reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy majowe 2009

Witam, mam cos rowniez dla milosniczek tagiatelle :-) robilam wczoraj na obiad palce lizac :-D

Tagliatelle z brokułami i kurczakiem w sosie serowym
kuchnia.48.tagiatelle%20z%20brok%20i%20kurcz.1kusy1.jpg

Składniki:

(4-6 porcji)

40 dag tagliatelle

2 filety z kurczaka

1 nieduży brokuł

1 łyżka oliwy z oliwek

starty parmezan (małe opakowanie)

Przyprawy: vegeta, sól, pieprz

Składniki sosu serowego:

300 ml wody

15 dag ostrego sera żółtego

1 serek topiony (gouda, edamski)

1 łyżka masła

300 ml śmietany

2 łyżki mąki

11/2 kostki rosołowej lub 11/2 łyżeczki bulionu instant

płaska łyżeczka pieprzu

na czubek łyżeczki gałki muszkatołowej

Wykonanie:

Wodę zagotować, dodać kostki rosołowe. Ser zetrzeć na tarce warzywnej na wiórka. Wsypać ser do wody, dodać serek topiony i intensywnie mieszać rózgą lub mikserem. Mąkę roztrzepać w śmietanie i wlać do gotującej się wody z serami, dodać masło i doprawić przyprawami. Wszystko intensywnie mieszać i gotować około 7 – 10 minut, tak, aby sos zgęstniał.

Tagliatelle gotujemy al dente w osolonej wodzie z łyżką oliwy z oliwek, odcedzamy. Filety myjemy, czyścimy i obsypujemy vegetą, a następnie gotujemy w wodzie do miękkości. Brokuł dzielimy na różyczki i gotujemy również w osolonej wodzie około 3 – 5 minut.

Wszystkie składniki potrawy wsypujemy do dużej salaterki, delikatnie mieszamy i polewamy gorącym sosem. Każdą porcję posypujemy parmezanem. Smacznego!
 
reklama
normalnie w jak najprawdziwszej restauracji hihih :rofl2:
ładnie ustroiłaś talerz z tym makaronem ;-)
a może ty powinnaś jakąś restaurację otworzyć? :tak:

BARMANKO,żebys widziała co Monia wymyslała na forum cukrzycowym.Wszystkie robiłysmy jej potrawy. Przyszło Ci tylko załować ,że Lilijka nie ma skazy(czego nie życze) bo miałabys co pojeśc.
 
O!, przypomniało mi się coś o co miałam się już dawno zapytać.
Na opakowaniach pieluszek pampers sa zamieszczone jakieś punkty. Czy któraś z Was wie może o co chodzi? One do czegoś służą? Zbiera się je, dostaję coś za nie?
Ja niestety nie wiem bo ostatnio kupuje huggiesy
Moniqsan jak lubisz dostawac takie prezenciki to zarejestruj się na stronę Streetcom Sp. z o.o.. Moja koleżanka cały czas bierze udział w ich kampaniach i dostaje różne rzeczy do testowania. Ja własnie mam zamiar sie zarejestrowac.
 
