reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zakupowo-Wyprawkowy:)

Moje dziecko śpi w łóżeczku już ponad 3 lata, od początku spała w swoim łóżeczku, teraz jak ma już skończone 3 lata nawet nie chce myśleć, żeby spać z nami w łóżku. Teraz już wie, że niedługo w łóżeczku będzie spał braciszek, a ona dostanie nowe łóżko. Czekamy na dostawę. Różnie to zatem bywa z tymi łóżeczkami dla dziecka. W moim przypadku ten mebel akurat spisał się bardzo dobrze:-).
 
reklama
dziewczyny a ja sie zastanawiam czy Michała przeprowadzić do większego łóżka a małą umieścic w jego łóżeczku czy on jeszcze jest za mały na takie zmiany:confused: Bo wychodzi na to że będę musiała kupić drugie łóżeczko a potem sprzedać niedługo to Michała...a on będzie miał dwa altka dopiero w sierpniu:dry:
 
To znowu ja:-). Poprzednio miałam pościel, z której też jestem zadowolona.
Oferta - GLÜCK.
Najbardziej byłam zadowolona z przewijaka. Jest duży, lekki, ma ściągany pokrowiec - można spokojnie prać. Nadaje się na komodę, stół. Nie można go jedynie kłaść na łóżeczko jak inne przewijaki.
763a8803db6fd110048a8d01da3cb23e.jpg15.jpg
 
Kerna my młodej kupujemy sofkę jakąś dwuosobową niską z boczkami żeby nie spadła łazikując po nocy- myślę, że się przyjmie:tak: na początku ewentualnie będę zasypiała z nią a potem powolutku przyzwyczaję do samodzielnego zasypiania(mam nadzieję:sorry2:) u przyjaciólki się taka opcja sprawdziła!
Jeżeli chodzi o pościel to ja również polecam Glucka:tak:nic złego się z nią nie dzieje- mam i wkłady i poszewki!!
 

Załączniki

  • P1300059.jpg
    P1300059.jpg
    23,5 KB · Wyświetleń: 49
Ostatnia edycja:
dziewczyny a ja sie zastanawiam czy Michała przeprowadzić do większego łóżka a małą umieścic w jego łóżeczku czy on jeszcze jest za mały na takie zmiany:confused: Bo wychodzi na to że będę musiała kupić drugie łóżeczko a potem sprzedać niedługo to Michała...a on będzie miał dwa altka dopiero w sierpniu:dry:

Kerna, mam dokładnie ten sam dylemat....i chyba zrobie tak, że maleństwo będzie w łóżeczku-kołysce, już upatrzyłam Coneco Simplicity, a Jaś nadal w łóżeczku. Kołyska nadaje się do 5 miesiąca, więc później małe przejmie jaśka łóżeczko, a jemu kupimy łóżko

A co do pościeli to ja mam Feretti i jestem bardzo zadowolona
 
Ostatnia edycja:
Hej Mamusie:-) a propos łózeczek to ja po prostu zachorowałam na cos takiego KOŁYSKA CONECO BEŻOWA 3w1 +4-CZ. POŚCIEL GRATIS (1046186452) - Aukcje internetowe Allegro

potem jak dziecko bedzie wieksze to i tak bedzie spało w wiekszym tradycyjnym łózeczku, ale na początek to jakos mi tak wpadło w oko bardzo. Przy pierwszej córeczce mialam wszystko takie duze " bo na dluzej starczy", co z tego skoro ona nie chciala spac w takim lozeczku 120/60, pewnie za duze dla niej bylo, potem juz spala, ale to tak okolo 7 mies., wlasnie do tego momentu mniej wiecej mozna uzywac kolyski.JEST CUDNA.Co o tym myslicie??


oj ja tez chorje na takie cudo, mam fajne drewniane lozeczko, zz funkcja ploz do bujania noworodka(polecam).;-)
niestety te urocze kolyski sa robione w chinach:no: z materialow niewiadomowgo pochodzenia. wole nie ryzykowac by dziecko spalo czyms co moze okazac sie rakotworcze:no:
nie ma to jak drewniane, polskie lozeczko aeeeeeeh
 
Ja osobiście nie miałam problemu z przeprowadzeniem starszaka do jego nowego pokoju.
Z chęcią oddał łóżeczko bratu a sam dostał nowy kolorowo pomalowany pokój,duże łóżko z kolorową pościelą, mebelki na msustwo zabawek.
Pomagał wybierać dywaniki czy zegar do swojego pokoju co sprawiło mu dużo frajdy.
Miał niecałe dwa latka jak urządziliśmy mu pokój i ok 4 miesięcy oswajał się z nowym pokojem.Usypiałam go leżąc z nim w jego łóżku wieczorem, popołudniami sam zasypiał w swoim pokoju.
Specjalnie urządziliśmy mu pokój troszkę wcześniej, aby nie miał za dużo wrażeń i nowości na raz więc poszło w miarę sprawnie,przyzwyczaił sie do nowego pokoju i spania samemu a potem urodził mu się brat, choć z początku ja krążyłam po kilka razy miedzy swoim pokojem a pokojem starszego synka,bo chciał siusiu w nocy czy pić.
Dla mnie był to okres ciężki zwłaszcza,że mąż dopiero co wyjechał do irlandii a mama pracowała na zmiany więc w sumie byłam zdana sama na siebie z 2 dzieci.
Z drugim synkiem było podobnie miał 2,5 roku jak postanowilismy,że już czas aby chłopcy zamieszkali razem we dwoje.
Dostali oboje nowe łóżka kolorowe pościele z postaciami ulubionych bajek i zaczął się czas gdzie po kolacji i kąpieli oraz czytaniu bajki kładli się do łóżek dostali po buziaku pogadali sobie we 2 po ciemku i zasypiali.Czasem młodszy z tęsknoty przychodził do mnie w nocy a ja go brałam pod pierzynkę i spaliśmy dalej.
Dodam iż starszy spał w swoim łóżeczku jako niemowlę a ja z mężem a młodszy jak sie urodził to już męża nie było i ja ząbi krążące między dziecmi w nocy, aby je uspać wybrałam wersję,że mały spał ze mną w łóżku to go przez sen karmiłam piersią jak automat i zasypiałam dalej inaczej bym nie dała rady.
Ciężko było mi nakarmić małego odłożyć do łóżeczka rozbudzać się, aby wstac po małego nakarmic go uspać i znów odłożyć do łóżeczka i takim sposobem mały przyzwyczaił się do spania ze mną i trochę ciężej mu było niż starszakowi spać w pokoju innym niż mój, ale z czasem się przyzwyczaił do spania z bratem.
 
A masz już jakąś na oku???????

jeszcze nie znalazłam:no: jesteśmy w trakcie remontu i jak mieszkanie zacznie mieć już ręce i nogi to zacznę się rozglądać na poważnie! wiem,że są też takie rozkładane jak materac tylko wówczas nie ma pudła na pościel ale nie widziałam tego cuda na oczy a są różne opinie..:eek:
 
reklama
Do góry