reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy & wyprawka dla mam i fasolek

Moi też żadnych smoczków nie zaakceptowali z czego bardzo się cieszę;) Próbowaliśmy im podawać w trudnych sytuacjach, ale może za mało się starsliśmy, choć samo gryzienie smoczka ich już trochę uspokajało, po pierwszych może 3 miesiącach i tak już nie widziałam potrzeby.

Butelki ze smoczkiem na szczęście nigdy nie mieliśmy potrzeby użyć. Mam nadzieję, że i teraz tak będzie.
 
reklama
Tez kupiłam dr. Brownsa. Kuzynka mi poleciła, a że nie mam doświadczenia w tym temacie to jej zaufałam. Opinie na necie mają bardzo dobre.

Ja kupiłam Aventa i jedna dr brownsa ( zamówiłam ją do sprawdzenia, bo to firma która jako pierwsza wproawdziła system antykolkowy ;) )

ja się zastanawiam nad butelkami Suavinex, mają smoczki z regulacją przepływu (można ustawić wolny, średni i szybki przepływ pokarmu), są antykolkowe no i bardzo ładne. chyba jedną wezmę od nich a jedną Tommee Tippee.
Ja chyba kupię Medelę Swing, a tam jest smoczek w zestawie Medela Calma (któraś z Was używała?) - tak w ogóle to ten smoczek + butelka kosztuje 50 zł - no comments. Ten Suavinex ma widzę śliczny design, chyba najładniejsze butelki jakie do tej pory widziałam... też się nad nimi zastanowię jeśli ta Medela nie zda egzaminu. Co do dra Brown'sa to widziałam, że są butelki szerokoszyjkowe i normalne (i smoczki też wiadomo do takich i takich).. Co to za różnica? W czymś jedne czy drugie są lepsze? #nieogarniamtychbutelek :D
 
MamaPatryka moja córka tez koniec końców bezsmoczkiwa jest bo pomemlala chwile i wypluwała wiec po pewnym czasie zaprzestaliśmy stosowania :)
Thriade nie wiem jaka jest roznica pomiędzy butelkami dr Browna szerokimi i wąskimi. My mieliśmy szerokie bo mi sie Po prostu bardziej podobały, ale z perspektywy czasu stwierdzam ze te wąskie lepiej umyć szczotka. Przy wyborze kierowaliśmy sie głownie opiniami znajomych- poleciło nam je chyba z 5 par, które maja dzieci i używali. Ja zadowolona byłam- młoda kolek nie miała. Teraz tez zamierzam je uzywac :)
 
Cześć dziewczyny,
Odnośnie butelek to będziecie kupować plastikowe czy szklane?. Ja coraz bardziej zastanawiam się nad szklaną. Oczywiście wiem że jest ryzyko rozbicia takiej butelki ale podczas karmienia przez dorosłą osobę nie powinno być problemu.
 
Witam niedzielnie :-)
Ja mam pytanie do Was odnośnie usztywnianych przewijaków na łóżeczko. Kupiłam komodę w Ikei 5 szufladową i obok chcę położyć łóżeczko właśnie z przewijakiem. Sprawdziło się u Was takie rozwiązanie? Na przewijak stosowałyście ochraniacz frotte?
 
Blacksilk moja córka skończyła niedawno 10 miesięcy, mamy przewijak na łóżeczko bo innego nie mieliśmy jak wstawić. U nas to rozwiazanie sie sprawdza. Przewijaka używamy do dziś. Pokrowce frotte rownież. Poza tym jak była mała kąpaliśmy ja w wanience ustawionej na stelażu tuz przy przewijaku co jest bardzo wygodne bo nie latasz z maleństwem po mieszkaniu. Jak miała 4 mies zaczęliśmy ja kapać w wannie w łazience bo strasznie chlapala. Na początku tez dobrze sprawdzaja sie jednorazowe podkłady które kładliśmy na przewijak, ponieważ czesto zdarzały sie "wypadki" przy rozbieraniu czy przewijaniu.
Aneczka tez sie zastanawiałam czy szklane czy plastikowe ale zdecydowaliśmy sie na plastik i dobrze. Butelek nie kupujesz na 2-3 mies tylko dluzej, a starsze dziecko zaczyna juz samo ta butelkę trzymać i bawić sie nia. Nasza ma 10 mies i od dawna trzyma sobie sama butle.
 
Ostatnia edycja:
U nas przewijak na łóżeczku bardzo się sprawdził- też kładliśmy ochraniacz frotte, a to tego takie podkłady do przewijania z rossmana na wierzch. Nie trzeba bydło wymieniać ochraniacza, tylko ten podkład- a często się zdarzały niespodzianki przy przewijaniu ;-)
 
U nas przewija był na biurku, ale teraz z braku miejsca będzie na łóżeczku. Ochraniacz forte używamy do tej pory. Sprawdza sie super, bo w przeciwieństwie do pieluch flanelowych nie zwija się pod dzieckiem. Tych samych ochraniaczy używamy na przewijakach na basenie, żeby było bardziej higieniczne.
Z tą butelką co Olga pokazała to zastanawia mnie tylko czy ona jest przezroczysta. Wg mnie jest to istotne, żeby widzieć ile mleka się wlewa i ile zostało.
 
reklama
My używaliśmy ceratkowego sztywnego przewijaka na pralce w łazience przez kilka miesięcy, na pewno krócej niż rok. Bez żadnych ochraniaczy, bo nie widzę potrzeby.
 
Do góry