reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Intymne rozmowy listopadówek.

ja tez chciałam tak za dwa lata mieć kolejnego bobika, ale życie napisało mi inny scenariusz:baffled: Zobaczymy co z tego wyjdzie :-)
 
reklama
nimfii nie wiem czy to Cię pocieszy, ale ja mam prawie 42 lata i w chwili obecnej czuję, że to co robiłam do tej pory, a jestem Przedstawicielem Handlowym, wyniszcza mnie psychicznie i nie chcę już tego robić, jeszcze parę lat temu czułam się dobrze w tej pracy, bardzo ją sobie chwaliłam, a teraz po prostu mnie "wywraca flakami" na samą myśl, że mam tam wracać....kombinuję i chce założyć własną działalność, bardziej w klimatach które lubię, ale to jest w dzisiejszych czasach duże ryzyko i może nie wypalić, więc też mam sporego stresa...tak więc z tymi zawodowymi rozterkami to nie jest kwestia wieku chyba, tylko wogóle jakiś życiowych zrządzeń losu...mi sie bardzo podoba to stare przysłowie pszczół: Rób to co kochasz, a nie będziesz musiał pracować...albo to drugie: rób to co kochasz i znajdź kogoś kto ci za to zapłaci:-D....teraz masz czas na odchowanie maluszków w domu, ale w tym kierunku właśnie poszukuj...wsłuchaj się mocno w siebie; co lubisz, co Ci daje radość...:tak:
 
majuska u mnie to wszystko jest troszke zagmatwane :p Powiem ze w ciagu dotychczasowego zycia interesowalo mnie wiele - mialam wiele pomyslow na siebie - poczawszy od nauk scisłych do humanistycznych. Marzyl mi sie kierunek biologiczno chemiczny ktory okazal sie totalnym niewypalem. Potem zapisalam sie na dziennikarstwo ktore tez nie wypalilo. Udalo mi sie skonczyc studium administracji i takie prace biurowe mnie ciekawia, ale.... to tez po latach pracy jest monotonia. Rachunkowosc zaczelam, ale nie skonczylam i tak to jest... Za co sie wezme to tak do polowy zrobione i nadal brak mi pomyslu na przyszlosc...
 
Laski cyckowe jak @ już dostaliście???
Ja miałam w grudniu i styczniu a potem była cisza(brałam cerazette styczeń,luty ) i wczoraj mnie odwiedziła wrrrrr ale znośna.
 
ankusch u mnie jeszcze cisza, i nawet jakiś objawów pojawienia się @ nie ma .... ale pewnie już za niedługo się to skończy ... :/
 
onanana im rzadziej przytulanki tym gorzej w sensie takim,że w spermie jest więcej plemników, a wtedy czasem wystarczy trochę i można wpaść nawet przy zabezp.

Ja mam co miesiąc @ teraz po tej wkładce moja@ trwała zamiast 5 dni 1słaby 2,3 mocno 4,5 plamienia to teraz miałam 9 dni 2 dni plamienia i 3,4,5,6,7,8 krwawienia takie,że nie wyrabiałam zmieniać podpaski, a na 9 nagle koniec :nerd: myślałam,że się wykończę zużyłam z 40szt podpasek :szok:
 
reklama
Do góry