zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

[strega]

hej hej...wlasnie wrocilam od pediary...meislismy wizyte kontrolna... ta wazna po 8 meisiacu...Ronili mateuszkowi test sluchu i wzroku...zabawa taki czerwonym patyczkiem i jakies srebrne dzwoneczki i mael przedmioty...wszystko sledizl i wszystko go ciekawilo wiec wszystkow normie ( ten test to BOEL test)

Wazy rowne 9kg i ma 71 cm a czerep 45 :-))))...wiec wzrost i glowa 25-50 centyl a waga 50-75..taki sobie masywny czlowieczek heheh

a to co dopadlo Mateusz w srode to byl jakis wirus...z serii rota wirus..te wirusy teraz kraza i maja bardzo krociutki czas inkubacji. U Mateusza obeszlo sie bez goraczki....3 wymiotki i 3 biegunki..teraz mamay delikatna ryzowa dietke i odbudowujemy flore bakteryjana podajac fermenti lattici.

Niestety tej nocy dopadlo moje V...wymiotowal i go ostro przejechalao w sesie przeczyscilo na 10 strone....ale temperatury nie ma. Juz bylam w aptece po cos dla mnie bo tylko patrzec a i mnie dopadnie.

Jesli mnie nie zmozy to w poniedzialek zaczynamy wprowadzenie do zlobka

 

[elwiwas]

nikt nie mówi by to robić na siłę, ja zaniedbałam i dostaliśmy maść żeby zmiękczyć skórkę i pomalutku schodziło coraz więcej.
Estragon - naprawdę wolisz, oddać Karolka pod skalpel ?
oczywiście nie twierdzę, że ja mam racje, chociaż ufam lekarzowi i wierzę , że dobrze robię.
Facet mojej koleżanki był niedawno operowany z powodu stulejki i właśnie lekarz mu powiedział, że niestety nie miał to odpowiednio pielegnowane.
niestety tyle zdań co lekarzy.

 

[strega]

a ja wlasnie czytajac wasze poranne wpisy ..jak bylam u pediary to zapyatalam co mam robic z siusiskiem, bo ja nic z nim do tej pory nie robilam. u mnie w rodzienie same dzieci dziewczynki do tej pory byly wiec nie wiem jak sie postepujez siusiakie. Pediatra tez nigdy nic nie wpominala a teraz jak sie zapyatalm to i powiedziala ,ze mam go specjalnie nie ruszac..jest jest ok tak jak jest.

 

[Arcobaleno]

Ja Nikosiowi przy kapieli zawsze trochę 'tarmoszę" siusiaka i co wizytę pytam lekarza czy wszystko z nim ok. Mi położna środowiskowa powiedziała że jak dziecko będzie miało ok 3-4 lat aby mąż je wziął do toalety i wyjaśnił co i jak ;-)

 

[iwi3]

Ja jestem zdania co Elwiwas, lepiej lekko ściągać, niż narażać dziecko na zabieg...
Kolezanka niedawno to przechodziła i mówi, że nie życzy tego nikomu.
Mały miał wówczas 1.5roku. Zabieg przeprowadzał ich lekarz, trwało to niedługo, ale nie obyło sie bez nacinania i widoku krwi, płaczu i krzyku
Młody do dwóch dni po zabiegu płakał przy sikaniu.

 

[Nikita84]

Dziewczyny, umieeeram...boli głowa, z nosa cieknie, uszy zatkane
mam pytanie: czy ja byłyście chore, same opiekowałyście się swoimi maluchami?
jeśli tak, to czy udało się ocalić dzieciaczki od zarażenia???

Sama się opiekowałam jak męża nie było a jak był to pół na pół. Młody oczywiście się zaraził, ale on dostał leki i mu zaraz pprzeszło, a mnie trzymało półtora miesiąca

eraz mam aftę w ustach i kilka opryszczek na brodzie, mały na razie nic nie widać u niego. Tylko cały czas język trzyma na wierzchu, ale waściwie to zawsze tak trzymał.

 

[agulam]

iwi3;6474672]Ja jestem zdania co Elwiwas, lepiej lekko ściągać, niż narażać dziecko na zabieg...
Kolezanka niedawno to przechodziła i mówi, że nie życzy tego nikomu.
Mały miał wówczas 1.5roku. Zabieg przeprowadzał ich lekarz, trwało to niedługo, ale nie obyło sie bez nacinania i widoku krwi, płaczu i krzyku
Młody do dwóch dni po zabiegu płakał przy sikaniu.

ja tez jestem tego zdania co wy,tyci,tyci tam ściągać i wymywac,.Ja Wikiemu nic nie robilam bo lekarka tak mowila i nie obeszlo sie bez wizyt u chirurga dzieciecego.Zabiegu nie mial,ale wystarczylo mi to co widzialam,potem nie chcial sikac bo go bolalo,szczypalo itp.Tez uzywalismy masci sterydowych.Teraz jest ok,co jakis czas pediatra go podglada;-)

 

[estragon]

nikt nie mówi by to robić na siłę, ja zaniedbałam i dostaliśmy maść żeby zmiękczyć skórkę i pomalutku schodziło coraz więcej.
Estragon - naprawdę wolisz, oddać Karolka pod skalpel ?

nie no, oczywiście, że nie chcę, ale powiem szczerze, że mam mętlik, bo generalnie moja lekarka kazała delikatnie naciągac, więc naciągam, tak jak pisałam na jakieś 2 mm, więcej się boję
czytam różne publikacje i wszędzie jest napisane, że urolodzy radzą nie ściągac
mam nadzieję, że sam się zsunie, wtedy kiedy powinien i obejdzie się bez chirurga. Na razie jest oki, tak jak pisała Alutka widac ujście cewki

Alutka dobrze, że piszesz o tym miętoszeniu w trakcie kąpieli, bo u nas jest to samo i zastanawiałam się czy to jest aby na pewno normalne, zresztą podczas zmiany pieluchy też bawi się siusiakiem.

 

[elwiwas]

agulam - u nas to samo, lekarz na wizytach zerka na siusiaka.

ja kiedyś też byłam zdania, że nie będę tego robić bo się naczytałam w internecie ale nasz lekarz zmienił mi tok myślenia , do tego opinie innych, którzy mieli z tym problem.
Wczoraj nawet rozmawiałam z dwiema babkami na basenie i im lekarze też mówili, że trzeba

 

[Alutka17]

Elwiwas owszem trzeba jeśli da sie to zrobić, u nas gdybym chciała to i tak nic z tego bo napletek jest mocno przyklejony, na 100% by popękał i byłyby z tego jeszcze większe problemy