reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

reklama
oj Biedna Nadusia strasznie mi jej żal taka kruszynka i tyle musi się nacierpieć... AGa nie płacz rozumiem Cie bo jak Gabi cos boli to tez ryczę razem z nią że nie mogę jej pomóc ani uspokoić...Nadusia buziaczki :*
 
Katagorka trzymam kciuki żeby wszystko było ok u Gabi
Agnieszka77 zdrówka dla Nadusi,rzeczywiście długo te kolki trwają

A co do siadania i chodzenia to mój Wiki zaczął siadać jak miał pol roczku ale chodzić jak miał prawie 1,5 roku.Ale my chodziliśmy na rechabilitacje.Jak zaczął chodzić to bardzo ostrożnie.I do tej pory mu tak zostało,zanim gdzieś ma wejsc,zejsc to jest b.ostrożny i uważa
 
Agnieszko: jak czytam objawy Nadusi, to mi się mój syn przypomina... tyle że mi żaden lekarz nei pomógł, bo prościej było zwalić to na kolkę.. do tej pory nie wiem do końca czy to jednak kolki były... jak pójdziesz do lekarza to napisz co lekarz na to.. jestem mega ciekawa, bo prawdpodobnie nasze dzieci mają (moj syn mial) to samo... i trzymam kciuki aby to tylko kolka byla....
katagorka: Gabi na pewno będzie miała super wyniki.. z tego co slyszalam, to u wielu dzieci lekarze pediatrzy slysza szumy w serduszkach co sie okazuje zadną anomalią... trzymam kciukasy żeby nic to nie było... lub jak coś to przejściowe, fizjologiczne...
 
reklama
Agnieszka77 - bardzo współczuję, mam nadzieję że to jednak nic poważnego, trzymam kciuki i koniecznie jutro napisz co lekarz powiedział

Katagorka - również trzymam kciukasy, ale podpisuję się pod słowami Wiolan - bardzo często słyszy się szumy w serduszku u maluchów. Ostatnio byliśmy u znajomych, oni mają 6-tygodniowego synka i też robili mu usg serduszka bo jeszcze w łonie słychac było szmery. I oczywiscie okazało się że wsio ok - ponoć bicie serca daje jakieś echo od włókien wapniowych w sercu i to powoduje efekt szmeru często u dzieci, ale nie jest to absolutnie żadna wada. Ale bada się to zawsze, tak na wszelki wypadek
 
Do góry