kasik36
Fanka BB :)
dzidzik a widzisz czyli jest światełko w tunelu, beta rzeczywiście niska ale może to leniuszek, skoro lekarz nie kazał odstawiać leków tzn, że też widzi szansę
:-)
Trzymam kciuki, koniecznie powtórz za 48 h w tym samym labo.
Smerfeta to dobrze, że sprawa się wyjaśniła :-)
Mój doktorek odpisał na sms'a mimo, że się okazało, że do 10-tego jest na urlopie :-) Napisał, że cieszy się bardzo z dobrych wyników i że jego prywatnym zdaniem nie muszę powtarzać już bety ale napisałam, że panikara jestem i wolę jeszcze ze 2 razy do wizyty powtórzyć ;-)
Napisał też, że nawet jak nie ma miejsca 12-tego to damy radę czyli chyba mnie wciśnie
mam się przypomnieć po urlopie, czyli 11-tego. Zdziwił się, że mam genetyka bo i po co teraz ale wytłumaczyłam, że to były badania pod kątem raka a nie niepłodności i nfz wymaga wizyty z wynikami (mimo, że są ok). O progesteronie nic nie pisał czyli chyba jest ok.


Smerfeta to dobrze, że sprawa się wyjaśniła :-)
Mój doktorek odpisał na sms'a mimo, że się okazało, że do 10-tego jest na urlopie :-) Napisał, że cieszy się bardzo z dobrych wyników i że jego prywatnym zdaniem nie muszę powtarzać już bety ale napisałam, że panikara jestem i wolę jeszcze ze 2 razy do wizyty powtórzyć ;-)

