Chce sie wyrobic ze wszystkim zanim Zuzia sie pojawi zeby mlodu juz teraz cieszyl sie z "doroslego " pokoju i nie odebral tego jako odsuniecie bo teraz przewaznie spi ze mna bo przychodzi w nocy a ja do lozeczka sie nie mieszcze hahaha zeby uspac go ponownie i nie mam juz sily go przenosic wiec mam 3 miesiace zeby nauczyl sie spac w swoim pokoju w normalnym lozku sam
reklama
finkemma
Fanka BB :)
Ja tak swoja corke przyzwyczailam ze jak przychodzila nie odprowadzalam jej i ma 8 lat a cala noc przeslala w swoim lozku moze z 10 razy . Przychodzi wygania meza i spi zemna . Lubie z nia spac i Ona lubi zemna tulamy sie i jak ja mam teraz ja oduczyc ciezko bedzie
ona_13
Fanka BB :)
Finkemma moja córka tak samo ma.swój pokój, lożko a większość czasu śpi u nas. I codziennie tylko słyszę a mogę spac u was a wolałabym jak dziecko będzie by spała u siebie już.
Ostatnia edycja:
finkemma
Fanka BB :)
Ja tez byl wolala bo nieraz ciezko jest jej tate dobudzic i krzyczy ze ma isc i wtedy tez Alexa obudzi zreszta wystarczy ze synu bedzie nas z 5 razy w nocy budzil nie potrzeba dodatkowej pobodki jeszcze od corci. Ale bardzo ciezko jest oduczyc jest jej smutno ze nie moze zemna spac. Czesto tez przychodzi na spiocha ze nie jest obudzona . Lunatykuje i to odkad nauczyla sie chodzic i dostala normalne lozko. Nieraz chodzi po domu po ciemku a gdy jest obudzona to zanim pojdzie do lazienki pokoleji wszedzie swiatlo zapala . Gdy lunatykuje potrafi stac w salonie przy oknie przez pare min i tak w ciemnosci lub siku chce robic w kuchni . Mamy z nia przeboje
No moj tez przychodzi w nocy wczeaniej jak zasnal to bralam na rexe i odnosilam ale teraz nie mam silyna mojego w nocy dobudzic to bym dostala szalu. Musi miec normalne lozko i bedzie mial normalna duza weasalke poki co tak ze odpeowadze go poloze sie z nim i poczekam az zasnie
Ja przenosiłam córeczkę do "dorosłego" łóżka jak miała 2,5 roku, problem trwał kilka tygodni, ale to było o tyle utrudnione, że ja długo karmię piersią i dzieci przyzwyczajają się do spania ze mną.
Finkemma masz trudniej, ale i łatwiej, bo Twoja córeczka ma już 8 lat, więc rozumie sytuację lepiej niż np. synek Claudii, z drugiej strony spała z Tobą naprawdę bardzo długo, więc sytuacja jest trudna
Finkemma masz trudniej, ale i łatwiej, bo Twoja córeczka ma już 8 lat, więc rozumie sytuację lepiej niż np. synek Claudii, z drugiej strony spała z Tobą naprawdę bardzo długo, więc sytuacja jest trudna
kasieczna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2015
- Postów
- 1 071
Dziewczyny, ja radzę Wam szybko dzieci oduczyć spania z rodzicami. Sama byłam takim dzieckiem, jeszcze chodząc do gimnazjum spalam z mamą i byłam do niej tak przywiązana, że nie byłam w stanie zasnąć gdzie indziej niż obok niej. Nie było mowy, żebym poszła do swojego pokoju i spała sama. Chciałam nie raz zacząć spać samodzielnie, ale nie mogłam, bałam się itp. i dlatego do tej pory mam czsami jakieś schizy jak jestem sama w domu, dziwne to jest, ale na mojej psychice się odbiło.Byłam dużą dziewczyną, która już się umawiała z chłopakami, a spałam z mamusią... Dlatego ja mam zamiar szybko dziecko uczyć samodzielnego spania, żeby się nie powtórzyła moja historia.
reklama
M
mama290
Gość
Ja takiego problemu nie miałam tylko najstarszy syn spał ze mną ze trzy lata córka od poczatku swoje łóżko chłopaki ze względów logistycznych tez choć na poczatku spali ze mną bo bałam sie ze bedą plakacc a ja zasnę a musieli jeść w nocy teraz tez eksmisja sYbka bo jak dam tak to wszyscy mi sie do łóżka zejdą zaraz po wakacjach zaczynamy spanie w nowych łóżkach juz dorosłych zobaczymy y jak to będzie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 178
- Wyświetleń
- 22 tys
V
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 169 tys
- Odpowiedzi
- 271
- Wyświetleń
- 47 tys
- Odpowiedzi
- 58
- Wyświetleń
- 10 tys
Podziel się: