reklama
Saraa
Fanka BB :)
A to i ja tak mysle zeby kupic jedna Aventu i moze ta Tomme Tippie chociaz ona jakos za bardzo zbajerzona mi sie wydaje bynajmniej z opisow:-) , a jeszcze jak jest ze smoczkami ? taki "uspakajaczami" - tez Avent?
Ja bym ci radzila kupic dwie o roznych pojemnosciach ale z jednej firmy bo potem mozesz przekladac smoczki do herbatki lub do mleka wrazie potrzeby z jednej do drugiej. Potem mozna dokupic dziubki niekapki i dalej korzystac.
A ja wczoraj upolowałam na allegro:
Zobacz załącznik 273755
Nie mogłam się powstrzymać - 28,50 z przesyłką
śliznyyyy po prostu.
co do butelek ja mam 1 małż z lovi i narazie nie dokupuje, jak nie będe karmi piersią to dokupie 2 duże
Iwona_J
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 29 Grudzień 2009
- Postów
- 120
Dziewczyny podpowiedzcie mi jakie butelki kupic, bo jutro wybieramy sie z M do hurtpwni dzidziowej na zakupy - jakiej firmy kupic - bo naczytalam sie w gazetach i dalej nic nie wiem - Avent , Tomme Tippe , Lovi - i ile ? 2 szt na poczatek starczy ? - pojemnosc 125 i 260?
Ja kupiłam akurat dwie butelki z Tommy Tippe ale obie większe 260ml. Najpierw spodobał mi się ich kształt a jak troszkę poczytałam to dowiedziałam się że mają te tzw. dynamiczne smoczki które imitują pierś matki. Chcę jak najdłużej karmić piersią i boję się że jak pójdę do pracy po macierzyńskim to na innych butelkach dziecko za bardzo się przyzwyczai do nich i nie będzie już chciał piersi. Tak naprawdę jednak pewnie wszystko wyjdzie w praniu jest to moja pierwsza ciąża więc pewnie za bardzo się przejmuję.
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Wczoraj w SR na zajeciach mowilismy o karmieniu. Oczywiscie naturalnym głównie.
Wiele sie zmieniło od czasu mojego karmienia piersia syna. Przede wszystkim - mam nie kupowac smoczków-uspokajaczy, osłonki tylko , naprawde tylko- w razie koniecznosci, bo dzidzia tez potem bywa nie chce ssac. Laktator moge sobie na porodowke darowac. Hmm, nie polecaja sciagac pokarmu jesli nie ma wczesniaka, lub jesli dzidzius nie lezy w innym szpitalu. Dowiedzialam sie ,ze dzidzia w pierwszym dniu zycia ma zołądeczek wielkosci paznokcia kciuka...dopiero z dnia na dzien ssac piers stopniowo zoładeczek sie powieksza. Dokarmiajc sztucznie lub nawet z butelki wlasnym pokarmem szybciej rozpychamy zoładek maluszka i zaczynaja sie ulewania potem kolki. No szok...brzmi to wiarygodnie, bo laktacja matki wzrasta z dnia na dzien wedle wlasnie potrzeb dziecka, jesli pokarmu bywa wiecej to zalecaja masaze i oklady ( lisc kapusty dobrze widziany) ale nie sciaganie bo to dalej pobudza produkcje mleka jeszcze wiecej i wiecej, a na poczatku trzeba go naprawde niewiele, ale czesto srednio co 1.5 h i to jest Ok. Dlatego nie wiem co robic, planowalam zakup laktatora recznego i teraz wymiękłam.
Aha, jeszcze o kryzysie karmienia piersia. Nastepuje w 3 dniu, 3 tyg i 3 miesiacu. Wtedy najczesciej mamy sie poddaja i daja sztuczne mleko i karmienie sie czesto konczy, a ponoc warto to przetrwac i bedzie Ok. Zobaczymy :-) Tymczasem zakupilam 2 małe butelki Lovi i tommi antykolkowa, tyle ze to ewentuaalnie na wode do picia- zadneych herbatek nie zaleca sie tylko czysta , gotowana wode i to w razie mega upałów albo gorączki dziecka, a tak to mleko matki do 6 iesiaca zycia wystarcza za wode, jedzonka, przytulankę ... :-) Nie dopaja sie wcale.
Karmiac piersia oszczedzamy przez rok 6 tys złotych, i bezcenne zdrowie dziecka i wlasne brzmi nieźle :-)To obliczenia z ulotki z SR.
Wiele sie zmieniło od czasu mojego karmienia piersia syna. Przede wszystkim - mam nie kupowac smoczków-uspokajaczy, osłonki tylko , naprawde tylko- w razie koniecznosci, bo dzidzia tez potem bywa nie chce ssac. Laktator moge sobie na porodowke darowac. Hmm, nie polecaja sciagac pokarmu jesli nie ma wczesniaka, lub jesli dzidzius nie lezy w innym szpitalu. Dowiedzialam sie ,ze dzidzia w pierwszym dniu zycia ma zołądeczek wielkosci paznokcia kciuka...dopiero z dnia na dzien ssac piers stopniowo zoładeczek sie powieksza. Dokarmiajc sztucznie lub nawet z butelki wlasnym pokarmem szybciej rozpychamy zoładek maluszka i zaczynaja sie ulewania potem kolki. No szok...brzmi to wiarygodnie, bo laktacja matki wzrasta z dnia na dzien wedle wlasnie potrzeb dziecka, jesli pokarmu bywa wiecej to zalecaja masaze i oklady ( lisc kapusty dobrze widziany) ale nie sciaganie bo to dalej pobudza produkcje mleka jeszcze wiecej i wiecej, a na poczatku trzeba go naprawde niewiele, ale czesto srednio co 1.5 h i to jest Ok. Dlatego nie wiem co robic, planowalam zakup laktatora recznego i teraz wymiękłam.