Witajcie kochane Majóweczki:-)
Przepraszam, że tak bez słowa Was zostawiłam;-)- nie przypuszczałam, że będziecie sie martwić:zawstydzona/y:
Nawet nie bede probowac nadrabiac zaleglosci:-D, ostatnio sie logowalam 15.07!!:szok:
U nas wszystko w porzadku - tylko czasu brak:-(
Pozdiwiam was, że macie czas na pisanie - Wasze dzieci co robia w tym czasie ?:-D
Mój Szymonek mało spi w dzien, no chyba, ze na spacerze - ale wtedy nie moge nic zrobic ( w nocy niestety tez w dalszym ciagu bardzo czesto sie budzi:-(). Kładziemy go spać ok 21, budzi sie 23-24, potem różnie, ok 2-ej, potem jeszcze ze 2 razy... A juz spał ładnie, jak miał 2-3 miesiące, budził się raz w nocy. A teraz nieraz nawet co godzinę...
Ostatnio zaczela [przyjezdzac do nas moja mama ( mieszka w innym miescie), tak na 1,5 dnia, zebym miala czas zrobic cos w domu, bo tez mam straszne zaleglosci:szok:. Pranie, prasowanie, sprzatanie...a jeszcze do tego "papiery...":crazy:.
Tak poza tym synek jest zdrowiutki, aha, 5.10. skonczyl 5 miesiecy, wazy ok. 8 kg ( na ostatnim szczepieniu). Karmie cały czas tylko piersia, a od ok. 3 tygodni daję mu przecier z marchewki, ostatnio tez potarye jabłuszko i mięsko ( mięsko oczywiscie nie z jabłuszkiem, tylko z marchewka:rofl2:)
Problemy z bolącym brzuszkiem skończyły sie - bo pamietacie, ze nie wiedzialam, jak sobie z tym poradzic - ale na szczescie minely jak synek skonczyl 2 miesiace..:tak:
Moj M. bardzo mi pomaga - prowadzimy wlasna dzialalnosc - wiec mozna sobie czas w miare mozliwosci organizowac, tylko, ze latem u nas jest najwiecej pracy, dlatego tez w ogole nie mialam czasu na BB. Nawet na czytanie:sorry:
Mozna powiedziec, ze "wrocilam" do pracy, bo pomagam mezowi, a poza tym nie wiem, czy pamietacie, ze pisalam, ze jestem muzykiem - prowadze swpj chor i nawet bylismy juz na konkursie:tak: - z szymonkiem oczywiscie:tak: i wygralismy:tak:
No dobrze, na razie to tyle, postaram sie zagladac tu czesciej, pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo serdecznie, milo wspominam czas ciazy i codzienne spotkania z Wami:-). Widze, ze pojawily sie nowe Mamuski - fajnie. Poczytam jeszcze teraz troche, póki synek spi. ;-)
Buziaczki dla Waszych pociech:-)
 
Ja też lubię takie pierdołki więc już się zarejestrowałam.Koniecznie trzeba wysłac oświadczenie ze zgodą na przetwarzanie danych osobowych .
 
Aga km,Marzenko-Tez chętnie bym eis z Wami spotkała:sorry: Jeśli będziecie mnie chciały- dajcie znać.Możemy nawet spotkać się u mnie w domku(Lędziny niedaleko Katowic a od nas super dojazd do Krakowa-albo na Oświęcim omijając autostradę albo 10 km do autostrady Wrocław-Kraków):-)
K.M-Super,że jesteś z nami z powrotem.Podziwiam Cie za odważną decyzje o wyjeździe.Ale te 5 tygodni szybciutko zleciało i znowu jesteś z dzieciaczkiem a budżet domowy podreperowany.
Moniqsan-Gratuluję talentu kulinarnego.Az jeść się chce(a ja zaczęłam dietę:wściekła/y:).
Tsarinko-Właśnie miałam pytać co z Tobą.Miło,że się odzywasz.
Z rozmiarów ką u nas to samo."68" do kosza, "74" na styk czyżby "80"-na 12 miesięcy:baffled:???
Problem ulewania u nas cały czas(próba zmiany mleka na zwykłe nie powiodła się:-( więc raczej nie pomogę.
Co do zębów to stomatolog poradził silikonową nakładkę na palec i przegotowaną wodę. Pierwsze pasty z wapniem i fluorem dopiero po ukończeniu 3 lat. Sama o to pytałam bo Fifiemu zęby wyszły w połowie 3 miesiąca i ktoś życzliwy poinformował mnie, że jak zęby tak wcześnie wychodzą to prawdopodobnie będą słabe i źle zmineralizowane. A na punkcie zębów to u nas "świr totalny"
 
witajcie Kochane!!!

moje Baby spało dziś do 10:45!!! Ale fakt raz w nocy wstawalam z nia do przebrania, a raz tylko wystawiłam cyca - moze istnieje szansa na powrót spokojnych nocek...

mamamatysia - byłoby bardzo miło!!! Teraz to szykuje sie nam jednodniowa imprezka jak nic (ja, marzena Ty, tsarinka musiałaby do nas dojechac). Moj M po prostu by nas zostawił, a pewnie pozniej by po nas przyjechal:-D:-D:-D..

