reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdrowie i uroda

reklama
Tygrys ja chciałam zapytać jak Ty to zrobiłaś,ze tak schudłaś,ale raczej nie skorzystam z Twojej diety:-D Jakoś mam wrażenie,ze na mnie by nie podziałała:sorry2::-D
 
ja słyszałam o takiej diecie, nie pamiętam jak się nazywa, że właśnie się dużo chudnie, a podstawa przy niej to właśnie litry kawy...ale to juz chyba dla bardzo zdesperowanych, bo zero w tym witamin, itp, aby szybko schudnąć, no i często efekt jojo przy tym, z tego co słyszałam.

no ale też wiadomo, każdy oraganizm inny, i inny metabolizm, więc nie zawsze ten sam efekt.
ja na początku zaczęłam bardzo restrykcyjnie, chyba nawet było poniżej 100kcal:tak:ale potem mężu mnie troche opierniczył, że za dużo naraz, bo dużo wysiłku, a do tego mało kalorii, więc postawiłam na większy wysiłek, a dietę poprostu mniej kalorii niż zapotrzebowanie i najzdrowiej jak się da, czasem zdarzy się tylko cos smażonego, i czasem kawałeczek ciasta, ale to nie codziennie, zero czekolady, i bardzo kalorycznych rzeczy, no i zero jedzenia po 19. no i jak narazie 3kg mniej i może ze 2cm mniej w talii i biodrach, ro chyba nie tak źle, myślę, że przy systematyczności do wiosny będzie super:tak:
Tygrys ja chciałam zapytać jak Ty to zrobiłaś,ze tak schudłaś,ale raczej nie skorzystam z Twojej diety:-D Jakoś mam wrażenie,ze na mnie by nie podziałała:sorry2::-D

ja tak jadlam na poczatku po porodzie kiedy to mialam zoładek skurczony po operacji kiedy to przez 24 godziny nic nie moglam jesc potem mialam sterasa przy Filipku i zanim sie obejrzala,m wciagu dnia juz 14 byla wiec trzeba bylo sniadanie zjesc:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale wtedy to jadlam normlane sniadanko z kilku kanapek na obiad tez miecho smarzone hehheh ziemniaczki surowka i te chipsiki moje kochane :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a teraz to sie nie oszczedzam w jedzonku normalne pieczywko , miesko tez smarzone ( bo ja uwielbiam smarzone miesko:zawstydzona/y::zawstydzona/y: kluseczki kopytka kluski ślaskie:zawstydzona/y:i chipsy oczywiscie i powiem wam ze trzymam sie przy 50 czasem 51 kg ale jestem szczesciarzem gdyz mam dobra przemiane materii:tak::tak:ale nie zawsze tak bylo niestety za czasow liceum nie bylo tak slodko:sorry2::sorry2::sorry2: i mam jedna wade niesety juz od dawna ze ja lubie sie obiadac na noc:zawstydzona/y::zawstydzona/y:wiem ze to niezdrowe ale porostu nie lubie chodzic z pustym brzuszkiem spac:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

po prostu kocham cie za te slowa:tak::tak::tak::tak:
jestes wielka:tak::tak::tak::tak::tak:
Mamusiu ja tez Cie kocham:-D:-D:-D:-D
 
Ojej ale tutaj sie dyskusja potoczyła.

Ogolenie to coś napisałam tutaj od siebie, ale wolałam jednak przenieś swoją wypowiedź na inny wątek. Wole, że nikt niepowołany tego nie przeczytał i nie skojarzył.
 
Ostatnia edycja:
Hej Laski!!!
W tamtym tygodniu pochwaliłam się że schudłam i tak się cieszyłam.... a waga teraz nie chce drgnąć. Ale ja może za szybko bym chciała :-(Na razie stoję... Ale mi koleżanka mówiła, że chudła potem waga stała i potem chudła i znów waga stała... to może i u mnie się to sprawdzi, wcześniej jak schudłam to też waga stała i dalej po jakimś czasie chudłam.
Byłam na aerobicu w tym tygodniu 2 razy. Zajebiście!!! Czuję się jak by mi mocy i siły przybyło... Na basen ostatnio nie chodzę, ale muszę ruszyć dupsko - bo karnet mam wykupiony....
Na aerobic pójde jeszcze 2 razy w tym tyg. bo już wykupiłam - a potem chyba odczekam - gdyż tłuszcz zamienia się mięśnie - więc najpierw muszę schudnąć jeszcze - bo nie chcę tak wyglądać.:nerd:
 
