Moje dziecko śpi w łóżeczku już ponad 3 lata, od początku spała w swoim łóżeczku, teraz jak ma już skończone 3 lata nawet nie chce myśleć, żeby spać z nami w łóżku. Teraz już wie, że niedługo w łóżeczku będzie spał braciszek, a ona dostanie nowe łóżko. Czekamy na dostawę. Różnie to zatem bywa z tymi łóżeczkami dla dziecka. W moim przypadku ten mebel akurat spisał się bardzo dobrze:-).
reklama
kerna
http://www.lauraziobro.pl
dziewczyny a ja sie zastanawiam czy Michała przeprowadzić do większego łóżka a małą umieścic w jego łóżeczku czy on jeszcze jest za mały na takie zmiany Bo wychodzi na to że będę musiała kupić drugie łóżeczko a potem sprzedać niedługo to Michała...a on będzie miał dwa altka dopiero w sierpniu
To znowu ja:-). Poprzednio miałam pościel, z której też jestem zadowolona.
Oferta - GLÜCK.
Najbardziej byłam zadowolona z przewijaka. Jest duży, lekki, ma ściągany pokrowiec - można spokojnie prać. Nadaje się na komodę, stół. Nie można go jedynie kłaść na łóżeczko jak inne przewijaki.
Oferta - GLÜCK.
Najbardziej byłam zadowolona z przewijaka. Jest duży, lekki, ma ściągany pokrowiec - można spokojnie prać. Nadaje się na komodę, stół. Nie można go jedynie kłaść na łóżeczko jak inne przewijaki.
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
Kerna my młodej kupujemy sofkę jakąś dwuosobową niską z boczkami żeby nie spadła łazikując po nocy- myślę, że się przyjmie na początku ewentualnie będę zasypiała z nią a potem powolutku przyzwyczaję do samodzielnego zasypiania(mam nadzieję) u przyjaciólki się taka opcja sprawdziła!
Jeżeli chodzi o pościel to ja również polecam Gluckanic złego się z nią nie dzieje- mam i wkłady i poszewki!!
Jeżeli chodzi o pościel to ja również polecam Gluckanic złego się z nią nie dzieje- mam i wkłady i poszewki!!
Załączniki
Ostatnia edycja:
kerna
http://www.lauraziobro.pl
A masz już jakąś na oku???????
Olgadom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2008
- Postów
- 481
dziewczyny a ja sie zastanawiam czy Michała przeprowadzić do większego łóżka a małą umieścic w jego łóżeczku czy on jeszcze jest za mały na takie zmiany Bo wychodzi na to że będę musiała kupić drugie łóżeczko a potem sprzedać niedługo to Michała...a on będzie miał dwa altka dopiero w sierpniu
Kerna, mam dokładnie ten sam dylemat....i chyba zrobie tak, że maleństwo będzie w łóżeczku-kołysce, już upatrzyłam Coneco Simplicity, a Jaś nadal w łóżeczku. Kołyska nadaje się do 5 miesiąca, więc później małe przejmie jaśka łóżeczko, a jemu kupimy łóżko
A co do pościeli to ja mam Feretti i jestem bardzo zadowolona
Ostatnia edycja:
Anja78
matka superstar
- Dołączył(a)
- 18 Maj 2007
- Postów
- 2 791
Hej Mamusie:-) a propos łózeczek to ja po prostu zachorowałam na cos takiego KOŁYSKA CONECO BEŻOWA 3w1 +4-CZ. POŚCIEL GRATIS (1046186452) - Aukcje internetowe Allegro
potem jak dziecko bedzie wieksze to i tak bedzie spało w wiekszym tradycyjnym łózeczku, ale na początek to jakos mi tak wpadło w oko bardzo. Przy pierwszej córeczce mialam wszystko takie duze " bo na dluzej starczy", co z tego skoro ona nie chciala spac w takim lozeczku 120/60, pewnie za duze dla niej bylo, potem juz spala, ale to tak okolo 7 mies., wlasnie do tego momentu mniej wiecej mozna uzywac kolyski.JEST CUDNA.Co o tym myslicie??
oj ja tez chorje na takie cudo, mam fajne drewniane lozeczko, zz funkcja ploz do bujania noworodka(polecam).;-)
niestety te urocze kolyski sa robione w chinach z materialow niewiadomowgo pochodzenia. wole nie ryzykowac by dziecko spalo czyms co moze okazac sie rakotworcze
nie ma to jak drewniane, polskie lozeczko aeeeeeeh
P
pysia_23
Gość
Ja osobiście nie miałam problemu z przeprowadzeniem starszaka do jego nowego pokoju.
Z chęcią oddał łóżeczko bratu a sam dostał nowy kolorowo pomalowany pokój,duże łóżko z kolorową pościelą, mebelki na msustwo zabawek.
Pomagał wybierać dywaniki czy zegar do swojego pokoju co sprawiło mu dużo frajdy.
Miał niecałe dwa latka jak urządziliśmy mu pokój i ok 4 miesięcy oswajał się z nowym pokojem.Usypiałam go leżąc z nim w jego łóżku wieczorem, popołudniami sam zasypiał w swoim pokoju.
