reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zakupowo-Wyprawkowy:)

reklama
Chciałabym... ;-) A tak serio, to mój mąż tam pracuje, tylko nie na sklepie, tylko jako powiedzmy... pracownik umysłowy.

A co do butelek to ja planuję kupić samosterylizujące - chyba firmy Lovi. Dużo dobrego o nich słyszałam. Podobno wkłada się je do mikrofali i po kłopocie. Miałyście może?

Ja zkupiłam taką butelkę startową, własnie Lovi z mozliwosci sterylki w mikrofalówce. Zobaczymy, co to za cudo. I kupiłam jeszcze jedną mała butelką a Aventu - taka bezkolkową, ja mysle ze na start wystarczy, zwlaszcza ze planuje karmic piersią- a jak bedzie zobaczymy :-)
Ja pamietam sterylizowalo sie w gotujac , ale to nie dosyc ze meczace , ale i ten kamien- soad na tych butelkach wstretny w srodku, bo woda kranow nawet gotowana u nas jest ohydna , dlatego pomysle albo na tym zeby miec wiecej tych Lovi ale trezba bedzie kupic sterylizator jak np z Avent.
I kolejny wydatek :(
 
ja tez wygotuję w wodzie najpierw, choc z tego co wiem to temperatura sterylizacji to cos ponad 130 stopni, ale nie pamiętam dokładnie, i tyczy się to narzędzi metalowych używanych w kosmetyce, nie wiem jak jest z butelkami, ale myślę ze zwykłe wygotowanie wystarczy.

Beniaminko masz rację z tą naszą woda z kranu, a jakby gotowac w mineralnej?
 
Wiecie ogladalam taki program w telewizji, ze najlepszym sterylizatorem jest mikrofalowka, i mozna w niej sterylizowac wszystko nawet gabki do mycia naczyn i szmatki . Wystarczy do pojemniczka nalac troche wody i wlaczyc na 3-5 min, i po bakteriach nie ma sladu. Moja polozna kazala mi w ten sposob sterylizowac materacyk z gabki do kapieli.
 
ja tez wygotuję w wodzie najpierw, choc z tego co wiem to temperatura sterylizacji to cos ponad 130 stopni, ale nie pamiętam dokładnie, i tyczy się to narzędzi metalowych używanych w kosmetyce, nie wiem jak jest z butelkami, ale myślę ze zwykłe wygotowanie wystarczy.

Beniaminko masz rację z tą naszą woda z kranu, a jakby gotowac w mineralnej?
Też będzie osad podejrzewam, zawiera w koncu minerały. Moze jakby gotowac z przefiltorowanej wodzie, wlasnie dumam nad zakupem jakiegos filtra na wodę. Gotowanie butelek wystarcza, w koncu nie chodzi o kontakt z krwią itd. Ale o wyjalowienie butli z resztek pokarmu. Ale moze sa inne zdania na ten temat, kiedys mozna bylo tylko gotowac i jakos było...Poza tym, to sterylizowanie nie moze trwac długo, bo dziecko musi sie przyzwyczajac do flory bakteryjnej normalnie urzedujacej w naszym domu i zyciu, bo potem to masakra bedzie z chorowaniem. Moja psiapsiolka w tamtych czasach gotowala niemal wszystko, kazda grzechotke i smoczki ktore upadly i tak dzien w dzien w wielki garku w kuchni gotowala I nie dosyc ze dorobila sie big grzyba na suficie ( serio!) to jeszcze jej butelki i zabawki przybieraly dziwne ksztalty po tym dlugim gotowaniu , a grzechotki przestawaly grzechotac , ale to nic...Jej córka stała sie chroniczna alergiczką, az po ataki astmy. I w koncu dostala prikaz by przestac tak ja wyjalawiac i mala wysrosla z tego.
 
Guusia - moja bratowa ich używa, ma synka 6miesięcznego i jest z nich bardzo zadowolona. Twierdzi, że nie wyobraża sobie bez nich życia ;-)A i mały zadowolony i nic mu nie jest - karmiony jest od początku butelką.

Asiek - fajne te rzeczy wygrałaś! A co do był za konkurs? Ja coś nie mam szczęścia w konkursach.

Angelus - śliczne te ciuszki!
 
Wiecie ogladalam taki program w telewizji, ze najlepszym sterylizatorem jest mikrofalowka, i mozna w niej sterylizowac wszystko nawet gabki do mycia naczyn i szmatki . Wystarczy do pojemniczka nalac troche wody i wlaczyc na 3-5 min, i po bakteriach nie ma sladu. Moja polozna kazala mi w ten sposob sterylizowac materacyk z gabki do kapieli.
No proszę! Dziękuję Saara za radę. Czyli, usi byc jakis pojemnik z wodą a w nim np butelki, smoczki , gabka i na jaki wlaczyc czas i moc ? Sorki, ale nie mam pojecia:zawstydzona/y:
 
Beniaminko ja tez myslę że 2 butelki na początek wystarczą :)

Dagna konkurst był pod nazwa aktywne rodzicielstwo- trzeba było przesłąć fotkę jak tata aktywnie spędza czas z dzieckiem i jury wybrało 10 zwycięzców i akurat sie załapalismy, gdybym nie była w ciązy to cały zestaw by mi się nie przydał bo niunia juz duza....

i faktycznie jak wygotowuje się butelki w garnuszku z woda robia się ona takie mleczne z osadem :/
 
Z tego co pamietam najlepiej na 5 min i najwieksza moc ale wszystko musi byc w wodzie , zeby sie nie zdeformowalo. Ja przy moim synku wygotowalam butelki i smoczki zaraz po kupieniu a pozniej to juz tylko raz na tydzien lub dwa tygodnie i to tylko do 3 m-ca. Tu mi jakos polozne nie kazaly tego robic a ja wogole nieswiadoma bylam tego , ze malemu dziecku trzeba po kazdym umyciu gotowac. Ale tym razem postawie chyba na mikrofalowke.
 
reklama
Kasiona a jaką masz najwyższą temperaturę w zmywarce? Bo ja na przykład 70 stopni i to jest za mało na wyparzenie butelek. Przez pierwsze pół roku trzeba je wyparzać.
Ja wprawdzie mam sterylizator - uzywkę - ale chyba pierwszy raz to wszystko tradycyjnie wygotuję 5 minut w wodzie i tyle :-)

zaskoczylas mnie tym pytaniem :) nie mam zielonego pojecia hehe, ale tak jak ty bede gotowac butelki...przy wsyztskich wydatkach i niezbednych rzeczach ten steryziator wydaje mi sie zbedny :)

Dziewczyny czy ktoras z was kupowala reczniki dla dzieci w Ikei? ja tak i chcialam ostzrec ze zielony recznik z kapturkiem puszcza kolor, wypralam go z bialymi i teraz mam wszytskie lekko zielone k...a :) tak mnie to wkurzylo ze szok
 
Do góry