No to dostałam odpowiedź z Novum od embiologa odnośnie mojego progesteronu:-(
Progesteron był podwyższony. Zmniejsza to szansę na ciążę przy świeżym transferze, ale jej kompletnie nie wyklucza. W związku z tym decyzję o transferze lub jego odroczeniu trzeba dobrze przemyśleć, biorąc również pod uwagę Pani dotychczasowe doświadczenia w leczeniu. Skoro jest to już trzeci Pani zabieg in vitro, należy zrobić wszystko, aby zwiększyć szansę na ciążę, a więc skłanialibyśmy się do mrożenia wszystkich uzyskanych zarodków i odroczonego do przyszłego cyklu transferu. Należy jednak wziąć pod uwagę Pani poprzednie doświadczenia; jakiej jakości były zarodki i jak się mroziły? Jeśli wśród uzyskanych zarodków byłoby co najmniej kilka porównywalnej, dobrej jakości, a doświadczenia z mrożeniem nie były zachęcające, można zaryzykować transfer jednego zarodka teraz. Najwłaściwszą decyzję może podjąć Pani wraz z lekarzem prowadzącym i embriologiem, znając swoją aktualna sytuację i rozważając wszystkie powyższe argumenty.
I co ja mam zrobić? Dr Cz która jest w zastępstwie mojego Dr M jest tak małomówna że wręcz wysiłkiem dla niej jest powiedzieć kilka słów na wizycie, chyba chce odwalić robotę i tyle. Po pierwszym wyniku sama powiedziałam że jest za wysoki i co z tym? a ona patrzy głupio na mnie, więc mówie czy transfer będzie odroczony a ona że chyba takZ kolejnych dwóch PRG jest 1 ale nie wiem czy to już dobrze
Nie mam doświadczenia z mrożeniem zarodków
Progesteron był podwyższony. Zmniejsza to szansę na ciążę przy świeżym transferze, ale jej kompletnie nie wyklucza. W związku z tym decyzję o transferze lub jego odroczeniu trzeba dobrze przemyśleć, biorąc również pod uwagę Pani dotychczasowe doświadczenia w leczeniu. Skoro jest to już trzeci Pani zabieg in vitro, należy zrobić wszystko, aby zwiększyć szansę na ciążę, a więc skłanialibyśmy się do mrożenia wszystkich uzyskanych zarodków i odroczonego do przyszłego cyklu transferu. Należy jednak wziąć pod uwagę Pani poprzednie doświadczenia; jakiej jakości były zarodki i jak się mroziły? Jeśli wśród uzyskanych zarodków byłoby co najmniej kilka porównywalnej, dobrej jakości, a doświadczenia z mrożeniem nie były zachęcające, można zaryzykować transfer jednego zarodka teraz. Najwłaściwszą decyzję może podjąć Pani wraz z lekarzem prowadzącym i embriologiem, znając swoją aktualna sytuację i rozważając wszystkie powyższe argumenty.
I co ja mam zrobić? Dr Cz która jest w zastępstwie mojego Dr M jest tak małomówna że wręcz wysiłkiem dla niej jest powiedzieć kilka słów na wizycie, chyba chce odwalić robotę i tyle. Po pierwszym wyniku sama powiedziałam że jest za wysoki i co z tym? a ona patrzy głupio na mnie, więc mówie czy transfer będzie odroczony a ona że chyba takZ kolejnych dwóch PRG jest 1 ale nie wiem czy to już dobrze
Nie mam doświadczenia z mrożeniem zarodków