reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zakupki dla mamy i dla dzidziusia:-) + lista prezentów

A mnie sie podoba lecac od gory
02,zielony,niebieski,bezowy i grafitowy ale dzidzia bedzie jedna wiec trzeba jeden wybrac;-)
 
reklama
mi podoba się zielony i pomarańczowy :-) i wybrałaś ten sam wózek, który mi się podoba :-)

I jestes na niego zdecydowana??
Mialas z nim stycznosc bezposrednio,bo ja tylko na wyglad go wzielam i oczywiscie po opisie i opini.Z ciezarem sie nieprzejmuje bo mieszkam na parterze z ogrodkiem wiec to nieproblem,a wrecz moze stabilniejszy bedzie:tak:

COSMO Baby Design + fotelik DUMBO - waga 12KG!!! (673949636) - Aukcje internetowe Allegro
luknijcie na tego z gangoli robi sie spacerowke,sprytne i cena przystepna bardzo.
Ale jak dla mnie nie to co chce bo jak juz pisalam chce miec obnizane oparcie spacerowki nie caly wozek.
 
Na tej fotce dobrze widac ten worek/spiworek do spania
 

Załączniki

  • aDSC01799.jpg
    aDSC01799.jpg
    31,4 KB · Wyświetleń: 41
Dziękuję za odpowiedzi:-)wezmiemy się w weekend za jakieś zakupki - jak się chodzi i ogląda to wszystko by się chciało;-)Czyli z tego co piszecie na sam początek nie trzeba pościeli? wystarczy rożek +kocyk? A rożek to taki śpiworek jakby? Może to głupie pytanie , ale oboje z moim M jestesmy zieloni w "tych sprawach " . Chyba trzeba poprosić mamę o pomoc :-)
 
Kevinka rzeczywiście fajne ten śpiworek :-) i dzidzia się nie rozkopie i buźki sobie nie przykryje, tak jak piszesz, czyli bezpieczniej :tak: Chyba kupię taki dla mojego maluszka zamiast kołdry. Czyli śpiworek do spania plus ewentualnie kocyk, a w rożku się w dzien nosi tak? I potem ewentualnie można go rozwinąć i używac jako przykrycie ?

matrolinka rożek jest taki rozkładany, a śpiworek się zapina albo zasuwa z tego co się orientuję :)
 
Dziękuję za odpowiedzi:-)wezmiemy się w weekend za jakieś zakupki - jak się chodzi i ogląda to wszystko by się chciało;-)Czyli z tego co piszecie na sam początek nie trzeba pościeli? wystarczy rożek +kocyk? A rożek to taki śpiworek jakby? Może to głupie pytanie , ale oboje z moim M jestesmy zieloni w "tych sprawach " . Chyba trzeba poprosić mamę o pomoc :-)

Spiworek to co innego niz rozek,spiworek dalam wczesniej fotki jak moj maly mial,a rozek to
 

Załączniki

  • aDSC00363.jpg
    aDSC00363.jpg
    24,7 KB · Wyświetleń: 26
Dziękuję za odpowiedzi:-)wezmiemy się w weekend za jakieś zakupki - jak się chodzi i ogląda to wszystko by się chciało;-)Czyli z tego co piszecie na sam początek nie trzeba pościeli? wystarczy rożek +kocyk? A rożek to taki śpiworek jakby? Może to głupie pytanie , ale oboje z moim M jestesmy zieloni w "tych sprawach " . Chyba trzeba poprosić mamę o pomoc :-)


