reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

reklama
A jest. Smakuje jak woda i jest o niebo lepszy niż żel który działa tylko przez 30 min.

co do zeli to mamy dentinox i baby orajel. roznica jest kolosalna, dentinox po prostu smakuje rumiankiem i mimo zawartosci lidokainy ja nie czuje zadnego znieczulenia, po sprobowaniu baby orajelu natomiast momentalnie dretwieje koncowka jezyka ;P
 
katagorka i ja 3mam mocno kciuki, wszystko napewno bedzie ok z malutką! :)

tysia my juz dwa razy przeziebienie mialysmy (kaszel i katarek) a teraz z zakazaniem drog moczowych sie meczymy :( po weekendzie bedziemy wiedziec jaka bakteria Hanie dopadla i czym ja "zalatwic". na razie mamy brac Bactrim. Wczesniej za to byl problem z kupkami - za przeproszeniem jak nie urok to sraczka :/

ja dopiero uspalam moje dziecko tj samo sie w koncu uspalo - od 20 zasypiala tj o 19.15 kapanie, przed 20 jak zawsze butla i zasnela na 20 min... :/ potem juz walka byla, skonczylo sie ze o 22 wyjelismy ja z kolyski a ona w najlepsze smiac sie zaczela i co jest nowoscia od dzis - piszczec, smiech tez miala inny niz zawsze - tak "w glos" to robila. nie wiem czy wlaqsnie nabywanie nowych umiejetnosci czy jaki czort ale od kilku dni coraz gorzej z tym usypianiem (przeciaga sie to strasznie) i az strach pomyslec co bedzie jutro...
 
Dziewczyny Wy tu o siadaniu, że nie wolno sadzać dzieci, a ja mój bratanek Stasiu, mieszkający w Warszawie nie siedział do 8 miesięcy i bratowa musiała z nim chodzic na rehabilitację,żeby nauczył sie siedzieć !!!! Po miesiącu rehabilitacji nauczył sie siedzieć, a bratowa caly miesiąc płakała,ze przez jej zaniedbanie dziecko nie bedzie siedziało (nie sadzała go).I bądź tu człowieku madry, co lekarz to inne zdanie.Moja Julia siedziała na 6 miesięcy i nie raczkowała ( była za ciężka, pełzała tylko).

A Nadusia przyjmuje pozycję do raczkowania(notabene jest na to za wcześnie, ma dopiero 4,5 miesiąca).W pozycji na brzuszku z wyprostowanymi rączkami i nóżkami podkurczonymi jak do raczkowania, później te nóżki unosi na paluszkach i przy tym podnosi cały tyłek ;-) A łobuz jest taki,że próbuje w pozycji do raczkowania rozbujać podwieszony materacyk w łóżeczku (mam łóżeczko turystyczne) i śmieje się przy tym ;-)


jestem w szoku.....na paluszkach.....hoho
 
o to tak jak mój Cycpio, zasnął na pół godziny przed 20, jak się obudził umyłam go i dostał flaszkę, a później to już było wesoło, śmiechy i piski, usnął dopiero 5 minut temu :)

cholerka u mnie wczoraj podobnie, o 19.30 usnął, o 20 się obudził i mega zadowolony, uśmiech, piski, i dopiero po 22 padł :szok:
 
Ja z Nadunią idę jutro do lekarza :-( Ten ból brzucha,to chyba nie jest kolka,tylko cos poważniejszego.Po prostu wyje mi z bólu:-( Dzisiaj już bym z nia poszła,ale niedziela, nie złapię lekarza nawet prywatnie :-( Dzis plakała 2 godziny i znów pomogły środki przeciwbólowe,przez to nie jadła 9 godzin, dopiero teraz niedawno cos zjadła,bo środki przeciwbólowe pomogły :-:)-( :-( Płakac mi się chce,nie umiem jej pomóc:-(
 
reklama
Do góry