reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

reklama
Gratuluję kochane! Myszka super mi się cora marzy, ale pewnie będzie chlopiec. Z Antkiem też miałam takie przeczucie
 
Melduję,że po ostatniej wizycie doktorek poprawił mi humor. Z dzidzią wszystko ok. Ma 5 cm i bardzo ruchliwa ja to dr stwierdził. Najlepsze ,że wszystko wygląda na to ,że moja torbiel się wchłoneła. Teraz czekam na 22 grudnia bo będe miała USG dokładne tzn według mojego lekarza to usg genetyczne i na jakimś tam super sprzęcie to jeszcze dokładnie wszystko obejrzy co z tą torbielą,ale jestem dobrej myśli. Teraz musi być już ok. A może zobaczymy już kto tam siedzi w brzuszku? Jak myślicie czy już będzie widać?
 
Unas prawie ok.
Dzidzus duzy już 9 cm ,plec nadal nie znana bo trzymał pempowine miedzy nogamia
I niestety moje obawy mam obkurczona macice wiec lerzec i się nie przemeczac,
Plec nadal zagadka do 8 stycznia:/
 
Martyna - to mamy podobną sytuację z dzidziusiami. Wypoczywaj w miarę możliwości - wszystko dla dobra Malucha :)

Ja byłam wczoraj na badaniu, wszystko super. Bejbuś uparty, nie chciał pokazać co ma między nogami oprócz pępowiny, także śmiałam się z lekarzem, że dalej obstawiamy zakłady, a stawka rośnie haha :) następną wizytę mam 30 grudnia, więc może tedy uparciuch pokaże co tam ma :)
 
reklama
mammam - z Nelka tez sie poźno dowiedziałam bo kolo 20tc wiec ja obstawiam ze bd dziewczynka skoro za pempowiny nic nie wystaje :p
Tak ze powodzenia wam 30 grudnia
 
Do góry