reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupy i wyprawka dla Maleństw listopadowych Mam

Widze ze piszecie o podgrzewaczach do chusteczek itp. Powiem wam ze ja ogladnie mam sklonnosci do zakupocholizmu ale jesli chodzi o zakupy dla mnie to potrafie sie opanowac. Ale gdy chodzi i gadzety dla dziecka to totalnie oszalalam kupuje wszystko co mnie zauroczy ;) teraz zrobilam liste najpotrzebniejszych rzeczy bo zarax sie okaze ze mam pelni niepotrzebnych pierdul a zadnych konkretow. Ale napewni chce kupic te podgrzewacze co mowicie i do butelek i do chusteczek i kosz do pieluch tez obowiazkowo chce miec ;)
 
reklama
Ja tez tak kupuje dla dzieci dla siebie bardziej mi szkoda. O tych podgrzewaczach pomysle jeszcze ale czuje ze i to kupie a co tam nie zbiednieje jak wydam 200 czy 300 zl wiecej. A w pewnym senie fajny jest i podgrzewacz do butelek i do chusteczek. Kubel na pampery tez bym kupila gdybym miala gdzie go postawic ;D Duzo na ubrankach oszczedze dla corki siostra mi da a dla syna druga siostra wiec problem rozwiazany. Poczatkowo myslalam ze nic nie dostane ze na bierzaco do caritasu oddaja ale jednak trzymaja no i mam jeszcze ubranka po corce.
 
Ja mam podgrzewacz do xhusteczek bo mi sie dwoje na raz darlo to nie miałam czasu na grzanie w rękach a chusteczki nawet w lato są chłodne pózniej kupiłam zestaw wielorazaowych cheeky wipes i tez je tam trzymam są tez takie podgrzewacze do butelek które maja funkcje gotowNia na parze i sterylizowania jednej butelki mozna tez podgrzać słoik z jedzeniem jak ktoś nie używa mikrofalówki to samo mam ze sterylizatorem do butelek myłam wkładałam i samo sie robiło nie miałam czasu na gotowanie w garku a teraz tym bardziej miec go nie będę wiec jak już skończy sie cycek to kupuje sterylizator elektryczny butelki mam tommy tippee i dr Browns dokupie tylko smoczki
 
Nawet dla siebie nie używam mikrofali do pogrzewania jedzenia bo mi poprostu nie smakuje z tego pudła.Jedynie do robienia popcornu. Nie wiem po co ja to mam w kuchni...
U mnie nie ma problemu z listą bo już dawno jest sporządzona i powoli wykreślam to co już nabyłam lub dostałam. Do zakupów jak dla mnie najważniejszy zdrowy rozsądek a ja sobie radzę to problemu nie bedzie ze zbędnymi i zbyt drogimi sprzętami. Nie kuszą mnie oferty,promocje i fakt że inni coś mają dla dziecka. Kiedyś bardziej spontanicznie kupowałam.Potrfiłam wydać duzo i bez sensu.Chyba coś mi sie zmieniło. Może sie starzeję. ;-)
 
Ja w mikrofal i podgrzewalam sama wodę i worki ale mojemu dziecku Zadná suszarka czy mis szumis nie był potrzebny i sadze ze żadna z nas nie zasypiala przy suszarce. Co do podgrzewaczy do butelek to raczej zamierzacie karmić piersią wiec z tym bym się wstrzymała bo może się zdarzyć ze będzie leżał nieużywany. Podgrzewacz do chusteczek hmmmm ja nie miałam mój syn żyje i jakoś nie wyrzuca mi ze nie miał ciepłych chusteczek, ale jak ktoś chce to czemu nie. Dla mnie PK prostu czasami to takie granie na emocjach matek bo każda hy chciała najlepiej i wydaje te pieniądze a dla mnie 200-300 zł to dużo.
 
Mamba, dokładnie! ;) Nie popadajmy w paranoje z tymi chusteczkami, nie trzymamy ich w końcu w lodówce, a dziecku nie stanie się żadna krzywda jak wytrzemy je chłodną chusteczką. Przynajmniei mój brat od tego nie umarł i nie pała do mnie nie nienawiścią za to że nie miał podgrzewacza do chusteczek jako niemowlę. Dla mnie każdy grosz się liczy.
 
Mozna jedzenie dla dzieci podgrzewac w mikrofali? Podobno te fale wyciagaja wszystkie wartosci odrzywcze. Jak jest naprawde to nie wiem .
ja w mikrofali tlyko wode w butelkach podgrzewałam, dopiero wtedy do niej dawałam proszek. a jak juz miałam gotowe mleko podgrzac, albo to odciagniete, to w wodzie w garnuszku wolałam, w mikrofali miałam tendencje do przegrzewania :)
 
reklama
Ja nie znoszę mikrofali w zyciu bym dziecku mleka nie przygrzala a nawet mezowi obiadu. Nie posiadam w domu i nigdy miec nie będę. Moim zdaniem zabija to wszystko z pożywienia. Mimo ze leń ze mnie to tym sobie zycia ulatwiac nie będę. Ja za wyprawke sie biore po 20 tc wtedy bede czytac i spisywac wasze rady. Chce tez od znajomych cos pokupowac i w necie jakies uzywane np nosidelka bo moj maz bardzo chce ale nosidelko nie chustę.
 
Do góry