednak wskakuje do Was jeszcze. Żelazo mi spadło, będę miała wlew i czekania 3 miesięcy na ciążę może spowodować że w jej trakcie będzie konieczny jeszcze jeden wlew, a tego chciałabym unikać. Za radą lekarza, który powiedział że najlepiej jest zajść w cyklu w którym jest wlew lub cykl po wznawiamy starania. muszę zamówić testy owulacyjne. Narazie na ławeczkę bo testowanie wypada mi w maju. Wiem że w ciążę nie da się zajść od tak, ale miałabym wyrzuty sumienia gdybyśmy nie zaczęli wcześniej.

I jeszcze włączając się do dyskusji o pracy - ja pracuję w szkole podstawowej więc teraz ciąża idealnie by się zbiegał z wakacjami

Hej! Już zapisuje ! Szczęścia w tym cyklu życzę