Hej dziewczyny, ja już po wizycie. Przypomnę że u mnie 4+3. Otóż… nic nie widać (ale mam w pamięci słowa
@Żołna 
). Lekarz nic nie dostrzegł, ba, nawet kazał mi pęcherz opróżnić, żeby się lepiej przyjrzeć

(czekałam dość długo, bo była obsuwa i dlatego miałam pełny). Na USG niby powiedział że „doszło na pewno do owulacji bo jest ciałko żółte” no ale to tyle.. A i przepisał mi Dupka (pierwszy raz to będę brać) ze względu na wcześniejsze poronienie, skierowanie na betę żeby zobaczyć czy to nie ektopowa ciąża, powiedział że mam brać Nystatyne na infekcję grzybiczą, która mi wyszła, doradził jakieś suple i zwiększył dawkę Euthyroxu do 50.
Uff, no dużo tego

kurcze, trochę się łudziłam że coś tam jednak będzie. Poproszę kciukasy przez najbliższe 2 tyg!!


a nawet w sumie i wcześniej, bo nie wiadomo jak ta beta wyjdzie