reklama
marcysiaa83
Fanka BB :)
P
pani.olga
Gość
pozdrawiam grudniowe mamy jakby któraś z was szukała butelek, to mam do sprzedania nówki Aventu z dodatkowymi smoczkami.
2x butelka Avent Classic+ antykolkowa, 4x smoczek (5580752410) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
trzymam kciuki za szczęśliwe porody!
2x butelka Avent Classic+ antykolkowa, 4x smoczek (5580752410) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
trzymam kciuki za szczęśliwe porody!
My wciąż ciuszkowo-wyprawkowe zakupy mamy przed sobą. Po pierwszym usg genetycznym kupiliśmy jeden komplecik tylko, taki symboliczny Obiecałam sobie, że wrzesień będzie takim miesiącem zakupowym, ale myślę, że po kolejnym usg powoli zacznę się rozglądać za ciuszkami i innymi potrzebnymi rzeczami. W sierpniu jadę też do rodziny, od której mamy dostać wózek po ich córci, a mimo, że u nas wstępnie wyszedł synek, to myślę, że jakieś ciuszki też się znajdą.
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
Dziś pozwoziliśmy ubranka malucha do domu z działki - mam salon zawalony torbami i pudłami wypełnionymi ubrankami od 56 do 80. Jutro będę je segregować i sprawdzać co się jeszcze nadaje. Zrobię inwentaryzację co mam i czego jeszcze mi brakuje Jestem podekscytowana jak mała dziewczynka, która zaraz ma iść do wesołego miasteczka
Dziś byłam też w H&Mie - są wyprzedaże dziecięcych ciuszków. Dla maluszka nic nie kupiłam na niej ale dla starszaka już tak - koszulkę za 10zł i spodenki za (niestety aż) 40zł, ale mniejsze rozmiary były po 10-20zł. Mój już jest po prostu za stary Ubrania kupuję już na 146cm... dżizas - kiedy on tak urósł!!!
Ah, a dla malucha mój mąż wypatrzył koszulkę (na 74cm - ale szybko zleci ;-) będzie akurat na lato) z LED ZEPPELIN - super czadowa On też musi mieć trochę frajdy z synka ;-)
Dziś byłam też w H&Mie - są wyprzedaże dziecięcych ciuszków. Dla maluszka nic nie kupiłam na niej ale dla starszaka już tak - koszulkę za 10zł i spodenki za (niestety aż) 40zł, ale mniejsze rozmiary były po 10-20zł. Mój już jest po prostu za stary Ubrania kupuję już na 146cm... dżizas - kiedy on tak urósł!!!
Ah, a dla malucha mój mąż wypatrzył koszulkę (na 74cm - ale szybko zleci ;-) będzie akurat na lato) z LED ZEPPELIN - super czadowa On też musi mieć trochę frajdy z synka ;-)
olciastrzelce
Fanka BB :)
szkrabek ja też właśnie siedze nad ubrankami i segreguje je. Dostałam sporo tego od kuzynki wiec roboty tez troche jest powiedzcie mi czy macie jakies sposoby na usuniecie plam z ubranek? bo niektóre sa poplamione a sa tak sliczne ze szkoda ich wyrzucac
olciastrzelce
Fanka BB :)
hehe te to bardziej z zupek niz kupek chyba sprobuje zwyklym odplamiaczem a potem przepiore w plynie dla dzieci moze sie uda jeszcze cos sprac z tego dobrze ze tych poplamionych jest niewiele
a tu ubranko ktore kupiłam jako pierwsze (niestety tylko duży rozmiar był) i w taki oto sposób tatuś dowiedział się o płci Zobacz załącznik 20150729_133308.jpg
a tu ubranko ktore kupiłam jako pierwsze (niestety tylko duży rozmiar był) i w taki oto sposób tatuś dowiedział się o płci Zobacz załącznik 20150729_133308.jpg
Załączniki
reklama
.szkrabek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Luty 2015
- Postów
- 2 844
olciastrzelce - ooooooooooooo! :-) słodkie to body :-)
Na plamy można spróbować użyć sody oczyszczonej - mieszasz z wodą i robisz masę (więc mniej wody) i wcierasz w plamę i czekasz ok 10min. Potem płuczesz i pierzesz normlanie.
Ja też niestety mam kilka takich z żółtymi plamami po zupkach i innych jabłuszkach, ale one mają już 8 lat, więc nie wiem czy dam im radę ;-)
W każdym razie zrobiłam inwentaryzację - jeżeli jesteście ciekawe ile tego wyszło to załączam tabelkę. Części z nich w ogóle nie pamiętam, więc pewnie ktoś mojej mamie musiał podrzucić jakąś torbę z ubrankami bądź ja ich po prostu nie używałam jak młody był malutki... co jest prawdopodobne bo rzeczy są albo brzydkie albo niepraktyczne np. z kołnierzykami - fajnie wygląda ale spać na grubym kołnierzyku to i ja bym nie chciała!!! Także liczby są duże, ale część pewnie w szafie nieużyta zostanie.
I okazało się, że mam masę kaftaników - podejrzewam, że moja mama musiała mnie zaopatrywać, bo ja ich unikałam jak ognia. W weekend na działce mi powiedziała, że MUSZĘ koniecznie mieć jakieś kaftaniki przecież, na co jej odpowiedziałam moim ulubionym pytaniem "A po co?" Nie widzę sensu, ale no cóż nie ucieknę od nich i wyszło znów na jej
Zobacz załącznik inwentaryzacja.png
Na plamy można spróbować użyć sody oczyszczonej - mieszasz z wodą i robisz masę (więc mniej wody) i wcierasz w plamę i czekasz ok 10min. Potem płuczesz i pierzesz normlanie.
Ja też niestety mam kilka takich z żółtymi plamami po zupkach i innych jabłuszkach, ale one mają już 8 lat, więc nie wiem czy dam im radę ;-)
W każdym razie zrobiłam inwentaryzację - jeżeli jesteście ciekawe ile tego wyszło to załączam tabelkę. Części z nich w ogóle nie pamiętam, więc pewnie ktoś mojej mamie musiał podrzucić jakąś torbę z ubrankami bądź ja ich po prostu nie używałam jak młody był malutki... co jest prawdopodobne bo rzeczy są albo brzydkie albo niepraktyczne np. z kołnierzykami - fajnie wygląda ale spać na grubym kołnierzyku to i ja bym nie chciała!!! Także liczby są duże, ale część pewnie w szafie nieużyta zostanie.
I okazało się, że mam masę kaftaników - podejrzewam, że moja mama musiała mnie zaopatrywać, bo ja ich unikałam jak ognia. W weekend na działce mi powiedziała, że MUSZĘ koniecznie mieć jakieś kaftaniki przecież, na co jej odpowiedziałam moim ulubionym pytaniem "A po co?" Nie widzę sensu, ale no cóż nie ucieknę od nich i wyszło znów na jej
Zobacz załącznik inwentaryzacja.png
Załączniki
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 64 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 162 tys
- Odpowiedzi
- 789
- Wyświetleń
- 46 tys
Podziel się: