reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zakupy dla nas i naszych kwietniowych pociech:):):

Karina w Krk jest takie stoisko w Tesco na Kapelance z akcesoriami dla kibiców i tam sa ubranka dla dzieci, ale na pewno w necie też jest tego pełno

Reniuszek słodki ten kocyk, szkoda tylko że nie na długo starczy:blink:

Robaczku przecież możesz kupic coś w innym kolorze niż różowy i niebieski, ja tam "szalałam" za ubrankami jeszcze przed ciążą :-D a juz niedługo dowiesz sie kto tam mieszka i bedzie jeszcze przyjemniej zakupy robić

Izka jestem fanką Twoich ubrane, są śliczne :-)
 
reklama
Julianna
tylko ze mi chodzi o ubranka typowo chłopięce lub dziewczęce typu sukieneczki czy spodnie.. bodziaków pajaców czy śpiochów to trochę mam po Mateuszu, no i trzeba pomyśleć o jakimś kombinezonie bo jednak to będzie początek kwietnia i jakiś cieńszy by się przydał i chyba poszukam coś zielonego;)
 
izka- świetne ciuszki, zwłaszcza ten pierwszy komplecik, jest przeuroczy!
robaczek - znam ten ból, kupowanie ciuszków jak się nie zna płci nie sprawia takiej radości (przynajmniej mi nie sprawiało) niż kupowanie konkretnie córci lub synkowi, ale pociesz się kochana że już niedługo Ty dołączysz do grona objawionych:tak: Kiedy masz nast.wizytę?
 
Dziewczyny a co myślicie o podgrzewczu, laktatorze i sterylizatorze Avent Expresss? Chcę kupić używany ale czy sterylizator jest w 100% potrzebny?
 
Ja mogę tylko powiedzieć jakie jest moje zdanie, ja planuje kupic laktator Avent isis, podobno najlepszy z ręcznych odciągaczy, a cena na allegro całkiem ok. Jako że marzy mi sie karmienie piersią to sterylizatora i podgrzewacza nie kupuje wcale. Jeśli z karmieniem piersią będzie kompletna kalpa to wtedy... Na początek zawsze podgrzewać i wyparzać można w zwykłam garnku...takie moje zdanie ;-)
 
Dziewczyny a co myślicie o podgrzewczu, laktatorze i sterylizatorze Avent Expresss? Chcę kupić używany ale czy sterylizator jest w 100% potrzebny?

Witam,

od czasu do czasu zaglądam na wątki kwietniówek. A jako, że mamą będę drugi raz, to pozwolę wyrazić moją opinię.
Sterylizator to zbędny wydatek - wyparzanie w gorącej wodzie zupełnie wystarczy, podgrzewacz przydaje się w podróży, na codzień można to bezpiecznie robić w mikrofalówce. Laktator tak - chociaż ja nigdy go nie użyłam, karmiłam piersią, ale nie był mi potrzebny. Przydaje się przy dużej ilości pokarmu, i przy powrocie do pracy, żeby maluszkowi mleko zostawiać.
 
Witam,

od czasu do czasu zaglądam na wątki kwietniówek. A jako, że mamą będę drugi raz, to pozwolę wyrazić moją opinię.
Sterylizator to zbędny wydatek - wyparzanie w gorącej wodzie zupełnie wystarczy, podgrzewacz przydaje się w podróży, na codzień można to bezpiecznie robić w mikrofalówce. Laktator tak - chociaż ja nigdy go nie użyłam, karmiłam piersią, ale nie był mi potrzebny. Przydaje się przy dużej ilości pokarmu, i przy powrocie do pracy, żeby maluszkowi mleko zostawiać.
całkowicie cię kochana popieram !!!:tak: można spokojnie się bez tych urządzeń obyć:tak: a mam już w domu dwoje dzieci więc wiem o czym mówię:tak: robaczku a nie masz możliwości pożyczyć kombinezon od sis albo jakiejś koleżanki? bo to nie mały wydatek a starczy tylko na chwilkę:tak: ja już po raz trzeci "uśmiechnę się" do szwagierki i tym samym jeden kombinezon przyda się już siódmemu dziecku a stan ma idealny:tak:
 
Ostatnia edycja:
Kiki-ja mysle ze wszystko zalezy jak ma sie zorganiowane zycie. Ja musialam uzywac laktatora wiec bez niego bym nie przetrwala. Steliryzator wg mnie jest calkowicie zbedny-wyparzalam wszystko goraca woda i bylo szybko i bez problemu, podgrzewacz tez takie urzadzenie na sile. Ja mysle ze tego typu watpliwosci rozwieja sie dopiero po porodzie jak zaczniesz wszystko oranizowac to zoabczysz co Tobie ulatwiloby zycie. Dla mnie z tych co wymienilas tylko laktator.
 
reklama
ja również nie wyobrażam sobie funkcjonowania bez laktatora, Używałam ręczny Tommee Tippe i byłam bardzo zadowolona. M mógł karmić młodego a ja mrozić zapasowy pokarm.. to było do czasu , ale moje dziecko było oporne do butelki;-)tej samej firmy polecam wkładki laktacyjne- dużo chłoną a skóra nie ma kontaktu z mokrym
Wyparzać można wrzątkiem a jedzonko śmiało do mikrofali . Bez problemu
 
Do góry