Kochane nie przejmujcie sie,troche czasu i silnej woli i uda Wam sie zgubic kg i odzyskac/zyskac piekna figure-co nie musi oznaczac figury modelek.Tylko do tego potrzeba naprawde duzo silnej woli,wiec powodzenia!
Ja doszlam do wniosku ze jednak chyba dobrze mi w moim ciele,naprawde.Nie jest idealne,nadal mam uda i tylek wiekszy niz bym chciala i nie wiem czemu brzuszek mi zaczelo wydymac,a juz byl plaski po ciazy...po prostu zrobilam "2+2=4" i ...
Mialam od 8r.z.nadwage,ktora od 23 r.z.zaczela byc coraz wieksza,bo wczesniej bylam ciut okraglejsza a potem po prostu za gruba.Wiekszosc wagi dodatkowej moglam zrzuci na zazywane przeze mnie leki,ale nie zaprzeczam ze nie mialam ograniczen zywieniowych i ilosciowych,poza wegetarianizmem.
Aktualnie jak podsumowuje wszystko,to mam prawie 30lat i jestem po dwoch ciazach,a waze ponad 20kg mniej niz jak zaszlam w ciaze z V,czyli 3lata temu.Moje cialo juz nigdy nie bedzie idealne,chyba ze sie skusze na "plastyke"-a sie nie skusze napewno-ale w koncu jestem mama,mam pewne przywileje ;-)
Biegac zaczelam,bo w ten sposob czuje sie lepiej i wygladam(wygladac zamierzam) odrobine zdrowiej,moge tez wyczerpac moje negatywne wibracje w ten sposob i sie "wyzyc",ale nie ma sensu wymagac od siebie za wiele.
Mysio,wiem co czujesz i zycze zeby ci sie udalo dotrzec do idealnych kraglosci masywnych,ja jak patrze na moje zdjecia z okresu najwiekszej straty wagi to mi sie niedobrze robi-chodzacy trup,doslowne okreslenie jakiego uzywalam.Duzo czasu minelo zanim doszlam do odpowiedniej wagi (od lekarza dostalam min.54kg,zyskalam wiecej),bo 45kg przy 172cm,to anoreksja pelna geba byla
nie mowiac,ze przy moim typie urody wygladam bardzo niekorzystnie.Dlatego jeszcze raz powodzenia!