Zagęszczone posilki mleczne

[ania.antoś]

czy można dodać do kaszki kukurydzianej słoiczek z jabłkami tartymi?? albo coś innego żeby zmienić lub urozmaicić smak dziecku. Co wy dodajecie?

 

[Agnexx]

Mój młodszy syn tak uwielbiał kaszkę bananową, że nie musiałam nic dodawać. Ale później Nestle wpadło na genialny pomysł :, aby kaszkę udoskonalić, na co mój syn zareagował wstrętem... ;D
Zaczęłam kupować kaszki Bobovita i dodawać mus jabłkowo - jagodowy z Gerbera.

 

[ania.antoś]

kupiłam kaszkę ryżowo-malinową z Bobovity, i zastanawiałam się czy czegoś tam nie dodać bo wydaje mi sie mdła w smaku, ale mojej córci smakuje ( więc może nic nie dodawać??). Czy kupię kaszkę mleczno-ryżową z malinami do 5 miesiąca?? Jest coś takiego w ofercie Nestle, lub Bobovity albo Hippa? A sama kukurydziana kaszka jest okropna moja mała nawet nie ruszy.

 

[Agnexx]

Jeżeli Twojej córce smakuje sama kaszka, to nic nie dodawaj. Kiedy przyjdzie moment przejedzenia, będziesz miała atut w rękawie. U mojego syna po pół roku nastapił wstręt do kaszki i nic nie pomogło. Przerzuciliśmy się na płatki śniadaniowe.

 

[naja]

ja dodaje co sie da no, oprocz samych jablek chyba, bo maly ich nie lubi. owoce lesne sloikowe, dynie, banany.. jak leci. dawalam mu nawet kaszke z marchewka ze sloika, bo w innej formie jej nie tolerowal, a z kasza dalo sie zjesc. dorzucam tez naturalne owoce, np. maliny do kaszki malinowej - sparzone i przetarte, wlasciwie to juz bardziej sok z nich zostaje ;D trzymam sie tylko tego, zeby do kaszy z owocami lesnymi wrzucac owoce lesne ze sloika (gerber lub bobofrut), do malinowej - malinki.

albo daje mu sama kasze, jesli lubi.

co do qqrydzianej - to wlasnie tu wkladam to, co mam pod reka.

 

[tusia221]

Witam!
Chcialam was zapytac jak to jest z kaszkami mleczno-ryzowymi i mleczno kukurydzianymi,otoz chcialabym podawac takie kaszki mojemu synusiowi(4,5 m-ca),ale sie boje,bo on nadal jest na moim mleczku i innego nie dostaje,a te kaszki sa na mleku modyfikowanym.Czy takie kaszki mu nie zaszkodza?

 

[nikita33]

Na takich kaszkach zawsze jest napisane, od jakiego wieku dzieci mogą je jeść. Poza tym są też kleiki ryżowe i kaszki kukurydziane, które rozrabia się tylko wodą, nie mają w sobie mleka. Jeśli się boisz mleka modyfikowanego, możesz podawać takie kleiki - bez mleka. Jeśli karmisz piersią, to dzidzia dostaje wystarczająco mleka, nie trzeba koniecznie podawać tych kaszek mlecznych.
Z własnego doświadczenia - Filip też był cycowy, na początku dawałam mu kaszki ryżowe z owocami bez mleka, tylko na wodzie. Potem spróbowałam tych na mleku i nie było żadnych problemów, ale moje dziecię było w tedy starsze - miało jakieś 7 miesięcy.

pzodrawiam
nikita

 

[margot]

Te kaszki są zazwyczaj od 10 miesiąca, więc lepiej ich na razie nie podawaj.
Kaszki do rozcieńczania w wodzie lub mleku modyfikowanym (albo cycowym) są dla młodszych dzieci (najczęściej od 4 i 6 miesiąca), więc jednak musi być jakaś różnica między takim mlekiem modyfikowanym a składem tych mlecznych kaszek.
Ja mojemu synkowi podaję kaszki, które rozrabiam mlekiem modyfikowanym, mimo że jest na piersi. Lubi jej i nie ma żadnych kłopotów. Na wodzie nie przechodziły kompletnie.

 

[Gabi]

Hej,no ja włąśnie też mam ten problem,co z kaszkami.Z tym,że mój urwis ma już prawie 8 miechow.Ale je cycuszka,my jesteśmy alergikami,więc nie chcę mu dawać "sztucznego".Na razie to on nie za bardzo chce kaszki,więc wsypuję mu łyżeczkę,dwie np. do jabluszka.ale czasami robię na swoim mleczku,albo na soczku,to chyba lepsze niż woda ???Nie wiem,tylko,niedlugo wprowadzę 3 "inny"posiłek,powinna to być kaszka,a w takim wypadku to nie wiem może 2 zupka tylko bez mięska ???A wy "cycuszkowe" mamy jak robcie?Poozdrwiam.

 

[margot]

Gabi - ja dawałam na jeden posiłek zupke, na drugi warzywka (np. dynia z ziemniakami, brokuły) albo owoce. Z kaszkami dość późno wystartowałam. Są specjalne mleka dla alergików, zawsze można poradzić się pediatry i spróbowac.