Myszqa
Fanka BB :)
Tez mam dziurkę po kolczyku i jest taka śmieszna płaska. Jak tylko wrócę z Jaśkowym do domu po porodzie to sobie zamontuje kolczyk spowrotem :-)
I juz prowadzę z mężowym dyskusje na temat tatuażu :-) on nie znosi takich rzeczy jak kolczyki i tatuaże i na samą myśl, że mam taki pomysł się wścieka.
A ja marzę o tym już tyle lat.
Jakbym zrobiła tak jak z przekuciem pępka - poszła, nikomu nie powiedziała i zrobiła sobie to teraz było by już po sprawie.
Albo by mnie taką wziął za zone albo nie :-)
A chcę sobie wytatuowac date narodzin synka. I mój M. ma mało argumentów przeciw. :-) BYLE TYLKO BYŁO MAŁO WIDAĆ
he he na czole sobie przecież nie walnę
I juz prowadzę z mężowym dyskusje na temat tatuażu :-) on nie znosi takich rzeczy jak kolczyki i tatuaże i na samą myśl, że mam taki pomysł się wścieka.
A ja marzę o tym już tyle lat.
Jakbym zrobiła tak jak z przekuciem pępka - poszła, nikomu nie powiedziała i zrobiła sobie to teraz było by już po sprawie.
Albo by mnie taką wziął za zone albo nie :-)
A chcę sobie wytatuowac date narodzin synka. I mój M. ma mało argumentów przeciw. :-) BYLE TYLKO BYŁO MAŁO WIDAĆ
he he na czole sobie przecież nie walnę