Ja też mam kurtke na zimę wreszcie. Wydałam sporo kasy, ale musiałam zainwestować w nową bo w lumpkach nic na mnie nie bylo, a używki z hm tak samo nie pasowały zupelnie bo miałam okazje kilka pomierzyć wiec miałam porownanie. Pocieszam sie tym, ze kurtka ma wstawke która po ciazy moge wyjąć wiec nadal bede mogła ja nosic, ewentualnie lekko przerobić bo puchowki tez u dobrej krawcowej chyba da rade z ciężkim sercem płaciłam za tą kurtkę, ale przynajmniej nie będę się bała z domu wyjść!