Ja do ucha jakoś nie umiałam,cuda niewidy pokazywał.Trudno jest tak dobrze "strzelić",lekko krzywo i już inaczej pokazuje.Ja zwykły rtęciowy najlepiej.
zresztą rzadko używany
jak był mały to nie chorował,a potem to widziałam,czułam (buziak w czoło)że ma temp. i trzeba zbijać
A do mierzenia wody to łokcia używałam,a potem zaczął mówić,że za zimna czy za gorąca
zresztą rzadko używany


A do mierzenia wody to łokcia używałam,a potem zaczął mówić,że za zimna czy za gorąca