Hej Laski!!!
W tamtym tygodniu pochwaliłam się że schudłam i tak się cieszyłam.... a waga teraz nie chce drgnąć. Ale ja może za szybko bym chciała :-(Na razie stoję... Ale mi koleżanka mówiła, że chudła potem waga stała i potem chudła i znów waga stała... to może i u mnie się to sprawdzi, wcześniej jak schudłam to też waga stała i dalej po jakimś czasie chudłam.
Byłam na aerobicu w tym tygodniu 2 razy. Zajebiście!!! Czuję się jak by mi mocy i siły przybyło... Na basen ostatnio nie chodzę, ale muszę ruszyć dupsko - bo karnet mam wykupiony....
Na aerobic pójde jeszcze 2 razy w tym tyg. bo już wykupiłam - a potem chyba odczekam - gdyż tłuszcz zamienia się mięśnie - więc najpierw muszę schudnąć jeszcze - bo nie chcę tak wyglądać.:nerd:

super, gratuluję decyzji, ja tez zauważyłam, że tak to na mnie działa, więcej siły, energii, że teraz jak mam przerwę w bieganu to się cholernie męcze i źle się czuję bez ruchu...no niby zamieniałam na ćwiczenia w domu:brzuszki i rozciąganie, ale jakoś za mało satysfacji mi to teraz przynosi, ja się musze porządnie wybiegać, wymęczyć , wypocić, i wtedy jestem szczęśliwa:tak:
jak widać kolejny przykład na to, że sport wciąga.
Oby tak dalej Ewelw!:tak:
 
ja tak jadlam na poczatku po porodzie kiedy to mialam zoładek skurczony po operacji kiedy to przez 24 godziny nic nie moglam jesc potem mialam sterasa przy Filipku i zanim sie obejrzala,m wciagu dnia juz 14 byla wiec trzeba bylo sniadanie zjesc:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: ale wtedy to jadlam normlane sniadanko z kilku kanapek na obiad tez miecho smarzone hehheh ziemniaczki surowka i te chipsiki moje kochane :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a teraz to sie nie oszczedzam w jedzonku normalne pieczywko , miesko tez smarzone ( bo ja uwielbiam smarzone miesko:zawstydzona/y::zawstydzona/y: kluseczki kopytka kluski ślaskie:zawstydzona/y:i chipsy oczywiscie i powiem wam ze trzymam sie przy 50 czasem 51 kg ale jestem szczesciarzem gdyz mam dobra przemiane materii:tak::tak:ale nie zawsze tak bylo niestety za czasow liceum nie bylo tak slodko:sorry2::sorry2::sorry2: i mam jedna wade niesety juz od dawna ze ja lubie sie obiadac na noc:zawstydzona/y::zawstydzona/y:wiem ze to niezdrowe ale porostu nie lubie chodzic z pustym brzuszkiem spac:zawstydzona/y::zawstydzona/y:


Mamusiu ja tez Cie kocham:-D:-D:-D:-D

Oj tak, ja też się nie oszczędzam, uwielbiam smażone mięsko, słodycze, chipsy, i uwielbiam jeść przed snem:zawstydzona/y: Be be jesteśmy:-D

Tak w ogóle to chciałam życzyć wytrwałości Ci Mamusiu, bo ja mimo, że nigdy nadwagi nie miałam, to wiem, że gdybym miała te dodatkowe kilogramy też nie byłoby mi łatwo i komentarze typu "przesadzasz, super wyglądasz" doprowadzały by mnie do szału:-D
 
dziewczyny...zaczynam ćwiczenia A6W..bo nie mogę patrzec juz na swój bebzun niczym z 5mies ciąży...:no::no::no: i zaczynam od dziś..zobaczymy czy coś da...próbowała tego któras kiedyś?:-)
 
reklama
dziewczyny...zaczynam ćwiczenia A6W..bo nie mogę patrzec juz na swój bebzun niczym z 5mies ciąży...:no::no::no: i zaczynam od dziś..zobaczymy czy coś da...próbowała tego któras kiedyś?:-)

ja robie już 3 serie po 8 powtórzeń:tak:
i muszę przyznać, że coraz lepiej idzie, brzuch juz tak nie boli, ale efektów jako takich nie widzę narazie, tyle, że spadło już 5kg ( ale robie tez inne ćwiczenia- biegam, czasem siłownia jak mam możliwość, albo jak ani jedno ani drugie niemożliwe, jak dziś wstrętna pogoda to skacze w domu na skakance- minimum 15-20min, no i dieta) i jakies 2-3cm w biodrach i pasie mniej.
 
Do góry