zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

[aguska24mir]

ja też nie potrafie na stojaca przebrac

 

[Nikita84]

Mi się zdarzyło pare razy pampka na stojąco przebrać, ale tylko jak samo siku było. Ja mam tylko tą gąbkę-przewijak, położony na komodzie i przewijamy się na leżąco, mój brzuch bardzo na tym cierpi bo Kubuś mnie kopie ile ma sił, ale przynajmniej nie ucieka i plecy mnie nie bolą przy tym, jakbym się miała pochylac do łóżka to już bym nie chodziła chyba - mam poważne problemy z kregosłupem.

 

[Alis84]

Ja zmieniam pampka na łóżku i nie pochylam się tylko siadam obok Majki Przewijaka jeszcze niedawno używałam i używałabym dalej ale przyjaciółce oddałam dla nowonarodzonej Oleńki, jej się bardziej przyda

 

[Nikita84]

Ja zmieniam pampka na łóżku i nie pochylam się tylko siadam obok Majki Przewijaka jeszcze niedawno używałam i używałabym dalej ale przyjaciółce oddałam dla nowonarodzonej Oleńki, jej się bardziej przyda

Ale jak siadasz? Jakoś obok? To kręgosłup skręcasz, co nie? Ja tak nie mogę

 

[Alis84]

Siadam czasem obok czasem naprzeciwko, ja akurat większych problemów z kręgosłupem nie mam także mi to nie przeszkadza

 

[aga0411]

Nikita a jak byś Ty na podłodze siadała, a Kuba na łózku leżał? da tak radę w ogóle?

 

[wampi]

Ale takie siedzenie twarzą na wprost "celownika" jest ryzykowne ;-) a tak poważnie to chyba jednak na stojąco najwygodniej przy problemach z kręgosłupem.

 

[Chrupcia]

My tak od 9-10 miesiąca tylko na stojaco zmieniamy Stachulcowi pampy. Czasem ucieka ale czemu nie, niech się wietrzy ;-) jak grubsza sprawa i poranne mycie to na stojaka do umywalki.

 

[lenkaa*]

Ja z kolei nie potrafię zmieniać na leżąco pampka - Jasiek wtedy wije się jak piskorz i nie da rady zapiąć, tylko na stojąco, ewentualnie trzymając go na kolanach. Dwójka oczywiście zmieniana wyłącznie w brodziku, wsadzam jeszcze w brudnej pieluszcze, ściągam na stojąco w bordziku, wyciekam chusteczką tyłek z kupy i myję.

Płuczę . o co cho z tym płuczę? Nie pisałam nic o płukaniu ośmiorniczek.

Lenkaa, jak znalazłaś taką grupę małych piłkarzy...? Super sprawa, strasznie jestem ciekawa, jak ogarniają takie małe dzieci...!

justme to system socatots, jest w każdym dużym mieście w PL. Za granicą już od 30 lat działają. Tu masz linka

Wrocław | Socatots Polska Tylko musisz sobie poszukać Warszawy, tam też macie zajęcia.
Zajęcia nam bardzo przypadły do gustu, choć Jasiek chyba jeszcze musi się bardziej ogarnąć, wiele trudu trzeba było włożyć w to żeby wykonywał ćwiczenia, oczywiście z każdym dzieckiem ćwiczy rodzic. Oprócz ćwiczenia kopania piłki jest normalny trening jak dla sportowców - ćwiczenie wykopu, na kręglach, ćwiczenie przetaczania piłki, dla ułatwienia na kostkach materiałowych, bieg z przeszkodami. Meczów na razie nie rozgrywają, bo raczej praca zespołowa byłaby marna przy takich maluchach, ale pracują nad tym ;-).

 

[asieek]

ja z tych co nie potrafi przewinac na stojaka z przewijaka juz od dawna nie korzystamy,teraz klade go na lozku i sie przebieramy, czasem troche protestuje ale cos mu do lapki daje i jakos sie ogarniamy:-)