reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy & wyprawka dla mam i fasolek

Ja chyba kupię Medelę Swing, a tam jest smoczek w zestawie Medela Calma (któraś z Was używała?) - tak w ogóle to ten smoczek + butelka kosztuje 50 zł - no comments. Ten Suavinex ma widzę śliczny design, chyba najładniejsze butelki jakie do tej pory widziałam... też się nad nimi zastanowię jeśli ta Medela nie zda egzaminu. Co do dra Brown'sa to widziałam, że są butelki szerokoszyjkowe i normalne (i smoczki też wiadomo do takich i takich).. Co to za różnica? W czymś jedne czy drugie są lepsze? #nieogarniamtychbutelek :D
ja teraz kupiłam medelę calma - koleżanka polecała co też karmiła piersią a TT też jedną małą 150 ml
Moi też żadnych smoczków nie zaakceptowali z czego bardzo się cieszę;) Próbowaliśmy im podawać w trudnych sytuacjach, ale może za mało się starsliśmy, choć samo gryzienie smoczka ich już trochę uspokajało, po pierwszych może 3 miesiącach i tak już nie widziałam potrzeby.
Butelki ze smoczkiem na szczęście nigdy nie mieliśmy potrzeby użyć. Mam nadzieję, że i teraz tak będzie.
Mati też niesmoczkowy wolał cyca ale krótko ;-)
Witam niedzielnie :-)
Ja mam pytanie do Was odnośnie usztywnianych przewijaków na łóżeczko. Kupiłam komodę w Ikei 5 szufladową i obok chcę położyć łóżeczko właśnie z przewijakiem. Sprawdziło się u Was takie rozwiązanie? Na przewijak stosowałyście ochraniacz frotte?

miałam przewijak na łóżeczku ale krótko ok 6 m-cy z ochraniaczami frotte i podkładami z rossmana jak piszą dziewczyny, potem przewijałam na łózku też na podkładach
 
reklama
Mam pytanie do mam które maja juz dzieci i używały laktatorów. Które polecacie? Ja przy córce miałam pożyczony Baby Ono elektryczny i był beznadziejny tak bardzo ze szkoda gadac...
 
wichurka już pisałyśmy kilka razy ;-) i z elektrycznymi to chyba większość polecała medele mini electric:-)
Ja osobiście bardzo ją polecam a koleżanka moja miała medelę swing i też polecała
 
Ja wezmę swing raczej bo jak widziałam na YouTube to mini electric jest chyba 10 razy głośniejszy, a ja mam małe mieszkanie wiec taki traktor to by mi dziecko obudził.
 
Thriade Mati był dość "uczulony" na dźwięki ale odgłos suszarki, odkurzacza czy właśnei laktatora mu nie przeszkadzał a mieszkanie też mamy małe 2 pokoje, kuchnia, łazienka i przedpokój w kwadracie
 
Heh no może, ale też pewnie bym męża obudziła jakbym np. w nocy odciagala. Zresztą nie wiadomo jaki typ dziecka mi się trafi:)
 
dziewczyny a reczne laktatory sa naprawde takie beznadziejne ??? bo dla mnie 500zł za medele to kosmos .....a zresztą jak coś to ja pewnie kupię jakiś po porodzie przez neta no bo nie wiadomo jak to będzie czy będę miała aż tyle pokarmu żeby go odciągać a moze w ogóle nię będę mogłą karmić bo i tak się zdarza ......
 
Heh no może, ale też pewnie bym męża obudziła jakbym np. w nocy odciagala. Zresztą nie wiadomo jaki typ dziecka mi się trafi:)
od dziecka dużo zależy to fakt ;-)
madziuula ja też kupiłam po porodzie, ale ręczny to u mnie sie nie sprawdził, a właśnie laktacje sobie możesz rozkręcić dociągając po karmieniu dziecka (ja tak zrobiłam, położna mi poleciła) a moze nie będziesz potrzebowała laktatora bo twojemu dziecku wystarczy pokarmu tylko z piersi :-)
Ja kupiłam od koleżanki co go użyła kilka razy bo miała problemy i zastoje i musiała z przyczyn wyższych odstawić dziecko. Kupiłam za pół ceny wiedziałam od kogo wysterylizowałam i było git. teraz dokupię nowy lejek, membrane i butelkę a silniczek mam. Wyjdzie mnie to ok 50-70 zł i mam jak nowy :-)
 
dziewczyny a reczne laktatory sa naprawde takie beznadziejne ??? bo dla mnie 500zł za medele to kosmos .....a zresztą jak coś to ja pewnie kupię jakiś po porodzie przez neta no bo nie wiadomo jak to będzie czy będę miała aż tyle pokarmu żeby go odciągać a moze w ogóle nię będę mogłą karmić bo i tak się zdarza ......
Mini electric kosztuje 250 zł a nie 550. Mówię oczywiście o nowym.
 
reklama
Do góry