zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

[asieek]

Elwiwas nie pomogę
Afi u nas tez nocki neznadziejne, ostatnio zdarzylo sie kilka lepszych ale ogolnie to nieciekawie:/ a juz przesypial cale noce buuuu

zdrowka chorowitkom malym zycze

my dzis bylismy u pediatry(pisalam na glownym) i zalapalismy sie od razu na szczepienie, takze na razie mamy spokoj waga 10,170 czyli za 5 tyg niecale 500g nam przybylo, a zmierzyc go musze jutro sama bo wyszlo wyszlo niby 75cm czyli tyle co ostatnio a na pewno urosl bo widze po ubrankach wiec albo przedtem za duzo wpisane albo teraz za malo
byla w poczekalni dziewczynka- 9,5m-ca -moj Tymek wiekszy od niej i co za ostoja spokoju z niej.. moje dziecko to normalnie jak nadpobudliwe przy niej spiewal krzyczal normalnie dbal by ciszy nie bylo i do wszytskich sie smial i zaczepial rozrabiaka maly

 

[Nikita84]

Kolega mi powiedział żeby nad niespokojnie śpiącym dzieckiem przelać wosk. Trzyma się miske z woda nad dzieckiem, i druga osoba do tej miski ma wylać przez klucz wosk roztopiony. Nie próbowałam, ale może komuś pomoże.

dziewczyny synusiów, przy wczorajszej kapieli zauwazyłam u dorianka na siusiaku, dokładnie to na żołędziu przy cewce dwie białe chrostki ;/ miała któraś taki problem ?

U nas takie krostki okazały się stwardniałą mastką która wystawała zza napletka, staranne wymycie pomogło. Teraz dokładniej mu tam myję, ale też zawsze potem smaruję natłuszczającą maścią, bo woda wysuszała i napletek pękał.

 

[wiolan]

strega - a to nie za mało mleka? Ja wiem, że jak nie chce to może być trudno ale 3 posiłki powinny być mleczne...

u nas też wieczorne mleczko tylko i czasem się zdarza, że w nocy zje... lekarka nie mowila nam ze to zle....

dziewczyny synusiów, przy wczorajszej kapieli zauwazyłam u dorianka na siusiaku, dokładnie to na żołędziu przy cewce dwie białe chrostki ;/ miała któraś taki problem ?

to nic innego jak mastka.. tak jak nikita pisała... jeśli nie ma problemow z odciaganiem napletka to delikatnie odsun i oczysc...

my dzis bylismy u pediatry(pisalam na glownym) i zalapalismy sie od razu na szczepienie, takze na razie mamy spokoj waga 10,170 czyli za 5 tyg niecale 500g nam przybylo, a zmierzyc go musze jutro sama bo wyszlo wyszlo niby 75cm czyli tyle co ostatnio a na pewno urosl bo widze po ubrankach wiec albo przedtem za duzo wpisane albo teraz za malo

niecałe?? uważam, że całkiem sporo... więc chyba nie ma problemu...
a dziewczynki zazwyczaj są drobniejsze.. oczywiście zdarzają się wyjątki...

 

[aga0411]

co do posiłków mlecznych to na opakowaniu mleka hipp jest napisane 2-3 posiłki mleczne :-)
u nas jest na wieczór i w nocy cycuś, a koło 17 butla, a jak nie to kaszka rano lub wieczorem ;-)

 

[nataliak]

Kolega mi powiedział żeby nad niespokojnie śpiącym dzieckiem przelać wosk. Trzyma się miske z woda nad dzieckiem, i druga osoba do tej miski ma wylać przez klucz wosk roztopiony. Nie próbowałam, ale może komuś pomoże.

no prooosze... juz sie kiedys umawialysmy ze nie piszemy takich herezji...

 

[elwiwas]

dzięki za rady w sprawie psipsiorka Próbowałam to zmyć ale nie da się, niestety muszę się przyznać że mam problem z czyszczeniem bo po porostu boję się ;/

 

[asieek]

niecałe?? uważam, że całkiem sporo... więc chyba nie ma problemu...
a dziewczynki zazwyczaj są drobniejsze.. oczywiście zdarzają się wyjątki...

Wiolan ale ja to nie pisalam w sensie ze malo tylko tak ogolnie, podsumowujaco(?):-)

 

[iwi3]

dziewczyny synusiów, przy wczorajszej kapieli zauwazyłam u dorianka na siusiaku, dokładnie to na żołędziu przy cewce dwie białe chrostki ;/ miała któraś taki problem ?

Elwiwas u naszego zauważyłam to samo, z tym, że kiedyś wydaje mi się, że byla "tam" tylko jedna chrostka, a teraz sa 2 :/?!
Zmyc tego sie nie da...

 

[wiolan]

asieek: spoko.. Twój Tymuś pięknie przybiera))

elwiwas, iwi: zwyczajnie może za słabo odciągacie i nie probujecie calosci usunac.. mastka taka juz starsza to taka twardsza jest... i musi byc w calosci usunieta... poonoc jest tak, ze tak czy inaczej ona sama się usunie... tak nam tlumaczyla bardzo dobra pani doktor jak usuwala naszemu.. ja to wogóle myslałam, że moje dziecko to jakieś pasożyty pod napletkiem ma... jak ona fachowo sciagnela ten napletek i zobaczylam ile tej mastki to sie przerazilam... ale ona posmarowąła małemu pisiaka czymś znieczulającym, bo takie czyszczenie jest średnio mile dla dziecka.. ja uważam że to trzeba poddać działaniu profesjonalisty... nic na własną rekę bym tam nie robiła.... aby nei uszkodzić tych klejnocików...

 

[elwiwas]

wiolan - ja się przyznaję, że dla mnie czyszczenie siusiorka jest bardzo stresujące, boję się cholercia to mocniej odciągnąć bede alarmować doktora

asieek - a jak Tymus i jego chrostki ?