reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zdrowie,wychowanie i rozwój naszych dzieciaczków

Francisław też chętnie podciąga się za rączki i od jakichś 2 tyg ładnie trzyma główkę leżąc na brzuszku:tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
A nie zmieniłaś żarełka ostatnio?? Nie jesz czegoś innego? Z piersią jest tak, ze szybkość trawienia mleczka jest również zależna od tego co zjesz.
ja jem wszystko-dosłownie,nie piję tylko napojów gazowanych, ale podjadam troszkę czekolady, kapustę też próbowałam

kupki na szczęście nie sprawiają mu żadnego problemu, brzuszek jest miękki
 
Estragon, a Ty wyjeżdżałaś, no nie? Zmiana klimatu też tak mogła wpłynąć na małego. I nie mówię o prawdziwej zmianie klimatu typu Egipt, tylko po prostu wyjazd w inne miejsce.
 
Estragon, a Ty wyjeżdżałaś, no nie? Zmiana klimatu też tak mogła wpłynąć na małego. I nie mówię o prawdziwej zmianie klimatu typu Egipt, tylko po prostu wyjazd w inne miejsce.
generalnie wyjazd spowodował zmianę zachowania, a kupki nie mógł zrobic już jakieś 3 dni przed wyjazdem, dopiero na drugi dzień się udało

A przez pierwsze 3 dni miałam niezły hardcore:baffled:, dobrze, że byłam z mamą i siostrą, bo bym nie wyrobiła, non stop chciał byc na rękach i dużo marudził, nowe miejsce, nowe twarze,brak taty, za dużo wrażeń, myślałam, że będę po tych 3 dniach wracac, no ale na szczęście wszystko wróciło do normy:sorry: i zostaliśmy dłużej niż planowaliśmy początkowo:tak:

a wracając do kupek, to w czwartek planujemy szczepic, więc podpytam pediatry:tak: zastanawiałam się czy nie dopajac np wodą
 
Estragon jesli chodzi o kupki to tez moja mala nie robila przez 2-3 dni ale z tego co wiem to tak sie zdarza w tym okresie:-)
Pochwale sie troszke swoja dzidzia, otoz gaworzy jej slowko to ,,a gu,, ciagle go uzywa do tego mruczy jak jej spiewam...aaa kotki dwa...:-), podnosi sie na przedramieniach i trzyma glowke lezac na brzuszku, poza tym jest kochana ciagle sie usmiecha no chyba ze cos jej nie tak to zaczyna marudzic a do tego wykorzystuje moje rece wiec postanowilam kupic nosidelko
12477574_1024.jpg
kolor granatowy.
Poza tym slini sie strasznie a dzis zauwazylam ze ja chyba dziasla swedza, bo strasznie zaczela plakac i ciagle raczki ma w buzce:eek:
Mirjam wstaje o 6:00 i rozmawia z aniolkami:-D bo ja drzemie w tym czasie, musze przyznac ze jeszcze nie wstala z placzem tylko z usmiechem wita nowy dzien:-)
Ale na skrobalam, narazie to wszystko hehe
 
mam pytanie do tych mam których pociechy miały katarek: co stosowałyście? oprócz wody morskiej czy soli fizjologicznej...
muszę mojemu małemu kupić coś na katar i nie wiem co...
Martina ja stosowałam nasivin jak miała ok miesiąca

do kiedy zamierzacie dawać dzieciom wit. K?? do końca 3 miesiąca czy dłużej??? bo mały dzisiaj kończy 3 miesiące mam jeszcze 10 szt. ampułek z wit. K i nie wiem czy dalej ją kupować czy dawać już tylko samą wit. D...
Ja teraz na mm ale jak karmiłam cycem to pediatra kazała wybrać tylko 1 opakowanie

Pochwale sie troszke swoja dzidzia, otoz gaworzy jej slowko to ,,a gu,, ciagle go uzywa do tego mruczy jak jej spiewam...aaa kotki dwa...:-),
moja Oleńka też mowi agu a ja się cieszę bo mam na imię aga:-)

My byliśmy w piątek na szczepieniu,Olinka dzielnie to zniosła waży 5900 i 61 cm.Kolejne szczepienie 18 września
 
Ja tez z malutk bylam w piatek na szczepieniu strasznie plkala a jak zobaczyla na kontroli pediatre(mezczyzna) to sie tak rozplkala ze szok...kochaniutka moja....ja tez na jego widok bym sie poplakala.
Moja Mirjam wazy 5090 a ile cm to nie wiem bo nie mierzyl jej sama to musze zrobic ale tez ok tylu ma:)
A wlasnie a jak dziewczyny szczepicie na rotawirusy i pneumokoki?
 
reklama
Do góry