hm...ja dla swoich chlopcow wsumie nie prosilam nikogo o pomoc..a mieszkalam jeszcze w pl...teraz mieszkam w holandii i tak ostatnio sobie wpadlam na pomysl..by do wozka mi tato dodal pare groszy..okolo 100zl..i babcie..ktora finansuje cale zycie moja kuzynke..bo ma nas tylko 2 ale ona mieszka kolo niej..:dry:i jak to sie mowi..honor schowalam do kieszeni i zadzwonilam do ojca i babcie..powiedzialam ze zbieram na wozi dla ich nowego wnusia lub wnusi i czy by nie pomogli z w finansowaniu wozeczka...nie prosilam o super duze sumy ale po 100zl..to nie duzo mi sie wydaje...a poza tym moi chlopcy nie dostali nic jak sie urodzili wiec teraz tak troche bezczelnie zrobilam i sama poprosilam:cool2::dry:wiadomo ze nie odmowili...ale napewno bedzie gadania w rodzinie ze ohoho:szok:ale co mi tam..to nie dla mnie tylko dla dzidziusia..a oni nie zbiednieja:sorry2:
zeby to bylo moje pierwsze pewnie bym nie prosilaale wkoncu to tez w jakim sensie tradycja ze rodzice pomagaja jak tylko potrafia...chocby nawet jakis kocyczek kupic..albo buteleczke..a wiadomo ze dla nas to jest wielka pomoc...napewno dla mnie:tak:ja sama duzo pomoglam nieznajac mi ludzi...i zawsze tylko pomaga;lam..teraz czas na mnie..niech mi ktos troszke pomoze..wkoncu tez jestem czlowiek:sorry2:
 
Kevinka rzeczywiście fajne ten śpiworek :-) i dzidzia się nie rozkopie i buźki sobie nie przykryje, tak jak piszesz, czyli bezpieczniej :tak: Chyba kupię taki dla mojego maluszka zamiast kołdry. Czyli śpiworek do spania plus ewentualnie kocyk, a w rożku się w dzien nosi tak? I potem ewentualnie można go rozwinąć i używac jako przykrycie ?

matrolinka rożek jest taki rozkładany, a śpiworek się zapina albo zasuwa z tego co się orientuję :)

Te spiworki najlepiej dwa,na zmiane bo zdarzy sie dziecku ulac i do prania musi jeden isc mozna kupic wieksze bo sa roznej wielkosci,rozka uzywalam w trakcie dnia do karmienia bo sie dzidzia niwewiecrci w tym,zwlascza jak usztywniany to jest stabilniej,albo wlasnie jak w dzien zasnelo a jednak mialam go na oku to zeby cieplej bylo przykrywalam rozkiem.Poscieli dlugo nieuzywalam.
 
reklama
hm...ja dla swoich chlopcow wsumie nie prosilam nikogo o pomoc..a mieszkalam jeszcze w pl...teraz mieszkam w holandii i tak ostatnio sobie wpadlam na pomysl..by do wozka mi tato dodal pare groszy..okolo 100zl..i babcie..ktora finansuje cale zycie moja kuzynke..bo ma nas tylko 2 ale ona mieszka kolo niej..:dry:i jak to sie mowi..honor schowalam do kieszeni i zadzwonilam do ojca i babcie..powiedzialam ze zbieram na wozi dla ich nowego wnusia lub wnusi i czy by nie pomogli z w finansowaniu wozeczka...nie prosilam o super duze sumy ale po 100zl..to nie duzo mi sie wydaje...a poza tym moi chlopcy nie dostali nic jak sie urodzili wiec teraz tak troche bezczelnie zrobilam i sama poprosilam:cool2::dry:wiadomo ze nie odmowili...ale napewno bedzie gadania w rodzinie ze ohoho:szok:ale co mi tam..to nie dla mnie tylko dla dzidziusia..a oni nie zbiednieja:sorry2:
zeby to bylo moje pierwsze pewnie bym nie prosilaale wkoncu to tez w jakim sensie tradycja ze rodzice pomagaja jak tylko potrafia...chocby nawet jakis kocyczek kupic..albo buteleczke..a wiadomo ze dla nas to jest wielka pomoc...napewno dla mnie:tak:ja sama duzo pomoglam nieznajac mi ludzi...i zawsze tylko pomaga;lam..teraz czas na mnie..niech mi ktos troszke pomoze..wkoncu tez jestem czlowiek:sorry2:
Anju z kad ja to znam:-D dawac anic w zamian niedostawac.Mialas racje,skoro nikt nieklapal sie do pomocy sa,a ja potrzebujesz dobrze zrobilas:tak:
 
Do góry