_Roszpunka_
szczęśliwa mamusia :)
właśnie dobrze... hehe powysilasz się a my nie kupimy niepotrzebnych rzeczy;-)hahaha ;-) wymądrzam się? sorki, już nie będe :-)
katarzyna a ja uwarzam że kiedyś zyli bez sterylizatorów więc jak nie masz za dużo kaski to sobie odpuść.... wystarczy gotowana woda i wyparzysz butelke bez problemu......:-) ja nie mam zamiaru kupować sterylizatora....
laktator może Ci śię również nie przydać więc jak co albo nie kupuj albo kup jakiś tani w aptece.... najwyżej później kupisz bardziej potrzebny...
z wózkami to nie pomogę bo sama mam ogromny problem... wczoraj z bólem serca zmniejszałam listę moich wózków i z 12 zostały mi 4 :-)
a jak chcesz róznież na podgrzewaczu zaoszczędzić to możesz podgrzewać po prostu dziecku wodę na bierząco... a nie musisz trzymać butelki z wodą cały dzień w podgrzewaczu...