Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
Ja się też zbieram, ale jakoś zebrać się nie mogę, bo strasznie mi źle, jak pomyślę o kilku nieprzespanych nocach. Moich oczywiścieTzn ja się psychicznie przygotowuję bo może być ciężko z zasypianiem Niestety młody na drugi dzień przegryzł smoczki i już guma odpada więc nie będę ryzykować ani wydawać pieniędzy na kolejne smoki.
Cały czas liczę na rozsądek Jaśka i na to, że sam odstawi smoczek
No i zastanawiam się, czy dmy radę na ostatnim smoku, czy jednak będę musiała kupić nowy, chyba to drugie:/
Wiem, że ci smutno, ale teraz najważniejsze jest twoje zdrowie.Agnieszka ja jestem zmuszona odstawić, choć jest to dla mnie cholernie trudne, nawet nie zdawałam sobie sprawy, brakuje mi tego jak wieczorem ona się do mnie przytulała...wieczorem jest najsmutniej:-(, ze mija coś co już nigdy więcej nie wróci.
Będzie dobrze.
Uuuuu, bidulek, strasznie ciężko patrzećna takie chorutkie dzieciątko. Mam nadzieję, że Tomuś szybko wyzdrowieje, chociaż niech ta gorączka spadnie.no i niestety :-( wykluło się
wróciliśmy od lekarza, Tomek ma 40 stopni gorączki, po podaniu ibumu po 2 godz temp. rośnie z powrotem
ma zapalenie gardła i lekko krtani.
dostał antybiotyk
i mam podawać na zmianę ibum i paracetamol, aby zbić gorączkę...
mały wygląda tragicznie leży jak zdechły na sofie i ogląda bajkę...
No tak, dowód czarno na białym. Swoją drogą niezłe, za dużo mięsa lub czekolady Rozjazd na maxaA my zrobiliśmy badania krwi i moczu, bo teściowie nie dali spokoju. Z nerkami wsio o.k. Jedyny plus z tych badań, że dowiedzieliśmy się, iż w moczu Jachoo ma dużo fosforanów. Czyli sprawdziło się, to co trąbiłam od dawna mojej mamie - za dużo mięcha.