reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy i wyprawka dla Maleństw listopadowych Mam

Natalkus no coz w pierwszej ciąży wchodził najpierw mój biust potem brzuch a na samym końcu ja ;) Zresztą bez ciąży nosze rozm. 70 F więc mogłam się tego spodziewać choć ręce opadają jak uboga rozmiarowka jestw zwykłej sieciowce
 
reklama
niesamowicie musi być Ci ciężko, z takim wielkim biustem. No niestety w sieciówkach ciężko o dobry biustonosz w tych większych rozmiarach..
 
Dziewczyny ja mimo malego biustu mam ogromny problem z dobraniem stanika zawsze nosilam 80 b i pod pachami robily mi sie faldki myslalam ze tak ma byc ale kilka lat temu wybralam sie do brafitterki i uswiadomila mnie ze nosze zly rozmiar bo mam piersi szeroko rozstawione i te faldy zrobily sie przez znieksztalcenie piersi;) dobrala mi stanik 75 c i po roku faldki prawie zniknely a ja ostanio jeszcze przed ciaza kupilam u niej juz 70d mimo ze biust dalej jest nie wielki. W zwyklych bieliznianych sklepach nie ma takich dobrze dopasowanych stanikow niestety
 
Mamba to masz duży biust:) ja mam z gumy od zera do d w ciąży przestaje karmić i wracam do a
Ja normalnie to kupuje w intimisi te bez drutów dla mnie są super teraz mam takie zwykle tylko wieksze
 
ja też przymierzam się do kupna staników i też zawsze dobiera mi brafiterka. Tak naprawdę to wiele kobiet nosi zły rozmiar stanika i niszczy sobie biust. Ja od trzech lat inwestuje w biustonosze nie mało, ale odpowiednio dobrane naprawdę są tego warte. Teraz mam 65 E ale już za małe więc kupię sobie większe, ale to spory wydatek bo koło 300 - 350 zł za dwie sztuki, a jedna to przecież mało.
Gdyby nie dobrze dobrany biustonosz to miałabym bardzo zniszczony biust po karmieniu Brafiterka mi uratowała piersi :)
 
mamba mi już nie pęka. Jakoś tak przyswoiłam, że za stanik płacę min 150 zł i i zapomniałam już, że kiedyś dawałam 15 do 30 :) Inna kwestia jest taka, że kupuję średnio dwa do roku więc to nie taki wydatek. Takie staniki są porządne i nie trzeba ich co chwile zmieniać. Zresztą największy plus porządnego stanika jest taki, że po ciąży i po karmieniu piersi nie niszczą się bezpowrotnie.
 
reklama
ja też jak poszłam pierwszy raz do braffiterki to się mocno zdziwilam, nosilam 85 c i rożnie było, ale zazwyczaj bez szału co i rusz musiałam cyce poprawiać:crazy:. babeczka dobrała mi 75 e i okazało się, że jest zbawienie, mega komfort i wygoda. teraz mam 80 e bo urosły, zobaczymy jak będziedalej ;-)
 
Do góry