Specjalnie urządziliśmy mu pokój troszkę wcześniej, aby nie miał za dużo wrażeń i nowości na raz więc poszło w miarę sprawnie,przyzwyczaił sie do nowego pokoju i spania samemu a potem urodził mu się brat, choć z początku ja krążyłam po kilka razy miedzy swoim pokojem a pokojem starszego synka,bo chciał siusiu w nocy czy pić.
Dla mnie był to okres ciężki zwłaszcza,że mąż dopiero co wyjechał do irlandii a mama pracowała na zmiany więc w sumie byłam zdana sama na siebie z 2 dzieci.
Z drugim synkiem było podobnie miał 2,5 roku jak postanowilismy,że już czas aby chłopcy zamieszkali razem we dwoje.
Dostali oboje nowe łóżka kolorowe pościele z postaciami ulubionych bajek i zaczął się czas gdzie po kolacji i kąpieli oraz czytaniu bajki kładli się do łóżek dostali po buziaku pogadali sobie we 2 po ciemku i zasypiali.Czasem młodszy z tęsknoty przychodził do mnie w nocy a ja go brałam pod pierzynkę i spaliśmy dalej.
Dodam iż starszy spał w swoim łóżeczku jako niemowlę a ja z mężem a młodszy jak sie urodził to już męża nie było i ja ząbi krążące między dziecmi w nocy, aby je uspać wybrałam wersję,że mały spał ze mną w łóżku to go przez sen karmiłam piersią jak automat i zasypiałam dalej inaczej bym nie dała rady.
Ciężko było mi nakarmić małego odłożyć do łóżeczka rozbudzać się, aby wstac po małego nakarmic go uspać i znów odłożyć do łóżeczka i takim sposobem mały przyzwyczaił się do spania ze mną i trochę ciężej mu było niż starszakowi spać w pokoju innym niż mój, ale z czasem się przyzwyczaił do spania z bratem.
Z chęcią oddał łóżeczko bratu a sam dostał nowy kolorowo pomalowany pokój,duże łóżko z kolorową pościelą, mebelki na msustwo zabawek.
Pomagał wybierać dywaniki czy zegar do swojego pokoju co sprawiło mu dużo frajdy.
Miał niecałe dwa latka jak urządziliśmy mu pokój i ok 4 miesięcy oswajał się z nowym pokojem.Usypiałam go leżąc z nim w jego łóżku wieczorem, popołudniami sam zasypiał w swoim pokoju.
Specjalnie urządziliśmy mu pokój troszkę wcześniej, aby nie miał za dużo wrażeń i nowości na raz więc poszło w miarę sprawnie,przyzwyczaił sie do nowego pokoju i spania samemu a potem urodził mu się brat, choć z początku ja krążyłam po kilka razy miedzy swoim pokojem a pokojem starszego synka,bo chciał siusiu w nocy czy pić.
Dla mnie był to okres ciężki zwłaszcza,że mąż dopiero co wyjechał do irlandii a mama pracowała na zmiany więc w sumie byłam zdana sama na siebie z 2 dzieci.
Z drugim synkiem było podobnie miał 2,5 roku jak postanowilismy,że już czas aby chłopcy zamieszkali razem we dwoje.
Dostali oboje nowe łóżka kolorowe pościele z postaciami ulubionych bajek i zaczął się czas gdzie po kolacji i kąpieli oraz czytaniu bajki kładli się do łóżek dostali po buziaku pogadali sobie we 2 po ciemku i zasypiali.Czasem młodszy z tęsknoty przychodził do mnie w nocy a ja go brałam pod pierzynkę i spaliśmy dalej.
Dodam iż starszy spał w swoim łóżeczku jako niemowlę a ja z mężem a młodszy jak sie urodził to już męża nie było i ja ząbi krążące między dziecmi w nocy, aby je uspać wybrałam wersję,że mały spał ze mną w łóżku to go przez sen karmiłam piersią jak automat i zasypiałam dalej inaczej bym nie dała rady.
Ciężko było mi nakarmić małego odłożyć do łóżeczka rozbudzać się, aby wstac po małego nakarmic go uspać i znów odłożyć do łóżeczka i takim sposobem mały przyzwyczaił się do spania ze mną i trochę ciężej mu było niż starszakowi spać w pokoju innym niż mój, ale z czasem się przyzwyczaił do spania z bratem.
wstretnamalpa
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2008
- Postów
- 3 457
A masz już jakąś na oku???????
jeszcze nie znalazłam jesteśmy w trakcie remontu i jak mieszkanie zacznie mieć już ręce i nogi to zacznę się rozglądać na poważnie! wiem,że są też takie rozkładane jak materac tylko wówczas nie ma pudła na pościel ale nie widziałam tego cuda na oczy a są różne opinie..
reklama
Saraa
Fanka BB :)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 945
- Wyświetleń
- 92 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 336 tys
- Odpowiedzi
- 271
- Wyświetleń
- 47 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 167 tys
Podziel się: