reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupy dla mamy i maleństwa

Przy synku miałam tak po 6-7 par body i pajacyków do tego jakieś bluzeczki, spodenki tak powiedzmy ze 3 komplety i cieplejszy pajac ala kombinezon (rodziłam w czerwcu). Kupiłam tylko jeden zestaw w rozmiarze 56 i w nim synek wychodził ze szpitala. Reszta była w rozmiarze 62 i wcale nie były za duże, ale moje dziecko miało prawie 4kg i 57cm przy urodzeniu. Teraz też spodziewam się podobnych gabarytów mimo, że to dziewczynka, więc 56 też tylko 1 zestawik planuję.
 
reklama
czytałam na necie różne listy wyprawek w jednej z nich było napisane, że ubranka w rozmiarze 62... Sama nie wiem, ale myślę, że kupie jakieś w rozmiarze 56, ale tylko dosłownie ze 3-5 kompletów. Ale ten rozmiar dokupię na ostatnią chwilę. Zobaczymy jak Niunia bedzie rosła w brzuchu i jakie są przewidywania gin co rozmiaru dziecka...
 
co do liczebności - to generalna zasada jest taka, że im starsze dziecię tym troszkę więcej - noworodek się mało brudzi - chyba że uleje nie na pieluszkę lub uleje sie z drugiej strony :-) ale to się rzadko zdarza.

Moim zdaniem mniej więcej tyle starczy (poniżej lista) - ale ja miałam ciut więcej, bo nie mogłam się powstrzymać przy zakupach :-p

body - 5-10 szt.
pajac - ok. 6 szt.
śpiochy - ok. 5 szt.
dresik
ze dwie cieplejsze bluzy
ew. spodenki zamiast śpiochów ze 2-3szt.
skarpetki 5-8szt.
czapeczki - ze 2szt. + ciepła na mróz
kombinezon
 
Quchasia tez bralam ten wozek pod uwage :tak: Głownie to chodzilo mi o gabaryty , lekki i mały po zlozeniu w sam raz do mojego malego bagaznika:tak: tylko qrde te koła :no: na moje ciezkie zimowe warunki nie ma szans. . Mysle ze swietny wozek dla kogos kto mieszka w centrum , gdzie ma proste chodniki ,przejscia itd.

Ja juz wozek na 1000% wybrany tak jak planowalam od samego poczatku Tutek tirso bialy z ekoskory :biggrin2: Małz sie zreflektowal ze do porodu kupi mi nowe auto wiec jestem happy :-D


Dziewczyny co do ciuszkow jestem zdania ze lepiej miec wiecej niz mniej, glownie body pajacyki itd. Niby takie maluchy sie nie brudza, ale ulewaja zdarzaja sie wystrzeliwujace z sila wulkanu kupy :-D . Czasami trzeba takiego malucha przebierac pare razy dziennie.
 
Jak urodzilam to mi sie śmiać chciało z tej wyprawki podawanej przewaznie w internecie, czy gazetach, tyle to moje dziecie w ciagu dnia zużywalo, nastawilam sie na rozmiar 62 bo kto mnie nie badal mowil ze duża będzie, w pewnym momencie zaczelam juz panikowac ze 68 trzeba, tak z tym duża przesadzali, a urodzila sie na 54cm tylko nogi dlugie miała :d, musialam dokupywac male rozmiary. Dzieci sie poca ulewaja, to kupa wycieknie, przebieralam praktycznie za kazda zmiana pieluchy na początku.
 
U mnie starszak 2920 sie urodzil i tydzien po porodzie maz kupowal w tesco male pajace bo mlody we wszystkim tonal.
Z mlodszym bylo latwiej bo urodzil sie pół kilo wiekszy ale za to straszliwie ulewal.
Zbawienna okazala siepaka ubran wylicytowana na allegro w I ciąży.

Kolezanka miala listopadowego ulewaczka i niesamowicie sie umeczyla przy spacerach, nawet po 3 podejcia do wyjscia na 1 spacer i od stóp do glowy do przebrania mlody byl.
 
Auliya moja tez duzo ulewala, ubranek trzeba wtedy masę, najgorsze było ze czasem z prania wracaly a juz za małe, bo nie mamy suszarki ;).
 
o kurde :szok: rzeczywiście jak się ma takiego ulewaka małego to trzeba mieć zdecydowanie więcej. Ja nie doświadczyłam tych "przyjemności" więc nie wiem, przebierałam ze 2 razy na dzień max. + na noc, po kąpieli.

Później zdecydowanie więcej - bo ząbkowanie - ślinił się jak nie wiem co!!! Co chwila musiałam go przebierać, bo czasem nawet śliniaki nie dawały rady...


Mój się urodził ważąc 2500 i miał 52cm - więc też się topił w rozmiarze 56 ale po tygodniu dorósł. Teraz jestem w ciąży z drugim mężem, który jest zdecydowanie większy i potężniejszy od pierwszego i juz się boję co ze mnie wyjdzie :baffled: W każdym razie nie nastawiam się na takiego malucha ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Też miałam małego ulewaczka i ciągle przebierałam i prałam- na szczęście było lato i wszystko momentalnie schło, więc niebrudzący się noworodek akurat mi się nie trafił. Miałam też sporo pieluszek tetrowych i flanelowych- traktowałam je jako prześcieradełka, zabezpieczenie pościeli, fotelika samochodowego itp.
 
Do góry