Oj, dziewczyny, widzę, że wszystkie już zaangażowane w zakupy dla dzidziusiów... Ech, zazdroszczę Wam... Ja jakoś nie mogę się przełamać... Nigdy nie byłam przesądna, ale wolę poczekać z zakupami, aż będę pewna, że oba maluchy będą ze mną... Więc podejrzewam, że pewnie zacznę się interesować łóżeczkami dopiero w 9 miesiącu, a i to nie wiadomo, bo może po porodzie :-) Wiem, ze trochę przesadzam, ale 6 miesięcy to dla mnie wieki;-)
Sama natomiast kupiłam sobie już dwie pary spodni, z bluzkami na razie się wstrzymuję, bo mam dużo tunik, które teraz też mogę nosić, więc na następne zakupki wybiorę się dopiero jak mi znowu bębenek urośnie ;-)