Aha, jeszcze o kryzysie karmienia piersia. Nastepuje w 3 dniu, 3 tyg i 3 miesiacu. Wtedy najczesciej mamy sie poddaja i daja sztuczne mleko i karmienie sie czesto konczy, a ponoc warto to przetrwac i bedzie Ok. Zobaczymy :-) Tymczasem zakupilam 2 małe butelki Lovi i tommi antykolkowa, tyle ze to ewentuaalnie na wode do picia- zadneych herbatek nie zaleca sie tylko czysta , gotowana wode i to w razie mega upałów albo gorączki dziecka, a tak to mleko matki do 6 iesiaca zycia wystarcza za wode, jedzonka, przytulankę ... :-) Nie dopaja sie wcale.
Karmiac piersia oszczedzamy przez rok 6 tys złotych, i bezcenne zdrowie dziecka i wlasne brzmi nieźle :-)To obliczenia z ulotki z SR.
Ostatnia edycja:
Karmiac piersia oszczedzamy przez rok 6 tys złotych, i bezcenne zdrowie dziecka i wlasne brzmi nieźle :-)To obliczenia z ulotki z SR.
Tylko szkoda że nikt mi nie da tych 6 tyś jak karmię piersią ...
reklama
A ja na sr usłyszałam ze nie ma nic złego w podawaniu maluszkowi smoczka uspokajacego...bo dziecko w ten sposób własnie sie uspokaja, notabene- w łonie malec ssie własnego kciuka i tez sie w ten sposób uspokaja...oczywiscie z tym smoczkiem to bez przesady, jak nie ma potrzeby to go najlepiej nie podawacWczoraj w SR na zajeciach mowilismy o karmieniu. Oczywiscie naturalnym głównie.
Wiele sie zmieniło od czasu mojego karmienia piersia syna. Przede wszystkim - mam nie kupowac smoczków-uspokajaczy, osłonki tylko , naprawde tylko- w razie koniecznosci, bo dzidzia tez potem bywa nie chce ssac. Laktator moge sobie na porodowke darowac. Hmm, nie polecaja sciagac pokarmu jesli nie ma wczesniaka, lub jesli dzidzius nie lezy w innym szpitalu. Dowiedzialam sie ,ze dzidzia w pierwszym dniu zycia ma zołądeczek wielkosci paznokcia kciuka...dopiero z dnia na dzien ssac piers stopniowo zoładeczek sie powieksza. Dokarmiajc sztucznie lub nawet z butelki wlasnym pokarmem szybciej rozpychamy zoładek maluszka i zaczynaja sie ulewania potem kolki. No szok...brzmi to wiarygodnie, bo laktacja matki wzrasta z dnia na dzien wedle wlasnie potrzeb dziecka, jesli pokarmu bywa wiecej to zalecaja masaze i oklady ( lisc kapusty dobrze widziany) ale nie sciaganie bo to dalej pobudza produkcje mleka jeszcze wiecej i wiecej, a na poczatku trzeba go naprawde niewiele, ale czesto srednio co 1.5 h i to jest Ok. Dlatego nie wiem co robic, planowalam zakup laktatora recznego i teraz wymiękłam.
Aha, jeszcze o kryzysie karmienia piersia. Nastepuje w 3 dniu, 3 tyg i 3 miesiacu. Wtedy najczesciej mamy sie poddaja i daja sztuczne mleko i karmienie sie czesto konczy, a ponoc warto to przetrwac i bedzie Ok. Zobaczymy :-) Tymczasem zakupilam 2 małe butelki Lovi i tommi antykolkowa, tyle ze to ewentuaalnie na wode do picia- zadneych herbatek nie zaleca sie tylko czysta , gotowana wode i to w razie mega upałów albo gorączki dziecka, a tak to mleko matki do 6 iesiaca zycia wystarcza za wode, jedzonka, przytulankę ... :-) Nie dopaja sie wcale.
Karmiac piersia oszczedzamy przez rok 6 tys złotych, i bezcenne zdrowie dziecka i wlasne brzmi nieźle :-)To obliczenia z ulotki z SR.
Co do laktatora, to ja mam , a jakbym nie miała to bym kupiła, bo moze byc taka sytuacja ze bedziemy miały nadprodukcje i co w tedy? dzidzia nie wypije tyle i narobimy sobie buby(jakies zrosty czy cós sie wtedy robia)...no nie wiem sama ale ja tam wole miec wrazie czego.
Jeszcze chciałam sie zapytac tych które kupowały np. wózki przez allegro- czy normalnie to sie robi np.przez kup teraz czy jak, bo to troche kaski jest a mam pietra. Sprzedajacy ma sklep w zielonej i mówił ze nia ma problemu z gwarancja itp. do nich mozna sie zgłaszac..no ale nigdy tak drogiej rzezcy na all nie kupowałam...a juz do tego sklepu nie pojade bo dla mnie juz zadaleko teraz.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 945
- Wyświetleń
- 93 tys
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 337 tys
- Odpowiedzi
- 271
- Wyświetleń
- 47 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
Podziel się: