reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

u nas nie ma takich dni. Poza rzadkimi sytuacjami, kiedy zaśnie nam wieczorem w trasie, co zdarza się średnio raz na dwa miesiące. Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby nie wykąpac dziecka codziennie, tak samo jak siebie:eek:.


Ja też nie wyobrażam sobie nie kąpać Majki codziennie...tym bardziej, że to taki nasz rytuał: kąpiel, w trakcie przewijania i ubierania butla do dziobia (bez tej butli u nas jest histeria) i spać :) Zresztą ja do dziś pamiętam pytanie w szkole rodzenia jednego tatusia: "Dziecko trzeba kąpać codziennie?", położna: "A pan się kąpie codziennie?". Moim zdaniem to oddaje wszystko ;P



u nas też jest codzienna kąpiel, Nikoś lubi się bawić w wodzie, nie kąpię jak jest chory, wtedy do umywalki i szybko obmywam ;-)


Agnieszko znowu? jejku współczuję i zdrówka życzę

yyy u nas nie ma.. kąpiemy codziennie bez względu na pogodę, czy się poci, czy nie... kąpiel to rytuał i zawsze jest.. zresztą ja też się kąpię codziennie :-p

oo własnie doczytałam, co inne dziewczyny napisały haha


h

u nas nie ma, zazwyczajaj jest tylko krótki prysznic, gdzie młody trzyma sobie prusznic, myje się płuka - ja mu w tym pomagam i do spania ;-) poza dupką są przecież jeszcze inne partie całak, jak paszki, brzuszek, szyjka, uszy ... :-p

wyszlam na brudaske:zawstydzona/y:
 
reklama
Agulam no co ty..to ja napisalam dni niekapielowe....:-)) ale tak jak pisal Oleska np. wcale nie uwazam tego za postepowanie brudasa :-)))
ja np bardziej sobie cenie umycie pupy pod kranem niz "smyranie chusteczkami"..wiec jedna woli tak druga tak :-)))
 
Nikita a jak byś Ty na podłodze siadała, a Kuba na łózku leżał? da tak radę w ogóle?:confused:
Taa, utrzymaj go na łózku przez ten czas kiedy siadasz na podłodze:-p Wogóle siadanie na podlodze i wstawanie z niej jest dla mnie bolesne i niewygodne, już wolę stac przy komodzie i obrywać w brzuch, już się tak nauczyłam ustawiać że obrywam możliwie mało.

Ale takie siedzenie twarzą na wprost "celownika" jest ryzykowne ;-) a tak poważnie to chyba jednak na stojąco najwygodniej przy problemach z kręgosłupem.

:-D Masz rację:-)
 
Ja codziennie biorę prysznic inaczej źle się czuję, taka "brudna", a w niedzielę mam wieczorną kąpiel w wannie pełnej bąbelków tak dla relaksu (peeling, maseczka, itp) ;-)
 
Agulam no co ty..to ja napisalam dni niekapielowe....:-)) ale tak jak pisal Oleska np. wcale nie uwazam tego za postepowanie brudasa :-)))
ja np bardziej sobie cenie umycie pupy pod kranem niz "smyranie chusteczkami"..wiec jedna woli tak druga tak :-)))
Ciebie wtedy nie bylo wiec wytlumaczyłam:tak:bo tak pomyslalam :-D


No coś ty, przecież nie myjesz dziecka raz na miesiąc ;-)

agulam nie przesadzaj z tym ze jestes brudaskeim ;-)
:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry