blueskye
Fanka BB :)
hej...
no to tak jak napisała GizaS...
nie udało się.
nie bedzie tez kolejnych prób(mimo ze mam trzy według regulaminu i mogłabym z nich skorzystać).ale po pierwsze nie mam juz pieniedzy na leki-a te wyszły mnie ok 3,5tyś plus dojazdy czyli ponad 4 tyś...a po drugie..nie ma sensu juz mnie stymulować..bo "moje komórki sie od razu starzeją i rozpadają".
pobrano mi 9 komórek-dobra była tylko jedna(ale z takich słabszych-jednak ja embriolog dopuściła)..zapłodniła się..zaczeła dzielić i koniec. przestała...zaczeła obumierać.
nie wiadomo jaka jest przyczyna...
i nie bardzo da się znaleźć przyczynę..na tym etapie po prostu nie ma odpowiedzi juz na takie pytania bo nauka..medycyna tak daleko nie zaszły.
po prostu nie jestem w stanie wyprodukować swoich prawidłowych komórek.
pozostaje nam adopcja komórek-koszt ok 16tyś.
bądź zarodków.
(taniej-ok 3-4tyś plus 1tyś transfer i okres oczekiwania ok 2 lat)
nie mam juz pieniedzy.muszę spłacac poprzednie in vitra...
mam mnóstwo długów...i pracę która nie zabezpiecza nawet podstawowych potrzeb...
więc nie wiem jeszcze-w poniedziałek doktor ma dzwonic-zeby podać mi dokladne kwoty adopcji zarodka z Ostravy(Gyncentrum współpracuje z kliniką w Ostravie i tam jest taniej i szybciej),ale to juz strikte informacyjne na ta chwilę dla mnie.
acha..embriolog powiedziała ze kariotyp nie ma tu żadnego znaczenia czy ejst dobry czy nie-dlatego ze chromosomów mamy moze i niewiele,ale i o kilku zaledwie coś wiemy..kazdy chromosom ma mnóstwo genów i wiedza sięga niestety do moze 2-3% z nich....
no to tak jak napisała GizaS...
nie udało się.
nie bedzie tez kolejnych prób(mimo ze mam trzy według regulaminu i mogłabym z nich skorzystać).ale po pierwsze nie mam juz pieniedzy na leki-a te wyszły mnie ok 3,5tyś plus dojazdy czyli ponad 4 tyś...a po drugie..nie ma sensu juz mnie stymulować..bo "moje komórki sie od razu starzeją i rozpadają".
pobrano mi 9 komórek-dobra była tylko jedna(ale z takich słabszych-jednak ja embriolog dopuściła)..zapłodniła się..zaczeła dzielić i koniec. przestała...zaczeła obumierać.
nie wiadomo jaka jest przyczyna...
i nie bardzo da się znaleźć przyczynę..na tym etapie po prostu nie ma odpowiedzi juz na takie pytania bo nauka..medycyna tak daleko nie zaszły.
po prostu nie jestem w stanie wyprodukować swoich prawidłowych komórek.
pozostaje nam adopcja komórek-koszt ok 16tyś.
bądź zarodków.
(taniej-ok 3-4tyś plus 1tyś transfer i okres oczekiwania ok 2 lat)
nie mam juz pieniedzy.muszę spłacac poprzednie in vitra...
mam mnóstwo długów...i pracę która nie zabezpiecza nawet podstawowych potrzeb...
więc nie wiem jeszcze-w poniedziałek doktor ma dzwonic-zeby podać mi dokladne kwoty adopcji zarodka z Ostravy(Gyncentrum współpracuje z kliniką w Ostravie i tam jest taniej i szybciej),ale to juz strikte informacyjne na ta chwilę dla mnie.
acha..embriolog powiedziała ze kariotyp nie ma tu żadnego znaczenia czy ejst dobry czy nie-dlatego ze chromosomów mamy moze i niewiele,ale i o kilku zaledwie coś wiemy..kazdy chromosom ma mnóstwo genów i wiedza sięga niestety do moze 2-3% z nich....