reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zdjęcia z USG, wizyty lekarskie, badania...

reklama
czesc dziewczyny mam dzis usg boje sie strasznie. powiedza mi plec i stwierdza czy wszytskie organy sie wyksztalcily. tutaj wyglada to troche inaczej niz w pl.
boje sie, ze cos moze byc nie tak, ze kruszynka nie jest zdrowa, czesto jeszcze mam mdlosci, wymiotuje mniej, ale wciaz ok3-4 razy w tyg:(. Usg jest o 12.15 a rano jeszcze jade do pracy moze to i dobrze nie bede sie tak denerwowac:)

Noelka, kochana nie stresuj sie! podskoczy ci ciśnienie i jeszcze sobie narobisz tym. Mnie też czasem bywa niedobrze, ale ja nie wymiotuje ( z zasady nigdy nie wymiotuje umiem powstrzymać się). Bąbelek na pewno jest zdrowy, każda z nas przed badaniami po prostu sie stresuje. Ja też mam dziś ostatnie prenatalne i sie martwię ale powiem ci że staram sie to kontrolować, podejść do tego na luzie. Radze ci zrobić tak samo. No worries :) Jak wrócisz podziel sie wrażeniami :)
 
noelka84 ja zawsze drze przed badaniem :zawstydzona/y: ostatnio cala sie trzeslam, poki zobaczylam mojego malego mezczyzne, ktory jak gdyby nigdy nic - ssie spokojnie palucha, kreci sie i wierci. obiecalam sobie wiecej luzu i teraz sie tego trzymam i Tobie tez zycze wiecej spokoju i cierpliwosci :tak:
 
Ja chyba zbyt prosto myślę, bo dla mnie najważniejsze by było zdrowe , zresztą dla tego zdrowia to chyba wszystko bym oddała i zgodziłabym się na rozmiar XXL , wiszące cyce :-D i brzuch do kolan.

i Kochana masz święta rację myśląc w ten sposób:-)
Jeśli chodzi o wagę dziecka warto uważać na słodyczę bo to po prostu nie zdrowe dla Maleństwa, zwłaszcza jeśli chodzi o mamy z tendencją do cukrzycy ciążowej.
Ja nie odmawiałam sobie jakoś, oczywiście starałam się jeść zdrowo i słodycze głównie mi zaszkodziły w tym zestawieniu bo Szczepcio mimo, że urodził się 2tyg po terminie miał 3,870kg a że był starsznie długi bo 60cm to i tak szczuplutko wyglądał.
Noelka kciuki zaciśnięte, będzie dobrze, czekamy na wieści niecierpliwie:-)
Nimitii, Makunia na Wasze relacje też oczekujemy, same dobre wieści poprosimy:-)
 
Ostatnia edycja:
Tak mi się skojarzyło z tematem wagi dziecka powyżej.
A mnie ostatnio , jak dla mnie śmieszną informację podała żona mojego kuzyna. Powiedziała mi abym za dużo nie jadła produktów z Omega 3 bo od tego to 4-5 kg dziecko urodzę a taki "kolos" to nie dobrze :szok::szok: Na coś takiego to bym chyba nie wpadła :rofl2::no: Nieraz mam wrażenie , że ludziom sie nudzi i dlatego wymyślają takie pierdoły. O to, by dziecko nie było za małe,z niską waga urodzeniową to słyszałam , że się rodzice martwą, ale żeby ograniczać pożywienie ze składnikami omega-3 by nie było za duże :-D:szok: :baffled: hhmmmmmmm

Ja chyba zbyt prosto myślę, bo dla mnie najważniejsze by było zdrowe , zresztą dla tego zdrowia to chyba wszystko bym oddała i zgodziłabym się na rozmiar XXL , wiszące cyce :-D i brzuch do kolan.

dla mnie też najważniejsze żeby było zdrowe, chodziło mi tylko że lepiej urodzic mniejsze dziecko. córka ważyła 4200 g i teraz marzy mi się takie 3200-3500
 
reklama
Trzymam kciuki za wszystkie wizyty :)
bądźcie dobrej myśli (wiem że to tak łatwo mówić)
ja też przed każdą wizytą mam stan przedzawałowy
:zawstydzona/y: :-D
 
Do góry