kilolku to rzeczywiscie musisz sie zaopatrzyc w cos cieplego, koniecznie rozmiar to taki jaki teraz nosisz (chyba) bo przeciez miejsce na brzuszek bedzie jak to ma byc ciazowe;-) Znajdziesz coś na pewno
reklama
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
nie mam pojęcia jaki noszę hehe (cały czas tyję wiec i rozmiar idzie w górę) a wogóle ciązowych ciuchów mam bardzo mało, bo u mnie nie ma takich sklepów i musze zamawiać na allegro więc kupuje po prostu duże albo rozciągliwe. Myslę, że jutro, pojutrze przelecę się po lumpkach może coś znajdę na te 3 tygodnie.
martolinka
Mama i nie tylko :-)
Aza super ciuchy!!
Cheerokee też ma niezłe przeceny. Kupiłam super polary po 10 zl za sztuke dla małego.
Jakie rozmiary noszą teraz Wasze pociechy? Antkowi kupuję już na 104.
Kilolek te okazyjne płaszcze ciążowe na allegro to cienizna. Ledwo jesiennymi bym nazwała. Ja mam taki z zeszłego roku , zakładam pod niego ciepły sweter i jest OK. Mam jeszcze od Etny czerwony w razie jak juz w ten sie nie dopnę
Cheerokee też ma niezłe przeceny. Kupiłam super polary po 10 zl za sztuke dla małego.
Jakie rozmiary noszą teraz Wasze pociechy? Antkowi kupuję już na 104.
Kilolek te okazyjne płaszcze ciążowe na allegro to cienizna. Ledwo jesiennymi bym nazwała. Ja mam taki z zeszłego roku , zakładam pod niego ciepły sweter i jest OK. Mam jeszcze od Etny czerwony w razie jak juz w ten sie nie dopnę
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
Mojemu kupuję na 98 ale podwijam rekawki (ze 2-3 cm ale zawsze) spodnie na ten rozmiar sa akurat, a bluzeczki nieco większe i dluższe ale lubie jak mu teraz bluzeczka tyłek troche zakrywa, bo w rajtkach cąły czas lata - nie chce mi sie go ciagle przebierać a dużo się kręcimy - do przedszkoal, z przeszkola więc tylko portki na rajtki naciagam i własciwie gotowy.
kilolek
podwójna listopadowa mama
- Dołączył(a)
- 24 Marzec 2007
- Postów
- 11 197
hehe takiej dużej to nie :-)Kilolku a podpytać w rodzince, może ktoś ma? Bo faktycznie, kupować na miesiąc...
dzisiaj nic nie znalazłam, jesczez jutro spróbuję ale wpadlam na chyba nieżły pomysl tylko muszę jesczez sprawdzić czy na penwo sie tak da. Pisąłam Wam, ze mam jedną kurtkę tylko cienką (taką jak z kocA) niewyględna jets niestet, bo ma lat 15 kiedy to byla modna, fason to nawte nawet, bo taki nietoperz tylko w kretyńske indiańskie wzory ale pomyślałam sobie,z e jakbym sobie kupiła taki naprawdę gruby sweter (zawiązywany albo zpainany) i pod niego np kamizelke bym ząlozyła to powinno wystarczyć a sweter bym potem wiosną zamiast płazczyka wykorzystaa. Tylko a) muszę sprrawdzić czy na pewno bym się zmieściła w moją etniczną kreację ;-) w takiej kombinacji b) musiałąbym znaleźć taki sweter ale na niego bym była sklonan wydac więcej kasy, bo by mi na dłuzej wystarczył niż zimowa kurtka.
Czy to nie jest szczwany plan?
martolinka
Mama i nie tylko :-)
KIlolku Twoja przebiegłość nie zna granic
reklama
agrafka80
Fanka BB :)
kilolku bardzo cwany plan mrozy już długo nie potrwają wiec w rozpiętej kurtce spokojnie będziesz mogła chodzić, sweter zawsze się przyda.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 404
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 62
- Wyświetleń
- 52 tys
Podziel się: