Zakwalifikowane do ivf z rządowym dofinansowaniem

[Anulla28]

Enni, tak mi przykro. Ale podjęłaś dobrą decyzję. Nowa klinika, nowe podejście i na pewno będzie udane. Trzymamy kciuki i oczywiście zarażamy fluidkami ciążowymi ;-)

 

[kasik81]

Enni przykro mi.

U mnie dzwonili mam 6 zarodków . Transfer 13.09.2014 o 13-tej. Mam nadzieję że 13-tka będzie dla nas szczęśliwa.

 

[Anulla28]

Kasik81, nawet dwie 13-tki. Muszą być szczęśliwe Piękny wynik - 6 zarodków

 

[kasik36]

Enni pisałam już na wątku IUI ale powtórzę też tutaj, że bardzo mi przykro :-(

Genna ZUS podobno sprawdza wyrywkowo zwolnienia, bez względu czy ciążowe czy nie, bardziej sprawdzają czy ktoś w ogóle przebywa w domu lub w pobliżu np. na spacerze, w sklepie czy aptece. Jest wiele osób, które biorą zwolnienia i jadą np. za granicę do męża albo na wycieczkę albo po prostu pracują na czarno.

Anulla beta piękna, w poniedziałek będzie pęcherzyk na milion procent bo beta będzie powyżej 2 tys :-)

 

[Anulla28]

Kasik, ja to cały czas patrzę na Twoje wyniki i widzę, że mamy w miarę podobne, więc się uspokajam, że jest ok i rzeczywiście do poniedziałku wzrośnie tak dużo. Byłam w szoku, ze beta tak szybko rośnie A zwalnia po ilu tys?

 

[anuszka]

A może zmiana kliniki to i dla mnie będzie dobre wyjście.
Może nowi lekarze i inne podejście i na mnie lepiej zadziała . . .dylemat

 

[Anulla28]

anuszka zastanów się, bo nowi lekarze mogą mieć inne odejście i inny plan działania. Jeśli to będzie 3 podejście to może akurat opłaca się zmienić i nie stracisz a zyskasz. Ja bym po 2 próbach w tej samej klinice zmieniła, bo tak chciałam robić.

 

[Magda_7891]

Kasik81, ale będzie liczna rodzinka

 

[hania39]

Przepraszam Was ze sie nie udzielam i w końcu wygonicie mnie z forum mam ciężkie dni. Dzis była pierwsza troche przespana noc. Mam duże bóle i cały czas jak nie krwawie to plamie. Wczoraj już nie dawałam rady i poszłam na wizytę. Grosiu urósł do 0,68 cm serduszko przyspieszyło do 130 uderzeń. To super wiadomości. Złe to ze mam twarda macice taka skurczowa i ze mam te bóle. Leżę tylko wstaje na siusiu i po jedzenie i cierpię. Ale to nie ważne chociaż jestem bardzo bardzo zmęczona tym niewyspaniem. Martwię sie bardzo bo skąd te bóle i krwawienia. Odliczamy każdy dzień żeby grosiu był silniejszy. Sorki ze tak smuce ale cholernie sie martwię. Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie.

 

[Marikka]

Jestem juz po punkcji. Pobrano 22 komorki! Gdzie ja to wszystko pomiescilam? no i teraz juz wiadomo skad ten ogromny estradiol. Niestety nie wiem ile z nich jest dojrzalych. Dowiem sie tego oraz ile udalo sie uzyskac zarodkow, dopiero przed poniedzialkowym transferem.
Teraz pizamka, aplikacja luteiny, estrofemu i ide do lozka, bo brzuch coraz mocniej zaczyna bolec.