mary__mary
BorySoniowa Mamusia :)
Ja też już powoli głupieje... ale bratowa mówiła to samo - tzn że nie ma co przesadzać ze zbędnymi inwestycjami w wózek bo ileż to dziecko w tym wózku spędzi w sumie czasu...? Powiem szczerze, że przeglądałam różne i naprawdę dużej różnicy pomiędzy tymi za 1200zl a 3200zł nie widzęjak czytam o tych wozkach to mi juz glowa puchnie nie tylko od rodzai i nazw ale od cen!!
no wlasnie ja tez nie chce wydac kupy kasy na wozek. chcialabym sie zmiescic w 1000zl.
Też nastawiamy się na wydatek ok 1000zł tylko jeszcze na transport musimy doliczyć ok 200zł co i tak w sumie bardziej nam się opłaca. A za pozostałe pieniążki wolę kupić inne równie istotne rzeczy..