moniqsan, owca - normalnie trafiłyscie w moje podniebienie!!! Nawet wczoraj miałam zapiekanke makaronową... Oba przepisy do mnie bardzo przemówiły... Ale ... kiedy ja w koncu zacznę się odchudzać, jak co rusz "coś" do mnie przemawia:zawstydzona/y:;-)...

malgoss - Kochana - bardzo się cieszę, że w końcu się do nas odezwałaś!!! Rozumiem, że teraz będziesz już miała więcej czasu dla nas (lato się skończyło):-):-):-)


dobra - zmykam troszke sie pobawić z Niunią.. no i wysuszyc włoski - później do Was zajrzę:happy:

Aha - BARDZO SIĘ CIESZĘ, ŻE TO FORUM NARESZCIE ODŻYŁO!!! NADRABIANIE NOWYCH STRON TO CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ - OBY TAK DALEJ!!!
 
reklama
łohohoho jak tu tłoczno , tylko dlaczego zawsze jak ja jestem to nikogo nie ma? :-D
Fajnie widziec ze forum odżywa...

U nas stara bida, jak to się mówi. Damian cały czas zasmarkany tylko to takie dziwne smarki bo uaktywniają się tylko w nocy. W dzień nie charczy a dzisiaj nad ranem wyciągałam mu z noska glutki konsystencji kleju do tapet , az bezdechy miał przez to :eek: masssakra.
Mój cudowny sasiad ( ten od remontu) remontuje w najlepsze dalej :eek::eek::eek:
od marca...27 m/kw :oo::oo::oo:
doszliśmy do wniosku ze przerabia sobie kawalerkę na schron przeciwatomowy , tyle ze debilowi nikt chyba nie wytłumaczył ze taki schron na 9 piętrze nie ma racji bytu :-p
w każdym bądź razie budzimy się i zaspiamy przy kojących dźwiękach wiertarek i młotów :confused2:

Narobiłyscie mi smaczka na makaron ,ale ja bardziej optuje za wersją Owcy bo tuńczyka nie lubie :-p

Slonko fajnie ze zajrzałaś, stęskniłam się za Twoimi postami ;-)

barmanko skąd ja to znam, ja też jak poprosze M o coś a on akurat ( czyt. zawsze) siedzi przy kompie to pyta " a czy moge najpierw skończyć to co zacząłem?"
dochodzę do wniosku ze rocznik '77 jakis wadliwy, trzeba oddać te egzemplarze do serwisu na przegląd bo na starośc szwankują :-D

Malgosss udzielaj się częściej moja droga , brak czasu to nie wymówka :-p fajnie Cię widzieć

aga_k_m trzymam kciuki za ten Twój biznes , ja też tęsknię :-) ale czasem taka niemoc mnie dopada ze szkoda gadać.

Wczoraj rozmawiałam z szefową i ona zaproponowała mi pracę już w listopadzie, z tym ze będę miała pełną dowolnośc w wyborze dni i pór pracy i ilości tych że dni.
Nie wiem co robić , z jednej strony nie chce z drugiej...muszę :zawstydzona/y:
Nie chce żyć bez pieniędzy aż do momentu pełnego powrotu do pracy. Co o tym myślicie?

I jeszcze jedno...poradźcie mi...te co karmicie maluchy jedzeniem ze słoiczków. My co prawda dopiero spróbowaliśmy ale już sa ofiary. czym doprać plamy po takim jedzonku??? Mi wczoraj w pralce nic nie zeszło i musiałam namaczać w wybielaczu a to o nie było białe to jest zniszczone :-( co robicie w przypadku plam na całkiem fajnych ciuszkach? Mnie ich szkoda dlatego pytam

o ...a moje dziecko własnie zasnęło w leżaczku :sorry: dobrze ze mogę ustawić pozycję leżącą bo musiałabym go wyciągać z niego i na pewno by sie obudził. Mój słodziak :sorry::sorry::sorry:
 
Do góry