reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupy / promocje / okazje

reklama
Ja bym kupila w przedziale 0-3 miesiace, minimum 7 i maximum 10. Wiecej nie ma sensu, bo dziecko szybko wyrasta. To znaczy 7-10 sztuk body, 7-10 sztuk pizamek i 7-10 sztuk ubranek na dzien, w takim wieku na dzien chyba najlepiej sprawdzaja sie pajacyki. Nie meczyla bym dziecka gumkami w pasie. Bo to takie jeszcze delikatne malenstwo od razu po porodzie. I do tego 3-4 kaftaniki z dzianinki, 3-4 buciki z dzianinki, 3-4 rekawiczki i 3-4 czapeczki. Sa od razu takie komplety z dzianinki kaftanik, czapeczka, rekawiczki i buciki, wziela bym takich 3-4. Bo takim malym zawsze zimno nawet w maju-czerwcu.

W przedziale 3-6, bym kupila 10-15 sztuk body, 10-15 sztuk pizamek i 10-15 sztuk ubranek na dzien, polowa bylyby to pajacyki do chodzenia w domu i polowa normalne ubranka na wyjscia,do ubranek 6 par skarpetek. Do tego 3-4 pary bucikow i ze 3-4 cieplejsze bluzy, czy sweterki, na letnie wieczory, czy chlodniejsze dni latem. No i cos lekkiego do nakrycia glowki przed sloncem.

W przedziale 6-9, Kupila bym 15 sztuk body, 15 sztuk pizamek, 3-4 pary bucikow, 10 par skarpetek i 15 sztuk ubranek na dzien i tu juz by nie bylo pajacykow juz bym stroila jak prawdziwego faceta lub prawdziwa panienke. Kurtki, cieplejsze bluzy, sweterki i kombinezony zimowe, bo to juz bedzie jesien- zima kupowalabym na 6 i na 9 miesiacy. Tzn. kombinezon zimowy to juz na 9 miesiecy napewno. A kurtki, bluzy i sweterki to czesc na 6 miesiecy i czesc na 9 miesiecy. No i wiadomo, ze tu juz beda potrzebne zimowe czapeczki, szaliki i rekawiczki.
 
Agate wyliczała miesiącami..: 0-3 m-ce, 3-6 m-cy itd... Ale niestety zauważyłam ze w poszczególnych firmach rozmiar rozmiarowi nierówny..
 
rozmiarowki sa rozne. jedne firmy podaja rozmiary miesiacami tak jak agate a inne numeracja od 56 co 6, czyli potem 62, 68, 74 itd. wszystko zalezy od tego jak duze bedzie dziecko.
 
dziewczyny, pisalam wczoraj ze kupilam spodnie dresowe. jesli jeszcze nie macie to sa w terranovie po 19,90 i sa super. na allegro najtansze ciazowe sa po 39zl, h&m czy c&a 79zl. wiekszosc tych typowo ciazowych jest bez golfa, nosi sie je po prostu pod brzuchem jak zwykle dresy i takie wlasnie sa te w terranovie. na pewno sie przydadza do szkoly rodzenia czy na jakas gimnastyke, do domu na czas ciazy i potem tez beda jak znalazl. kolorki: fiolet, braz, granat, czern i szary.
 
Ja na razie najwięcej mam ubranek na 3-6 miesięcy. Ale chyba muszę zacząć chodzić z listą, którą najpierw muszę przygotować :-) bo nic dobrego z takiego kupowania w moim przypadku nie będzie.
 
reklama
Do góry